Skocz do zawartości

jaro4444

Klubowicze
  • Postów

    1340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jaro4444

  1. Obawiam się, że nie masz racji. Mobil 1 ESP Formula 5W-30 spełnia 505.01 i jest na pewno na bazie PAO. Oczywiście nie samo PAO bo w nich ciężko rozpuścić polarne dodatki i modyfikatory. Zobacz ten artykuł i będziesz wiedział jakie produkty Mobila są na bazie PAO: http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.imakenews.com/lng/e_article001239508.cfm&ei=l4WdSaW_GoOk0AWAxLjhBQ&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&prev=/search%3Fq%3DMobil%2B1%2BESP%2B5W30%2Bpao%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DX Motul Specyfic 505.01/502.00 - nie wiem na 100%, na jakiej jest bazie, ale generalnie firma chwali się, że syntetyki rodziny Sport są na bazie estrowej, a 8100 na PAO, PAO + Ester lub czysty Ester w zależności od rodzaju: 8100 5w40 X-Cess (Group IV PAO) 8100 5w40 X-Clean (Group IV and V ester based) 8100 5w30 X-Max (Group IV and V ester based) Znalazłem jednak informację, że Specyfic 505.01 - dawny rodzaj nie spełniający 502.00, czyli 100% Technosyntes był na bazie "Petroleum-derived severely refined mineral-base product" czyli HC, ale nowy 100% Syntetic z normą 502.00 jest "the new one is 100% PAO". więc śmiem twierdzić, że jednak jest PAO...
  2. Z olejami spełniającymi normę 505.01 też były i są niezłe jaja. Jeszcze rok temu w zasadzie wszystkie to były półsyntetyki - Valvoline, Texaco, Mobil, Castrol (Motul też był Technosyntese). Teraz jest coraz więcej full syntetyków. Ale np Texaco ma bazę HC, a Motul estrową. Doskonałym olejem, ale u nas mało znanym jest LIQUI MOLY. Ma bardzo ciekawą ofertę co potwierdza też Sterndoctor.
  3. Cristoforo przeczytałeś dokładnie ten materiał z linku? Masz jeszcze jakieś wątpliwości? Wiesz już dlaczego polecałem co polecałem? Przeczytaj uważnie punkt 1.3.1 o HTHS Dodam tylko, że bazy klasy VI (w pełni syntetyczne) można podzielić na PAO, Estry, silikony i parę innych. Najlepsze są estry ale i najdroższe, a PAO mają doskonałe współczynniki lepkości ale problematyczne jest w nich rozpuszczanie dodatków.
  4. Nie rozumiesz - Castrol SLX Professional Powerflow VW Longlife III 5W-30 spełnia 504.00/507.00 więc normy bardziej wymagające i ekologicznie ostrzejsze. Tylko ekologia źle wpływa na właściwości smarne oleju. To jest jak z lakierem wodnym - ekologiczny ale mniej odporny. Poza tym walą Cię po kieszeni - Castrol SLX Professional Powerflow VW Longlife III 5W-30 kosztuje za litr ok. 80-90 zł. Po co dawać taki olej jak możesz lać np. Motula 505.01 5W40 i płacić 180 zł/5l. Ważna uwaga dotycząca olejów LL i silników do nich nie dostosowanych: "Można stosowac zamiennie w silnikach koncernu VAG wymagajacych środków smarnych spełniajacych normy502.00, 505.00, 505.01, 503.00, 503.01, 506.00, 506.01 UWAGA: • VW Touareg R5 i V10 Tdi musza nadal stosowac Motul Specific 506.01-506.00-503.00 • dla wszystkich aut z silnikiem wymagajacym VW 502.00, 505.00 lub 505.01 okresy miedzy wymianami oleju pozostaja te same, czyli co 15 000 km, nawet jesli zastosowany jest Motul Specific 504.00-507.00" Ja kupuje od Nexusa6 z OCP albo Elemenateur (OCP, Golf Forum, Leon Club,...). Oba źródła absolutnie pewne i za oba ręczę. Eurocars też jest podobno sprawdzony i pewny.
  5. Możesz spokojnie to zrobić - są dwa warunki bańka ma być zaplombowana, a olej spełniać specyfikacje producenta. Wpisują wówczas "Olej klienta XXXXX"
  6. Cristoforo wybacz ale nie łapiesz co do Ciebie piszę. Kupiłeś sobie co najmniej dziwny olej, który jest bardziej podporządkowaniem się modzie jak realną potrzebą. Napisałem Ci i powtórzę jeszcze raz - po co stosować lepkość 5W30 skoro nie spełnia się norm LL? On otrzymał aprobatę 505.01 jednak jak już pisałem - osobiście nie znajduję realnego uzasadnienia dla stosowania takiego typu oleju przy normalnych wymianach. Dodatkowo godzać się dobrowolnie na gorszą odporność na wysokotemperaturowe ścinanie HTHS.
