Niedawno przesiadłem się z 312 na 320, ponieważ tarcze i klocki z przodu wymagały zmiany. Tył rok temu zmieniałem, ale klocki i tarcze. Taka zmiana jest stosunkowo tania - nowe zaciski od Cabrio kupiłem za 200 w ładnym stanie, doszło do tego malowanie i zestaw naprawczy. Różnica jest widoczna, zwłaszcza poza miastem, ale w mieście jest zauważalnie lepiej.
Przed zmianą hamulców z przodu jechałem C6 2,7 TDI, czyli 320/300 i byłem zaskoczony jak takie ciężkie auto hamuje od 180 km/h do 100 km/h. Po tym przejeździe stwierdziłem, że jeżeli tarcze będą wymagały wymiany to wpadają większe zaciski. Zestaw od S4 B6/B7 byłby droższy, wymagał większych felg oraz mogłaby być dysproporcja w sile hamowaniu.
Moim zdaniem 1,8 T powinno mieć zestaw jak 2,7 oraz 3,0 TDI/2,0 TFSI/3,2 FSI.