Skocz do zawartości

sahipp

Pasjonat
  • Postów

    705
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sahipp

  1. nie wiem nic o wałkach po prostu zmieniam olej na czas.... kiedyś byłem największym hejterem tego silnika jak wszyscy... przez przypadek stałem się posiadaczem i zainteresowałem się tym silnikiem i największe problemy tego silnika to serwis...ten silnik wyszedł w czasach pierwszych topornych 1.9tdi gdzie nie trzeba było zmieniać oleju a to i tak jeździło, potem ludzie pokupowali sobie 2.5tdi i przy tym samym sposobie użytkowania okazało się że silnik siada.... Nie wspomnę o tym że 2.5tdi z góry był skazany już przez producenta na porażkę poprzez long Life... Naprawdę moim zdaniem ogarnąć temat wałków, sorry w innych też się wałki wymienia np w 1.9PD zmieniać olej co 12 tys i problemu nie ma... ja mam cały czas ori wałki ale poprzednia osoba która była jedynym właścicielem auta od początku po prostu była świadoma i tutaj mam farta.... pompa fakt jest trochę upierdliwa ale bez tragedii... raz trzeba zapłakać zrobić ją i spokój...
  2. sahipp

    Centralny zamek

    nie mówię że na 100% u Ciebie też tak jest ale w moim b5 tak było... mówię fachowcy już moduły komfortu chcieli wymieniać i nie stworzone teorie chodziły... a szwankował zamek... sprawdź je po kolei i faktycznie zacznij od klapy...
  3. sahipp

    Centralny zamek

    miałem kiedyś identyczny przypadek w b5.... fachowcy chcieli moduły zmieniać za kupę kasy (w tamtym czasie za kupę kasy) i w ogóle... okazało się że moim przypadku winowajcą był zamek w klapie bagażnika... on powodował podawanie sygnału do zamykania... nie wiem po odpinaj po kolei zamki pojedynczo i może ta drogą sprawdź... błędów u mnie żadnych nie było jak coś....
  4. dokładnie, ja również żadnych dodatków nie stosuje, żadnych mixoli do pompy, żadnych dodatków do oleju... po prostu dobry olej i filtry na czas i wszystko działa....
  5. sahipp

    Centralny zamek

    ale co dokładniej się dzieje? tylko mruga światłami czy nie wiem próbuje ciągle się zamykać/otwierać?
  6. a jakie tam są wady w tym 2.5tdi poza tym że ciężki silnik do podkręcenia?
  7. sahipp