  7. Cristoforo nie pocieszaj się - dałeś lekko ciała i nie znajdziesz uzasadnienia na to, że zrobiłeś dobrze Ten olej to ni pies ni wydra. 5W30, a nie spełnia normy 506.01 ani 507.00. Wymaga wymiany co 15 kkm. Niby o niskiej lepkości, a temperatura płynięcia -36C czyli nic rewelacyjnego. Po prostu kolejny wymysł marketingowców bez realnego uzasadnienia Niska lepkosć w 100oC ale nie podane HTHS (powinno być powyżej 3.5). Generalnie nie wlałbym tego oleju do swojego motoru...
  8. Nowy Specjal V 5V30 spełnia normy Low Saps. Dlatego jest bardziej ekologiczny ale gorzej chroni starsze silniki. Po prostu nie ma sensu go stosować w silnikach tego nie wymagających. Jakbym już musiał lać coś z oferty Mobila 5W30 to wolałbym Mobila 1 ESP. Pamiętaj, że pierwsza liga Mobila zawsze jest oznaczona jako "1". Taki Specjal to druga liga... Czy widzisz różnicę w cytatach: "Mobil Syst S Special V jest olejem silnikowym opracowanym w oparciu o technologię syntetyczną firmy Mobil." - czytaj półsyntetyk "Olej Mobil 1 ESP Formula 5W-30 to najwyższej jakości syntetyczny olej silnikowy" - czytaj full syntetyk. Jeśli stosowałeś Specjal S 5W40 to super bo nie spełnia on normy 505.01
  9. Auto może mieć i 500 kkm a i tak polecać bedę pełny syntetyk. Porzuć te bzdury o przechodzeniu na gorszy olej wraz z przebiegiem. Stosuj do końca fulla Polecam oleje klasy 505.01, standardową wymianę co 15 kkm (albo i częściej - ja wymieniam równo co 10 kkm) oraz klasę lepkości 5W40. Dlatego, że Mobil wycofał się z produkcji takiej klasy oleju to odpada w przedbiegach W dodatku to był półsyntetyk (Specjal V 5W40) Osobiście polecam: - Motula Specyfic 505.01 5W40, - Texaco Ultra S 5W40, - Liqui Moly TOP TEC 4100 5W-40, - Valvoline DuraBlend Diesel 5W-40 (półsyntetyk)
  10. Kolega sprawny inaczej czy nie wie po co jest FIS i diagnoza przed odpaleniem silnika? AVF ma czujnik poziomu oleju i sprawdza ile jest oliwy jeszcze przed odpaleniem motoru. Swoją drogą radzę dolać te 200-300 ml dowolnego oleju spełniającego 505.01.
  11. Masz w trakcie rozruchu przyśpieszony kąt wtrysku i zmienioną dawkę paliwa kiedy na dworze jest zimno. Poza tym olej chwilę dociera do popychaczy i hałasują one jakiś czas. Tłoki też są luźniejsze w cylindrze na skutek skurczu temperaturowego. Castrol hmmm to nie za dobry wybór Zapli Ci się najpierw zółta kotrolka na FIS - jak bedzie brakowało ok 600 -700 ml do pełnego stanu.
  12. http://www.allegro.pl/item537469348_audi_a6_04_07r_skrzynia_biegow_manualna_2_7tdi.html Może podejdzie Pisałem Ci na PW w czym jest problem przy 6b. ale widzę nie do końca dociera
  13. Nr do Recza podam jutro po południu bo nie moge dozwonić się do brata, który go ma.[br]Dopisany: 17 Luty 2009, 22:30_________________________________________________Tel. do Recza: Pan Juszczyk nr 693461993
  14. Kurde ludzie obudźcie się i czytajcie szmatławców 2.7 TDI pochodzi od 3.0 a nie od 2.5. Więc ma łańcuszek rozrządu i to dodatkowo umieszczony od strony koła zamachowego. Chodzą słuchy, że siada on po pewnym przebiegu i trzeba go wymieniać. Aby to zrobić konieczny jest demontaz całego silnika. Jednak jaki to przebieg 200 czy 300 kkm nie odpowiem Wam. 2.7 bywa najczęściej kojarzony ze skrzynią Multitronic i przednim napędem. Nie wiedzę problemy z napędem na przód, jednak Multitronic to porażka Jeździłem tym motorem w nadwoziu A6 i powiem, że demonem predkości nie jest (nadwozie A6 jest cieżkie). Kultura pracy wyśmienita. Osobiście wybrałbym jednak 3.0 TDI z nowszych wersji (nie ten 204 KM) w napędzie Q albo 2.0 TFSI - podobne zużycie paliwa, lekki motor, bardzo dobre prowadzeni, napęd Q, dobre seryjne hamulce i duża podatność na mody.
  15. Nie daj się ładować w bambuko. Weź przejedź się do Recza (masz chyba z 50 km). Tam gość otworzył nowy i bardzo dobry warsztat na grupę VAG. Pracował wiele lat w serwisach VAG w Niemczech, ma sprzet do diagnostyki i nie jest drogi. Jak chcesz to jutro ustalę telefon do niego.
