Skocz do zawartości

ciahciah

Pasjonat
  • Postów

    2249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ciahciah

  1. przepływka nie jest zły, to wina programu że wartości są złe a nie przepływki, czip do poprawy, a jak ci tuner powie że trzeba wymienić przepływke to daj na miary bo takich „specjalistów” a raczej naciągaczy trzeba tępić jak ogarniesz termostat i będzie trzymał min 86C możesz skorygować dawkę bliżej 3,0mg obr jałowe są obniżone adaptacją, silnik ciut ciszej pracuje ale mniej ma siły przy ruszaniu bez gazu, ogólnie czynność nic złego i dobrego nie dająca a skoro tak to po co kombinować jak ori było dobrze? statyczny kąt wtrysku ciut za niski, skoryguj na ~50 katalizator jest?
  2. ciahciah

    logi do sprawdzenia

    sztanga idzie do góry tylko ile.. albo ktoś wydłużył sztangę albo podciśnienie za małe, albo gruszka dziurawa-spr ustami szczelność gruszki podepnij podciśnienie bezpośrednio z grodzi pod gruszkę turbo i zrób 011d do 2500obr
  3. statyczny kąt wtrysku do korekty zdejmij wężyk z gruszki turbo i zrób loga dynamicznego 011, jak nie da się od niskich obr bo aw będzie łapał ecu zrób od wyższych obr bo trzeba określić czemu na górze tak turbo przeładowuje, policz ile zwojów gwintu na sztandze jest widocznych i jak szybko opada sztanga podczas 011bs i czy schodzi na sam dół czy jak ręka popchniesz idzie cokolwiek jeszcze, możesz tez adaptacją podnieść kat wtrysku kolumna 04 powiedzmy o 100 i zrobić 011d, spr według tego schematu podciśnienia czy wężyki w okolicy n75 są prawidłowo podłączone, auto nic nie dymi z pedałem w podłodze?
  4. w afn nie trzeba zmieniać ori turbiny na awx jeżeli celem jest 140km w 1z jeżeli w układzie wtryskowym tylko wtryski będą afn to zmiana turbo na większe tez jest zbędna
  5. przepływka ok, dopiero powyżej 4200obr minimalnie nie domaga, tyle to jest nic, jak bardzo chcesz możesz same siateczki przepływki umyć, element pomiarowy nie myj, wymiana filtra powietrza też nie zaszkodzi jak dawno nie był wymieniany mechanik miał na myśli pewnie podciśnienie że daje -0,4bar, powinno być z -0,65bar, obejrzyj króciec wychodzący z wacum pompy czy nie jest luźny, jak dalej chce ci się bawić zrób jak pisałem, czynność i log
  6. po wywaleniu kata zrób logi 003 lub 010, 008 i 011, jak dalej będzie nie doładowanie na wysokich obr odepnij wężyki od n18 i pozatykaj wężyki, zrób 011 i jak dalej będzie nie doładowanie w miejsce n75 wsadź n18 i znowu zrób 011
  7. mechanik wiedzą się nie popisał, a nawet podstawy nie ustawił dobrze do poprawy dawka jałowa i statyczny kąt wtrysku, kąt ustaw na 49-54 żeby było w basic setting 000 kolumna druga, opis jak zrobić tutaj: http://a4-klub.pl/audi-a4-b5-131/r4-tdi-oprocz-pd-ustawienie-kata-wtrysku-6665/ a dawkę jałową ustawiasz gdy auto jest dobrze rozgrzane czyli po przejechaniu 15km, i teraz wyłączasz całą elektrykę, światła, nawiew, radio, wszytko off i teraz w logu statyczny 001 w drugiej kolumnie skoryguj stukając nastawnik by było 3,0mg, tu podpowiedz jak to zrobić: !obejrzyj też SMIC bo może jest zabity piachem i przydało by się go oczyścić główny problem to sterowanie turbo, przepatrz po schemacie wężyki układu podciśnienia bo albo coś jest źle podłączone albo wcale nie podłączone, n239 nie masz ale poza tym układ jest taki: schemat podciśnień V...jpg | dorota64 | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl na zapalonym aucie zdejmij wężyk z gruszki turbiny i sprawdź ustami lub palcem czy podciśnienie jest, jak będzie zakładając z powrotem wężyk na gruszkę patrz na sztangę gruszki czy cokolwiek się podnosi, jak nic odkręć dwie śrubki 10 pod gruszką które trzymając gruszkę do wspornika i teraz po ruszaj cała gruszką góra dół by rozruszać zapieczone żaluzje w turbinie, sam ocenisz czy sztanga chodzi bez oporów czy coś trze, jak trze rozruszaj aż przestanie
