piotrsob1

Zacznij od sprawdzenia błędów , może w związku z ta usterka zapisuje się jakiś błąd który naprowadzi Cię na przyczynę...🤔

Sprawdź czy Twój silnik ma zamontowana chłodnicę oleju i czy jest ona podłaczone do układu chłodzenia silnika.

Z tego co pamiętam to nie G2/G62 wprost załącza wentylator elektryczny chłodnicy, czujnik temperatury odpowiedzialny za to powinien się znajdować na dole chłodnicy . Dopiero gdy płyn chłodzący po przejęciu przez chłodnicę nie zostanie odpowiednio schłodzony to załącza się wentylator na podstawie odpowiednio wysokich jego wskazań. Przy takich temperaturach na dworku jak teraz to ten wentylator załącza się tylko z powodu włączonej klimy , a nie zbyt dużej temperatury płynu chłodzącego ...?

Przepałowałeś go na maksymalnym obciążeniu ? Szmata pod zbiorniczkiem sucha czy mokra ? Centymetr ubytku płynu może świadczyć po prostu o tym ze się układ się solidnie odpowietrzył.....

W tych silnikach raczej nic z tego co napisałeś nie zobaczysz , mimo ze uszczelka będzie do wymiany.... Po dłuższej jeździe z uszkodzona uszczelka w zbiorniczku zauważysz za to na ściankach sadze...?

Na jałowym to można silnik przekręcić ? Pisząc o pałowaniu miałem na myśli jazdę z maksymalnym obciążeniem silnika ....?

Testy na co2 to wielka loteria jezeli chodzi pewność wyniku.... A jest prosty sposób by wykluczyć uszczelkę pod głowica. Uzupełnij płyn do prawidłowego poziomu, przejedź się spokojnie by rozgrzać silnik i by układ na pewno się odpowietrzył. Ponownie sprawdź poziom płynu i jak potrzeba to dolej do stanu Pod zbiorniczek wyrównawczy upchaj chłonną szmatę. Poczekaj aż silnik ostygnie do 60-70 stopni. Odpal motorówkę i przepałuj go bezzwłocznie przez 15 sekund z gazem w podłodze. Jak po takiej próbie płynu nie ubędzie i szmata będzie sucha to uszczelka oki. Jak ubędzie i szmata mokra to uszczelka 95% do roboty. Te pozostałe 5% to na pękniętą głowicę lub blok ....?

Mi to wygląda na skondensowaną parę wodną ...?

Jak musi "wyglądać" to nie było tematu... Z praktycznego punktu widzenia według mnie sztos .... Oprócz A4-ki mam A2-kę i ma ona u mnie dożywocie , nie wiem tylko czy moje czy jej...? OD kiedy ją mam to A-4 stoi w garażu i muszę się mocno mobilizować by ją z tamtąd raz na jakiś czas wyciągać ?

Jak nie masz parcia na szkło to do kręcenia się wokół komina proponuję Audi A2 ? A A8 na dalsze trasy ....?

Witam. Przyszedł czas na wymianę rozrządu, a że od 60 kkm jeżdżę na powycieranym wałku to przy okazji pasowało by go chyba wymienić Pytanie tylko co kupić by po paru tysiącach nie był gorszy od starego Wytypowałem takie dwie sztuki: /apple-touch-icon.png 428 0159 10 INA Wałek rozrządu - AUTOFIXER.COM PL.AUTOFIXER.COM Wałek rozrządu - Numer artykułu: 428 0159 10, Producent: INA, SVHC: Substancje SVHC niedostępne!, EAN: 4014870338602 Wałek rozrządu KOLBENSCHMIDT 50006342 - Czesci.StrefaKierowcy.pl CZESCI.STREFAKIEROWCY.PL Wałek rozrządu KOLBENSCHMIDT 50006342 50006342 KOLBENSCHMIDT Pytanie brzmi, który z nich lepszy ? A może jest jeszcze coś lepszego w rozsądnych pieniądzach ?

Na zimnym problem z działaniem sprzęgiełka powinien być większy , przetestuj na rozgrzanym ( po przejechaniu co najmniej 15-20 km)

A odpalałeś na ciepłym czy na zimnym silniku ?

