Skocz do zawartości

karaluch8

Pasjonat
  • Postów

    888
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karaluch8

  1. O, kolega z okolicy. Siemka
  2. Turba nie ruszaj, Jest git. Ja obstawiam rozrząd.
  3. Nie no. Turbinka ładnie wstaje, i w miarę trzyma ciśnienie. W niej nie doszukiwał bym się problemu. Prędzej rozrząd. Dymi? Kopci? Czarny, niebieski, biały. Wałek nie wytarty?
  4. Najprędzej to właśnie ona. Nie dowiesz się dopóki nie wymienisz.
  5. Tunel to jedna sruba pod popielniczką i dwie po bokach pod zaślepkami. Po za tym plastik ręcznego zdjąć. Pod spodem jest taki kołek, wyciągasz go i plastiki zdejmujesz. I tunel zdemontowany.
  6. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Dawka vagiem zmieniona z 3.6 na 4.2. Po za tym wydech odsunięty. nafty do pełna. Geometria rozruszana. Na razie jeździ. Napisze kiedy się zapcha
  7. Moze nie koniecznie spiralka. A te zgrubienia na wezu.
  8. Jak cię nie satysfakcjonują porady przez internet. Jedz do aso, i nie zaśmiecaj forum. Bo ja mam ci powiedzieć z twojego wypierdziałego opisu. O tak, 3 tłok w sprężarce ci daje taki opór. Musisz go wymienić. To pozdro.
  9. Lej bez zastanowienia. Nic mu nie będzie.
  10. No zawory podwiesza. Może być pompa olejowa. Zawór spustowy.
  11. Jedz na autosrade, z 20km. W końcu się wszystko tak nagrzeje, że bedziesz miał igła 90.
  12. Kiedyś mi się coś obiło o oczy. Że taka sprężynka wytrzymuje więcej niż zwykły gwint. A dlatego że jakiś kąt pomiędzy jednym gwintem, a wkręconą szpilką jest inny. I jakoś to niby lepiej trzyma.
  13. O panie. Ale zapłon. To już od dawna pracuje. I działa.
  14. Pragnę zwrócić uwagę, że jeśli w deszczu parują wam szyby. A jest +5 stopni. To ustawcie sobie np. 22 stopnie na klimatroniku, i kliknijcie auto. Nie wyłączajcie śnieżynki. Zauważycie różnice
  15. Włącza się gdy uruchomi się klimatyzacje. Wtedy się kręci delikatnie na 1 biegu. Jak się parownik zagrzeje to wtedy załącza się drugi bieg. Od silnika włączy się kiedy przekroczy ponad 100 stopni. Wtedy czujnik termiczny na chłodnicy puszcza sygnał do odpalenia wentylatora.
  16. Ja wymieniałem. Płynu nie spuszczałem, szkoda czasu na to. Bez demontowania czegokolwiek. Nawet bez zdejmowania rurki, co przychodzi na termostat. Prosto mówiąc, odkręciłem dwie śrubki od bloku z króccem. Odsunąłem na tyle że wyciągłem stary termostat i włożyłem nowy. A teraz dlaczego tak zrobiłem? Raz że kranikiem za ni uja nie chciało lecieć. Dwa, jakieś zrypane zapinki porobili, i nawet wyjmując zabezpieczenie z rurki ni uja nie chciała rurka zejść. Pomyśleli na tyle żeby zrobić chociaż giętki przewód :F Powodzenia xd Jak dla mnie ten silnik, to spieprzyli. Normalnymi narzędziami zawsze brakuje tych paru cm żeby wygodnie sobie pokręcić. Trudno. Przecinak i młotek, na każdy zator w pracy
  17. http://xedos.com.pl/allegro/michal/2013/02-22/1/2013-02-22-045.jpg Widzisz te zgrubienia na wężu? Bez tego nie pojedzie.
  18. To się nazywa palenie gumy.
  19. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Zaworek od egr mam calkowicie odlaczony. Cale podcisnienie idzie na turbine. Wtryski byly robione przez mechanika. Po pewnym czasie sie zdenerwowalem, wyjelem wtryski i osobiscie pojechalem sprawdzic. Wygladalo to tak ze gosc wkrecil je w taka pompke jak podnośnik hydrauliczny i pompujac sprawdził czy rozpylaja. Mial tam jakis miernik cisnienia ale nie rzucilo mi sie w pamiec by co kolwiek patrzec na jego wskazania. Druga rzecz. Cyl 1 w vagu ma korekcje po za skala -2.99. Najprościej zamienic wtryski. Ale chyba kupie inny jeden wtrysk i po prostu zamienie.
