Polecam Honitona, bity imbusowe tej firmy tłuklismy przez jakies 3 lata w firmie, dostały wiele młotów, strzelały na 10m a jednak przetrwały co bardzo miło mnie zaskoczyło.
Z płaskich na domowe potrzeby polecam Covala, wszystkie chinskie Geko, Neo i inne Tajwany omijajcie szerokim łukiem. Miałem na stanie takie klucze na czarną godzine i rozpadły sie w najgorszym momencie czyli w nocy w czarnej d*pie.... nie dosć że pekąją pod ręką to rozmiary są luźne że trzeba zabijac rozmiar mniejsze.......
Do codziennej pracy polecam BETE, zakładając na taki klucz metrową rurke i waląc młotem nie musisz sie obawiać że wybijesz koledze zęby