To jest prostsze i bardziej słuszne, moim zdaniem. Musisz zakupić high-low adapter, który generuje sygnał remote (wzbudzanie), bo jak podłączysz nowy wzmak pod sygnał remote, który idzie do wzmacniacza Bose (pin nr 6 tej 32-pinowej kostki wzmacniacza), to będziesz miał strzał subwoofera przy rozruchu silnika. Spowodowane jest to tym, że wzmacniacz wzbudzany jest już przy otwarciu auta.