Zużyty dwumas się nie ukrywa, a wychodzi właśnie przy ruszaniu. Nie wiem jak przy wysokich obrotach ma wyjść uszkodzony dwumas, prędzej wyjdzie że sprzęgło się ślizga, w tedy winny jest docisk lub zużyte tarcze. Dwumas jest od tłumienia drgań silnika, które zostają przekazane poprzez wał. Im wyższe obroty, tym te drgania są słabsze - co idzie za tym, że sprzęgło mniej musi tłumić. Po dziadkowemu znaczy jak? Nie rozumiem tego, właśnie jeżdżąc ze zbyt niskimi obrotami wykańczamy dwumas.