  16. Po pierwsze co znaczy, że nie wymienili na gwaracji skoro obowiązuje? (jeśli obowiązuje). Po drugie jaki kod silnika? BKC? Turbina oryginalna była KKK? wyjście do downpipe na opaskę stożkową? Jeśli tak to zamiast KKK trzeba było kupic Garetta. Akurat w tym motorze jest o niego lepsze jak seryjne KKK. A sterowanie podciśnieniowe podąłczyli?
  17. Bo może kupiłeś do AJM z Golfa IV albo Sharana
  18. Siłownik klapy gaszącej, a upierdzelony jest zapewne dlatego, że cieknie EGR przez górne otwory. Zapewne już jest niesprawny bo olej rozpuszcza gumę membramy.
  19. Wkład filtra oleju jest taki sam dla obu motorów. Góra obudowy filtra powietrza ma taki sam kształt w A4 B5 jak np. w Passacie B5 FL AWX więc filtry są takie same, a filtry przeciw pykowe mogą się różnić bo np. AJM montowano w nadwoziu B5, a 130 KM AWX w nadwoziu A4 B6, A6 C5, Passacie B5 FL i Superbie.
  20. Kolego czego oczekujesz pochwalnych peanów na temat AJM czy technicznych faktów? Bo jak faktów do dostałeś je dokładnie podane. Jak oczekujesz pochwalnych pieśni na temat AJM to nie ten adres, bo nikt Cię nie będzie utwierdzał w tym, że zakupiłeś najlepszy motor pod Słońcem W nowych A4 turbiny są klepane w Rumunii i warte niezbyt wiele. Porównaj jednak sobie turbinę np. 2000 r. z AFN i AJM o podobnych przebiegach i poprawnie eksploatowane, a zrozumiesz wówczas o czym piszę. Co do BLB masz jakieś osobiste doświadczenia? Bo jeśli nie to proponuje nie powtarzać zasłysznych ocen i na tej podstawie tworzyć mity...
  21. Kurde jak ja lubię takie jałowe pierdzielnie AJM z początkowych serii miały padające pompki i wady w głowicy (chodzą wieści, że zmieniono skład stopu głowicy i skończyły się problemy). Dodatkowo dość szybko w AJM padają turbiny bo są małe i już w serii są zmuszona do wysokiego pompowania z dołu, by uzyskać 285 Nm. Od strony mechanicznej, AWX/AVF mają: - tłoki z okrężnym kanałem chłodzącym olejem, - mocniejsze korbowody, - większą komorę spalania w tłoku, przez co mniejszy stopień geometrycznego sprężania, - wał korbowy o większej sztywności skrętnej uzyskanej przez grubsze czopy korbowodowe, - pompę oleju o wiekszej wydajności (nie jestem na 100% pewien, ale ARL i ASZ ma na 100% większą wydajność pompy oleju), - AWX od 2002 r. mają rozrząd z napinaczem mechanicznym, - większą chłodnicę oleju, - wydajniejsze pompowtryskiwacze, - inna turbina i dolot z wiekszymi przekrojami oraz nowym typem kolektora, - inny mappsensor.
  22. Więc na nowych heblach (przód 320, tył 288 mm) zrobiłem już 900 km. Oczywiście delikatne dotarcie przez pierwsze ok. 300 km. Teraz już czuć, że osiągnęły docelową sprawność. Wrażenia - bezcenne Może nie ma nawet takiego znaczenia to, że siła hamowania jest wyraźnie wyższa. Ważne jest przede wszystkim poczucie panowania nad wozem i progresja siły hamowania. Skończyło się uczucie "gumowych" hamulców, zawsze jest wrażenie, że heble mają jeszcze rezerwę. Generalnie mod warty każdej złotówki na niego wydanej
  23. Skoro cyklicznie zmienia się stukanie to zaryzykuj i zalej preparat do czyszczenia silnika Motul Enige Cleaner zgodnie z instrukcją. Po tym bardzo dokładnie odessać trzeba olej z chłodnicu i odessać albo spuścić z miski. Następnie zalej silnik Motulem 8100 X-Cess albo Specyfic 505.01 5W40. Zobacz co wózczas będzie się działo. Daj dobry wkład filtra oleju - z ASO albo Mann.
  24. W ramach ciekawostki - po przejechaniu ok. 800 km od wymiany silnika, na starych pompkach szarpanie praktycznie znikło. Czasem mam delikatne kołysanie na jałowych ale nie ma już szarpania ok 2000 obr i skończyło się poddymianie na jałowych po zastosowaniu STP do czyszczenia wtryskiwaczy Diesla.
  25. Jeśli dzieje się tak jak piszesz to raczej nie popychacze. Olej rozgrzany do ok 80oC ma już małą lepkość i właśnie wtedy stukają uszkodzone popychacze bo spada ciśnienie gorącego oleju. A u ciebie wówczas stukanie cichnie. Jeśli jest tak jak piszesz to ja obstawiam luźny tłok albo sworzeń tłokowy - aluminium nagrzewając się rozszerza się trzy razy więcej od stali i kasuje luzy. Kiedyś identycznie miałem w Peugeocie 406 2.0 16V 135KM. Stukał sworzeń w tłoku. Uszkodzony był po pęknięciu rozrządu. Też zmieniałem popychacze i g... to dało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...