Langista

Przy 4500 mam tyle, co Ty przy 3000 Jak vmax sprawdzałem to przy 6000 było licznikowe 210 ale wg GPS 198..

Co Ty wiesz o krótkiej skrzyni u mnie przy 3k obrotów mam 110 km/h

Jak nieoryginalne węże były zakuwane, i były to węże idące do magla to będzie wyć. Oryginalny wąż ma w sobie jakiś zawór i spiralkę, która niweluje wycie. Sitko w zbiorniku na płyn całe? Jak go nie ma też będzie wyć.

Czujnik lub sam zegar źle odczytuje temperaturę. Gdyby olejnCi się gotował, woda dawno rozszadziła by zbiornik.

Z którego czujnika masz ten odczyt? Odczytaj z bloku pomiarowego 134. w silniku.

Wypadałoby jednak zmierzyć tą przerwę, wiadomo jak to w fabrykach jest, a zwłaszcza dzisiaj.

Sam mam taki i będę zmieniał na MANN'a, bo ten jakoś słabo wykonany jest i pompa na nim wyje.

Swoją drogą, dosyć tłusty projekt od kogoś kupiłeś, można wiedzieć ile Cię to kosztowało?

Tak, zakładam jeszcze nadkole normalnie, tylko czekam na mocowania w progu do wkrętów od @_małyTM_ bo mi się dwa wyrobiły już Wszystko jednak stoi jak na razie, bo nie oddałem jeszcze sanek do malowania proszkowego i śrub do ponownego ocynkowania, mam nadzieję, że do dwóch tygodni wszystko do kupy poskładam i pochwale się praktycznie nowym zawieszeniem z tyłu

Ogarnąć VCDS i sprawdzić odczyty czujnika od samego startu. czy temperatura tylko spada w dół, czy potrafi też wskoczyć na 120 stopni? Silniki licznika temperatury w B5 mają tendencję do usterek i trzeba je wymienić gdy cos takiego sie dzieje.

Silniczki sterujące klapami nawiewów. Jak dajesz na "AUTO" to jak działa?

Nieźle Ci złapała rdza, w porównaniu ze mną to ja nie miałem nic ?

Jakikolwiek by płyn nie był, odkręca.sie odpowietrznik przed wciśnięciem tłoczka, żeby płyn wychodził z zacisku, zamiast być wpychanym w układ.

Do 110, powyżej już wskazówka się rusza, bo 120 to już temperatura, przy której trzeba silnik szybko studzić.

Lub syfu się mega nazbierało i nie potrafi ruszyć, trzeba rozebrać i wyczyścić.

Wywala zapłon bo sonda wariuje przez katalizator, także cała ta lista związana z katem lub układem zapłonowym.

To akurat nie wiem, może @Muskel1 będzie wiedział. Z tym kompresorem się wstrzymaj, bo to nie są podzespoły które tak łatwo padają, pewnie wystarczy wymiana uszczelnień i łożysk, nieporównywalnie taniej jak nowy kupić.

Podobno ma nowy katalizator, więc albo sprzątneli mu jego i zyskali troche (sporo) w skupie montując pustą puchę, albo założyli euro 2 albo i coś gorszego. Śmierdzi benzyną z wydechu?

Nie żałuj na odmie, kup Vaico/Vemo albo z ASO, reszta to śmieci nie warte pieniędzy.

Czujniki z ali? mogłeś 4 sztuki wadliwe dorwać

Jak bierze olej to faktycznie odma może być do wymiany. Powinno to naprawić też falowanie obrotów.

Gdzie bym nie czytał, to pisali o tym, że skrzynia i dyfer nie wytrzymują momentu 2.7 i zaczynają się sypać z czasem. Pas przedni bo wyczytałem, że jest inny kompresor klimy pod ten silnik a to oznacza inne węże i inną chłodnicę. ogólnie mechanik ze mnie żaden ale swapa bym się zwyczajnie nie podjął, chyba żeby to było drugie auto, na którym mógłbym eksperymentować i sie uczyć. Tutaj goni mnie czas i mam tak właściwie ostatnie 6 tygodni żeby to wszystko uruchomić do żywych Dzisiaj jeszcze wleciał z powrotem bak z nowymi uszczelkami i zdziwieniem, bo okazuje się, że mimo baku z czterołapa mam filtr paliwa z kulawego przednio-napędowca ? Osłony termiczne też doczekały się odnowienia ? Ta farba idealnie dopasowała się do koloru tych osłon : Zostaje ogarnąć to cholerstwo..

Czujniki sprawdzić, sterownik wentylatora, termostat. Przegrzany silnik czyli głowica już po d*pie dostała.

Powinno być na odwrót, korek powinien lekko podskakiwać. Oleju nie bierze w dolot? Objawy jakby membrana w odmie była uszkodzona.

A wiązka cała? Jak opisujesz problem to wychodzi na to, jakby czujnik był wadliwy albo wiązka gdzieś nie stykała.