Tak się składa że wymiana oleju i filtra paliwa była miesiąc temu
Ostatnio człowiek który dobrze zna się na tych autach powiedział mi że to wina zasyfionego smoka i na wyższych obrotach nie daje rady zassać tyle oleju ile powinien i z tąd takie cuda się dzieją. [br]Dopisany: 07 Październik 2010, 10:10_________________________________________________
2500 to za każdym razem przekracza i jakoś nic się nie działo.
Zauważyłem znacznie dłuższe "granie zaworów" po odpaleniu po dłuższym postoju.