Dokładnie, odgłos typowy jak sprzęgiełko jednokierunkowe altka spina jego napęd co jakiś czas... Na 95% do wymiany Jak takie stukanie aktualnie występuje to włącz wszystko co się da z odbiorników elektrycznych, jak przestanie stukać to będzie 100% pewności...

Objawy o których piszesz na to wskazują Oczywiście że jest to możliwe... Moje B7 profilaktycznie wypala DPF-a co około 280km , nawet jak z parametrów zapełnienia filtra sadzami nie wynika taka konieczność

Problem prawdopodobnie leży w współpracy przepustnicy i EGR-a, mogą go też powodować nieprawdziwe wskazania z MAP-a i MAF-a. Tak jak napisał Muskel bez odczytania błędów zapisanych w ECU i zrobienia ewentualnie logów parametrów tego osprzętu w czasie jego pracy i występowania tych błędów , ich późniejszej analizy to szukanie igły w stogu siana po ciemku ...

Jeżeli olej się cały czas sączy to raczej słabo wykonalne ... Ale jakbyś to zrobił na szybko po odtłuszczeniu klejem szybkoschnącym to może się udać ale nie musi. Spróbować można . Gorzej jak cieknąć nie przestanie a zrobi się tylko problem z ponownym jego odkręceniem...

A do czego Ci ten korek spustowy w dzisiejszych czasach potrzebny ? Od około dziesięciu latek w żadnym swoim aucie nie wymieniałem oleju korkiem, wysysarka załatwia sprawę dokładniej niż przez korek w misce... I nie trzeba się gimnastykować, wszystko zrobisz od góry Można kupić elektryczne pompki perystaltyczne na 12V, przystosowane do tego zadania. A ten korek to wkręcił bym na klej lub pakuły i nigdy więcej się do niego nie dotykał Proste rozwiązania problemów są najlepsze....

No właśnie , po co tyle kombinować ? Jak będzie miał dostęp do odsysarki to już więcej nie będzie go musiał odkręcać.... Nie będzie potrzebny kanał , podnośnik albo nie będzie musiał leżeć na glebie.... Nie będzie też musiał odkręcać dolnej osłony silnika jeżeli takową posiada ..... Z praktyki - SAME PLUSY

Jeżeli planowana była głowica to nic się nie dolicza, a gdy planowany był blok to się mierzy wystawanie tłoków w GMP ponad płaszczyznę bloku silnika i do tego wymiaru dobiera uszczelkę....

Liczba otworków w uszczelce mówi o grubości zastosowanej uszczelki . A grubość uszczelki zależy od wystawania tłoków w GMP ponad płaszczyznę bloku silnika. Powinieneś kupić nową z taką samą liczbą otworków jaką miała stara uszczelka ( pod warunkiem że nikt tam wcześniej nie zamontował uszczelki o nieprawidłowej grubości ).

To daj z ciekawości zdjęcie starej poduchy jak jej jeszcze nie wyrzuciłeś ....

Da się ją źle zamontować .... Jeżeli tak jest w tym Twoim przypadku to na zdjęciach będzie to do ustalenia .... W Takiej pozycji powinien być zamontowany zaznaczony na czerwono rygiel ograniczający jej maksymalne wychylenie do góry: Jak będzie obrócony na śrubie o 90 stopni to działanie poduchy będzie zablokowane na sztywno....

Albo jakość że śmietnika, albo źle zamontowana ....? Daj zdjęcia tej zamontowanej poduszki ....

Najpierw posprawdzaj kabelki prądowe od aku do rozrusznika i masę silnika pod kątem słabego kontaktu , przegrzania połączeń. Najlepiej po prostu podczas kręcenia rozrusznikiem , miernikiem uniwersalnym pomierzyć spadki napięć pomiędzy słupkiem plusowym a śrubą przez którą prąd wchodzi do rozrusznika i pomiędzy łupkiem minusowym aku a obudową rozrusznika. Taki objaw wskazuje właśnie że może być tam gdzieś problem po drodze