Pisałem ci wcześniej ,przerabiałem podobny temat,nie chce cię straszyć u mnie to działo się na masce.Maske kupiłem na giełdzie wyglądała ok . tylko po malowaniu po jakimś czasie pojawiały się pęknięcia ,to wyglądało jak pajęczyna pęknięć.Nic nie dawało darcie do blachy ,nowy podkład ,malowanie.Pojawiało się to znowu.Poddałem się i kupiłem następną maske.Popytaj w dobrych warsztatach lakierniczych,może ci pomogą.Teraz środki chemiczne są nowoczśniejsze i na różne dziwactwa.Ostatnio spotkałem się z podkładem na spalone powierzchnie.Może jest coś na twoją dolegliwość.