No ogrzewanie lipa straszna,jeszcze teraz pojawily sie opilki w zbiorniku wyrownawczym wczesniej nie bylo.Boje sie zeby przegrzany nie byl,znaczy boje to nie moj samochod,dobrego znajomego.Jechalem nim 10km i juz mial 96 stopni jechalem do 90km/h .a on pare razy 190-200km/h nie wiedzac o usterce i nie bylo w zbiorniku nic bo sprawdzilem po 3 dniach od tej jazdy.[br]Dopisany: 01 Lipiec 2011, 11:50_________________________________________________Witam Ponownie sprawdzilem jeszcze raz na spokojnie
Zagrzalem do 90 stopni ogrzewanie powiem wam ze zimniejsze niz ja mam na LO bez klimy,kapki cieplego na Hi nie leci.I tak ciagle czyli nie pojawia sie po godzinie czy wiecej jak pisalem wyzej.Po zakreceniu korka niecala minuta i weza prawie nie da sie ugiać-bardzo duze cisnienie.Weze do nagrzewnicy zimne.Na odkreconym korku nie gotuje sie,ani nie wyrzuca.