Dzięki, że to opisałeś publicznie wreszcie. Faktycznie, wszyscy po kolei polecaliśmy turbiny od Geremiego, twierdząc, że są najlepsze oraz traktując go jako wyrocznie w tych kwestiach. Teraz w zasadzie prawda ujrzała światło dzienne. Szczrze ja od początku nie miałem zaufania do hybryd, szczególnie po tym gdy nawet Gregor przyznał, że to loteria. Fakt, wiele osób jeździ i jest zadowolonych, ale mniemam, że takiej samej ilości osób te hybrydy się posypały po maks 50 tys km. Wiele osób nie mówi o tym publicznie, ale w kuluarach, na grupach, na priv itp coraz więcej się o tym słyszy. W tym momencie wolałbym jeździć na seryjnej turbinie, zrobić program, dp i to wszystko. A jak chciałbym więcej to konkretna inwestycja w k04-064. Wtedy jest gwarancja, że to pojeździ grubo ponad 100 tys km, a nie rozleci się za rok.