  8. wszystko co napisałeś się zgadza, wszystko tak ma być, a to że na jałowym jest wysterowanie 25% a nie 0% jak w bs jest wynikiem wizji projektantów na pewno wynikająca z czegoś
  9. Nie przesadzasz trochę? Wiadomo, że turbo afn czy awx to nie big turbo, ale że dają przeciąg od 1200obr to lekka przesada:decayed: Bezpieczniej byłoby powiedzieć, że wstaje ok 1600-1700:) Mi BRD zaczyna dmuchać 1,4bara przy 2000 czasem przy 2100obr. nie mam zamiaru Cię tu przekonywać, nie wierzysz trudno, ale ja się na tym znam i to jest moje osobiste auto którym jeżdżę już kupę lat i masę km, trochę poświeciłem czasu i pracy by osiągnąć dobry dół, bez czasu i pracy bym miał jak większości standardowe urywanie głowy i brak trakcji na 2 biegu od 1600obr:P, kiedyś miałem problem z przeładowaniem przy 1500obr:) jak się wszystko ustawi najlepiej jak można to nie potrzeba nie wiadomo jakiego doładowania by mieć mocny dół i zrywny, tam wcale nie potrzeba nie wiadomo ile powietrza by auto miało max Nm jaki napęd jest w stanie przenieść, obecnie przy 1350obr już mi turbo zaczyna zbijać a nie wstawać, zaczyna zbijać bo osiąga zadane i wcale to nie jest 1,4bar bo takie doładowanie jest po prostu zbędne Nm dawno temu miałem linia prosta "pozioma" od 1500obr do ilu się dało czyli 3200-3500obr, nigdy nie widziałeś wykresu na którym było 290-320Nm przy 1500obr w afn? nigdy nie miałeś do czynienia z afn który przy 1300-1400obr buczy silnik/napęd od dużego Nm? ja spotykam rożne auta i przykładowo ahu który ma turbo wiadomo jakie i wiadomo jak to wstaje potrafi przy 1500obr obudzić dwuamas dużym Nm, ja nie przesadzam:) mnie też to dziwi pozytywnie, i ta palpitacja nie jest z winy niskich obr bo ujmę minimalnie dawki i jest spokój a auto ciągnie przy 1500obr zdrowo, nie prawdopodobne żeby w ahu tak turbo wstawało co? ale mocny dół to nie tylko zasługa turbo, na to się składa wiele czynników, w dodatku jak napęd nie jest wyważony dobrze używanie obrotów 1000-1500obr niszczy i silnik i napęd, chodzi o to że jedno auto może spokojnie na 5 biegu jechać 1300obr, a inne niby identyczne chce się rozlecieć przy tych obr bo dwumas lub coś innego fabrycznie miał jakieś tam bicie niby w normie wcześniej max Nm jaki napęd jest w stanie przenieś miałem od 1500obr, po prostu od tych obr jedynym ograniczeniem była palpitacja/buczenie silnika od dużego Nm na skutek nie równej mocy na cylindrach, a ostatnio jest o 200obr lepiej bo rozluźniłem trochę wydech i turbo dostało +200obr bonusa, w dodatku sztangę ostatnio wydłużyłem o 2mm w stosunku do tego co było fabrycznie i to nic nie pogorszyło wstawania, wydłużyłem ze względu na górę bo niestety przy końskich dawkach turbo odlatuje i trzeba było zmienić fabryczne wychylenie żaluzji, to turbo nigdy nie było rozbierane w celu poprawy jego wstawania, po rozkręceniu jest kilka magicznych miejsc które się modyfikuje i turbo zaczyna wstawać lepiej, poprawa czasem jest kolosalna, mam trochę rożnych turbin u siebie, GTB1756VK, brd, awx i afn, ostatnio testowałem przez trzy miesiące brd i bardzo się rozczarowałem, pod prawie wszystkimi względami było gorsze od awx, według mnie trafił mi się lipny model, na 3 biegu auto nie chciało tracić trakcji, wsadziłem z powrotem moje ulubione awx z 01r, pierwsze depnięcie na 3 biegu i trakcji brak, soft ten sam z doładowaniem 1,5bar i na awx całkiem inne auto, turbo afn nie powinno lepiej wstawać od awx, mowa o porównaniu dwóch zdrowych turbinach, znowu coś przesadzonego mówię co:D jak by afn miała 11 żaluzji jak ma awx to by wstawała lepiej od awx, a że ma 9 jest tak samo albo gorzej, przełóż muszle gorąca z awx do turbiny afn i ustaw żaluzje odpowiednio w z dłuż i w