  20. Ja bym nie ryzykował. Pojeździj po szrotach, znajdz dedykowany wąż do danego auta.
  21. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Hłehłe. Tak więc, vacum sądze iż jest zdrowe. Heble git. Bawiąc się podcisnieniem (podnosząc-opuszczając sztange ) to ciągnie normalnie. Wszelakie nieszczelności wykluczone. Chociaż do końca nie brałem jej pod uwagę, no ale jeśli heble git. To nie wiem co o tym myśleć. Dawka paliwa na rozgrzanym 3,6. Może podciągne ją do 4? Może tu pies pogrzebany? Większe wtryski - robione były 2 razy. Ktoś by przez nie uwagę założył większe końcówki? Nie sądze. Ecu też się bawiłem. Nie widać tam ingerencji osób 3. Po kacie to tylko pucha. Egr już nie ma z 15 tysięcy km temu. Muszę tą z tą dawką pokombinować. Kiedyś wymieniałem uszczelke pod nastawnikiem to mechanicznie 3,6 ustawiłem. Później sie bawiłem vagiem, i dosyć pokaźną regulację miałem. Od 2 do 6. Pierdolne mu 4, zobaczymy. edit; Biorę pod uwagę pompe, bo wszystko wskazuje na nią. Ale k**wa, jeździ już tak z 20 tysięcy, kopci, jebie ropą, wszystko porobione a kopci i zapycha turbawkę. c**j mnie strzela. No nic, będę się bawił dawką, o efektach niedługo napiszę. I nie mam problemu z odpalaniem ciepło/zimno. Przy aktualnych mrozach - 5 dajmy na to. Zrobi jeden obrót rozrusznik i pyk. Chodzi jak pszczółka.
  22. No to co ja mam ci poradzić że czujesz te obciążenie. Jak ja w swoim 1.9 tdi afn, czuje jak sprężarka obciąza silnik, i na wyprzedzanie ją wyłączam, bo tak obciąza silnik. A to diesel, to co się dziwisz. W benzynie tym bardziej się to czuje. Przyzwyczajaj się.
  23. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Tak różnie. Najpierw po 12 tysiącach. Później po 6 A teraz jeździ i awaryjnego nie ma mowy żeby weszło. Błąd być może zrobiłem po drugim czyszczeniu bo chciałem kanały dolotowe w głowicy wyczyscic i cały syf poszedł do wydechu. Bo aż odpalić nie chciała bo sie zawory podwiesily przez syf. Jak przemielila znów się zaczęła zacinac. Mam nadzieję że tym razem dłużej pojezdzi. Chociaz sie nie ludze. Bo olej pali i ropa daje. Co poteguje syfem w turbinie. No ale zobaczymy. edit pier**le. Przez te dymienie, i nierówną prace po nocnym przestoju turbo znowu wykazuje zacinanie sie geometri. pier**lony szit. Dlaczego to nie chce pierdolnąć do końca i wtedy miałbym pewność co było przyczyną. Tylko tak jeździ, i kopci już przez 25tysięcy. Pancerny silnik. Szit niemiecki. Może przez zime pierdolnie. Jak nie to na wiosne biore sie za uszczelniacze zaworowe. Być może pompe dam do sprawdzenia. Jak sie wkurwie sprzedam tego trupa za grosze, bo szlak mnie trafia. Edit; Oświadczam, wszech i obec. Zrobienie przylegni sterowania łopatkami, na lustro. Nic nie dało. Po 3 tysiącach, sztanga ledwo chodzi. Często kręcony do końca, by wydmuchać turbawkę. Bez efektu. 4 raz już nie wyciagam turbiny, mam dość. Jeździ dopóki coś nie szczeli.
  24. Czyli podsumowując. Jak się nie znasz - oddaj do mechanika.
  25. Więc jeśli działa dobrze, to w tym nie doszukiwał bym się problemu. Sprężarki z tego roku, są na prawde dobrej jakości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...