    Zakup S4 B7

    ja powiem tak nie mylić tego silnika ze starszym 4.2v8 to po pierwsze... po drugie pooglądaj sobie na YT garage poland... oni maja w swoich materiałach mnóstwo naprawianych 4.2v8 z S`ki i sam oceń czy Cie stać... Musisz brać pod uwagę to że wszystko może zawieść bo to tylko mechanizm i na wszystko powinno stać Cie aby naprawić... Szanse na zakup dobrego auta zawsze są, ale nawet jak taki kupisz to też może się zdarzyć że coś odmówi posłuszeństwa no tak to wygląda....
  8. gratuluje swapa. ale tam chyba nie potrzebnie kombinowałeś aż tak z przerubkami bo w b7 też siedziała co prawda jakaś najsłabsza odmiana 1.9 ale była... ba na ogłoszeniach jak szukałem auta widziałem jeszcze lepszego swapa... gdyby nie kolor auta to bym kupił... oryginalnie siedziało w b7 3.0tdi quattro.... a co gość wsadził kurde majstersztyk 1.9tdi AFN 110PS? Także jak widać dla chcącego nic trudnego, jeszcze raz gratuluje.
  9. a to nie wiedziałem, ale może komuś innemu się ta informacja przyda....
  10. ja kiedyś miałem problem z zanikaniem wspomagania, ale to było w a4 b5... problemem okazało się zużyte siteczko w zbiorniczku na płyn bo ono pełniło również rolę zaworka zwrotnego... o tym mało kto wiedział... nie wiem czy w a5 jest podobnie... po wymianie tego zbiorniczka (bo siteczko jest integralną częścią ) wszystko wróciło do normy...
  11. ale to autor zwrócił uwagę że po podpięciu nic zero błędów... ja tylko potwierdzam że czasem zbyt ufamy komputerom i nie zawsze wszystko vag wyłapie... oczywiście zgadzam się że vag to podstawa ale nie należy aż nadto ufać bo można czasem się pomylić...
  12. ja kiedyś miałem podobna historie i problemem był zamek w klapie (avant). Cały czas coś dawało sygnał do zamknięcia auta... Fachowcy chcieli mi już moduły za kupę kasy wymieniać ( w tamtych latach za kupę kasy) itd a na problem natknąłem się sam przez przypadek. Tutaj gratulacje dla ciebie że doszedłeś co było powodem. My często jak mantra vag vag vag albo kryształowa kula gdzie nie zawsze jest to miarodajne, zapominając często o czystej mechanice....
  13. mi się filmik nie chce odtworzyć, więc ciężko ocenić coś czego nie widać
  14. fakt żaden argument ale niepokojące to jest.... pod spodem zbiorniczka wyrównawczego jest króciec, tamtędy gdy jest zbyt duże ciśnienie jest wyrzucany nadmiar płynu chłodniczego z układu... weź sobie nasuń nie wiem z 5 cm jakiegoś węża na ten króciec a w drugi wsuń od spodu jakąś palikową butelkę i podwieź ją nie wiem na opaskach czy coś tylko solidnie by nie spadła w żaden sposób.... przed tym wszystkim uzupełnij płyn i zapamiętaj stan... Pojeździj tak z tym nie wiem ile jeździsz ale ze dwa dni i zobacz czy w tej butelce gromadzi się płyn wyrzucany ze zbiorniczka. Nie jest to może w 100% miarodajne ale będziesz już wiedział czy płyn jest wyrzucany czyli że jest przebicie ciśnienia w układ.... jeżeli się okaże że jednak butelka będzie sucha to będzie to dobry znak.
  15. traktuj moje słowa z rezerwą bo nie znam anatomii 1.6 no ale... przewody, a właściwie taki jeden gruby co idzie do zbiorniczka wyrównawczego po rozgrzaniu silnika jak wygląda leży sobie swobodnie czy stoi dęba podniesiony/wykręcony? jak obejmiesz go dłonią i ściśniesz to jest w miarę ,,hmm miękki,, czy napompowany, da się go ugnieść swobodnie ?
  16. masakra. Przede wszystkim przerwać błędne koło przypadkowych mechaników i ustalić jakiś plan działania. Gdybym był na Twoim miejscu to pierwsze co to weryfikacja czy z tą uszczelka pod głowicą jest sprawa dobrze zrobiona... Dopiero po tym przystąpiłbym do dalszej eliminacji problemów jeden po drugim, bo naraz to chyba się nie da, zbyt duży bajzel się zrobił.... Nie wiem jak to jest w 1.6, ale węże wodne nie puchną ?
  17. można samemu, nic skomplikowanego.... tylko nie zatrzaśnij sobie maski na odpiętej lince bo wtedy będzie klops...
  18. no i bardzo dobrze.... bez awaryjności w takim razie życzę, silnik nie taki zły jak go malują tylko trzeba go poznać oraz unikać osób które nie mają kompetencji do grzebania w nim... PS jak robisz trasy, a dodatkowo chcesz się z tym autem zaprzyjaźnić na dłużej to dorób sobie drugi sterownik na podmianę. Nie są to duże koszta a jest to właściwie jedyna usterka które bez powiadomienia może wystąpić i skutecznie unieruchomi Twoje auto...
  19. moim zdaniem nie ma co już kombinować i wróżyć z fusów. etapy a może to a może tamto chyba właśnie minęły i nie ma co odwlekać sprawdzenia czujnikiem zegarowym...
  20. no to biedy pół... gorzej jakby w ogóle nic się nie działo.. teraz nie wiem spróbuj tak z czuciem coś poszarpać.... coś musi się blokować... ewentualnie spróbuj ściągnąć gril i wtedy coś ręką pomacać odblokować to... coś tam musiało się wydarzyć bo na tym etapie elegancko powinna dać się otworzyć... a nagle to sie stało?
  21. kurde ciężka sprawa... w b5 dało radę czy w b6 ten sam patent by przeszedł nie wiem.... Ale najpierw powiedz : pociągasz wajchę w aucie i co się dzieje z maską? prawidłowo powinna delikatnie się uchylić i powinien wysunąć się ten dzyndzelek w grillu do otwarcia. Co się u Ciebie dzieje ?
  22. najpierw ciągniesz za dźwignię w środku auta, jest w dole tzn jakbyś siedział za kierownicą to powyżej kostki lewej nogi masz z boku... jak pociągniesz wajchę to wtedy w kratce grilla w znaczku odchyli się fragment tej kratki za który potem chwytasz i podnosisz maskę i to wszystko.... jeżeli nie chce się otworzyć to widocznie jakaś usterka musiała nastąpić...
  23. tak jak przypuszczałem.... jak to zrobisz to jest bardzo duża szansa że będzie wszystko już ok... w takim stanie jak były te przewody to nie miało to prawa chodzić... przerabiałem u siebie to... a jakby te przewody całkiem się Tobie rozpadły to byś miał ,,cała stop,,. pomijam fakt że jazda nawet ze sporadycznym zwarciem moim zdaniem może się przyczynić do spalenia sterownika (tranzystora)....
  24. sahipp

    Moje Quattro

    to kamień z serca bo zaczynałem się zastanawiać czy to normalne, a nie potrafiłem sobie przypomnieć jak to było w poprzednich autach
  25. sahipp

    Moje Quattro

    dokładnie, jak wszystko na miejscu to sprawdzisz jak to chodzi... a przy swapie minus taki że wiadomo graty używane i nie wiadomo w jakim stanie, a są one już dosyć wiekowe i nie wiadomo do końca z jakiego źródła i w jakim stanie... moje Q też już idealne nie jest... tzn wibracji żadnych nie ma, wszystko pięknie chodzi... auto no już trochę czasu mam i wszystko cacy poza jedną rzeczą która w sumie nie przeszkadza ale nie wiem czy tak powinno być: jak zaparkujesz auto np na lekkim pochyle i zamiast ręcznego zostawiasz na biegu (1) to po (na zgaszonym już silniku) puszczeniu pedałów auto tak nie wiem tyci tyci potrafi się przesunąć więc gdzieś chyba luz jest bo yo chyba nie jest normalne... ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...