szerz, myślę ze doznasz szoku:) 1,4bara przy 2000obr to jest jak dla mnie abstrakcja no chyba że masz przy tych obr ponad 400Nm, a może masz bardzo niską kompresje i trzeba nadganiać większym doładowaniem? przy 2000obr naprawdę nie trzeba dużego doładowania by mieć max Nm jaki napęd przeniesie cysiu100 możesz poluzować wydech za turbo i zrobić loga 011d, się porówna/zobaczy czy wydech drożny czy blokuje wylot spalin, tylko zrób normalnego loga od 1000obr do 4000obr sterowanie po kilku depnięciach nie ma prawa zacząć inaczej działać na biegu jałowym na wężyku zdjętym z gruszki ciśnienie -0,6bar w basic setting gr011 będzie zero a po 10s ma gwałtowanie wskoczyć na -0,76bar na wyjściu z króćca w grodzi z vacum pompy -0,9bar, zmierz i podaj wszystkie przypadki bo ja podałem przykładowe do spr. szczelność układu podciśnienia, podejrzane wężyki wymień na nowe sztywne, spr. ustami zaworek zwrotny i akumulator podciśnienia(czarna plastikowa kulka), wywal całkiem z rozgałęźnika przy grodzi podciśnienie co idzie na egr n18, zatkaj wężyk, bo może tam jest nie szczelność, n75 też może być wadliwy
  10. 1200-1300obr u mnie już jest ognień mozna naprawde wiele zdziałać by turbo pięknie wstawało, no chyba że turbo wadliwe a takich jest wiele, prócz logów spradz wakuometrem podczas 011bs ile daje bar węzyk idący na gruszkę
  11. ilu z was miało dokładnie takie same objawy i znalazło rozwiązanie? pytam ilu? bo skoro doradzacie to macie o tym jakieś pojęcie nie? Jarek882 na zimny dymił, a ma ciepłym nie i to było u ciebie turbo? no bo chyba z gruszki nie strzelasz tylko spotkało Cię to tak? artek_bartek odkręć świece, wlej strzykawką do każdego cylindra po 5mg oleju, wkręć świece, włacz stoper i zapal auto, powiedz nam ile silnik nie równo ci pracował, podpowiem ci ze nie równej pracy możesz się spodziewać nie 2min a 2s i chwile smrodu z rury pierścienie lub uszczelniacze zaworów - ten silnik nie bierze oleju wiec skąd w ogóle ten pomysły? już zacząłeś wymieniać i sprawdzać elementy i powiem ci robisz źle, ja miałem to samo 6 lat temu przy realnym przebiegu 200tys km, i powiem tylko tyle że nie zrobiłem nic z tego co tu jest napisane, auto ma teraz ponad 300tys km, jest katowane nie miłosiernie i kompletnie nic nie zostało zrobione z tych rad i problem nigdy się nie powtórzył, moja rada ogarnij totalne podstawy bo tam jest pies pogrzebany, statyczny kąt wtrysku, dawka jałowa, świece żarowe, nowy filtr powietrza i paliwa, zmień stacje cpn, zalałeś ściek nie paliwo który ci nastawnik zasycił, albo syf porysował tłok w pompie, albo nastawnik był marnie wyczyszczony jaki lejesz olej silnikowy i co ile wymieniasz? niech mechanik zmierzy przy zapalaniu zimnego silnika ciśnienie oleju i niech sprawdzi czy pompa nie zaciąga za duzo bąbelków powietrza z on nie zdarza się że po zapaleniu auto pracuje na 3 cylindry i z rury leci ogromna ilość biało-szarego dymu? czy silnik ostatnio nie dostał super powera? sam napisałeś ze obr skaczą, czyli problem jest jak byk w układzie paliwa bo przecież ten układ odpowiada za utrzymanie obr. wyjeździ paliwo co masz w baku do zera, czyli na rezerwie zrób nie więcej jak 80km, teraz wyjmij smoka z baku, umyj go i opróżnij bak i wytrzyj papierowymi ręcznikami, po prostu go umyj w środku, spr smoka ustami zanurzając w miednicy z wodą i ustami wdmuc**jąc powietrze czy któreś łączenie nie puszcza bąbelków, to tak przy okazji dla spr szczelności smoka, składasz wszystko i zalewasz nowe paliwo z innej stacji bardziej pewnej najzwyklejsze ON, nie bio i nie to droższe, wymieniasz filtr paliwa na nowy, pojeździ z 500km, zrób logi i zaczniemy ogarniać podstawy... możesz zdjąć pokrywkę nastwniak i zrobić fotkę, log 013 taki ze 2min też nie zaszkodzi teraz jako ciekawostkę dodam ze u mnie to nie był dym tylko niebieska rosa, obłoki które osiadały na trawie i zderzaku, wszystko w koło od razu robiło się mokre, było wszędzie pełno kropli, pierwsze kilka depnięc przy ruszaniu tez objawiały się pięknymi niebieskim bąkami niczym ze starego jelcza, wtedy po raz pierwszy odkąd miałem to auto zajrzałem pod maskę, przez pierwsze dwa lata nie było takiej potrzeby, nic związanego z układem smarowania nie było nigdy ruszane, obecnie silnik dalej nic nie bierze oleju a wtedy poza niebieskimi porannymi chmurami był tylko jeden szokujący objaw, spalanie wzrosło o 1L, zadaj sobie pytanie czy auto pali tyle co zawsze czy ostatnio więcej
  12. logiczne jest że do 160km fmic nie jest konieczny, raz mając 160km zagrzałem dolot w lato ale to było 30km zmagań z benzynką 300km bmw której pokazałem że stary poczciwy 1.9 ze skromnymi 160km potrafi się odpychać, oczywiście na długiej prostej bym przegrał bo wysoki Nm który dawał mi równe szanse się kończył przy pewnych obr, ważne jest jakie się ma turbo, jak w dobrej kondycji to mniej grzeje powietrza, podobnie z wielkością turbo, im większe tym mniej grzeje powietrze, ale nijakie większe turbo może okazać się gorsze od mniejszego zdrowego, ważne jest jak ustawione jest doładowanie bo dowalić za dużo przy obr gdzie to turbo w ogóle już nie pompuje tylko mieli i grzeje powietrze robią co nie którzy i potem recepta jest jedna, trzeba fmic:) a wystarczy czasem spojrzeć na przepływkę czemu przy 2400mbar i 2500mbar przy tych X obr pomiar z przepływki jest taki sam, a przecież to za duże doładowanie to są straty koni.. albo drożność dolot/wydech poco ustawiać większe doładowanie niż to jakie dolot/wydech przełknie, w bardzo gorące dni odczucie kierującego powiedzmy spadek 25% mocy-auto w ogóle nie jedzie, a realnie spadek wynosi 10%, lato 30C czuje że auto przymulone ale co z tego jak i tak biorę wszystkich i to bez fmic:P co prawda na bardzo krótkim odcinku dwóch tirów nie wyprzedzę ale tira i osobówkę tak, a inni i to z fmic wyprzedza jedną osobówkę
  13. dawka jalowa za mala statyczny kat tez termostat podejrzany bo 84C ciut za malo, 86C juz jest ok wiec po obserwoj go na klimatroniku nastawnik i pompa zle dziala logi dynamiczne robi sie na 3 biegu od 1000 do 4000obr z pedalem mocno do dechy albo sterowanie turbo zle dziala albo zle zlozyli turbine a teraz co masz zrobic: zdejmij wezyk z gruszki turbiny i zrob 011d, d w skrucie oznacza dynamicznego, po tym logu bedzie jasnosc gdzie lezy problem, ustaw dawke jalowa na 3,2mg i statyczny kat na 50 i wymien filtr paliwa, tyle na poczatek
  14. na umycie i uszczelnienie, regeneracja poważna robota, no ale zwał jak zwał doładowanie normalne, na górze też, bezpieczne to jest 2150 i cięte na górze i brak pików przeładowania, a u ciebie jest poprostu normalnie turbo wstaje ok, na 3 biegu tam wyszło pod 140km, ale na 4 już pod 130km, czyli mod pod 3 bieg robiony, na miasto ok, a jak ktoś więcej poza miastem jeździ lepiej pod 4 bieg robić, wklej 004d
  15. +5km skromna poprawa, rzekłbym poprawa żadna, czyli jednak tych nie dociągnięć nie było aż tak dużo albo tuner nie wszystkie poprawił do puki auto pali i jeździ pompa sprawna i nie trzeba nic regenerować, jak pęknie tłok, sprężyna wtedy tak ale jak auto pali i jeździ do sprawdzenia podstawy, czy z paliwem nie zaciąga powietrza, czy nie poci się któraś uszczelka, czy sekcja wstępna ma prawidłowe ciśnienie, czy dawka jałowa i rsw ok, czy kąt ok, podstawy, jak ci tuner każe pompę regenerować która w logach jest ok tylko koni mało tuner chce cię w niezłe koszty wpakować tylko po co? zresztą to wszytko on ci powinien ogarnąć na miejscu, przecież to są podstawy które szybko się sprawdza, co to za tuner jak nie potrafi do ładu doprowadzić auta, tak w ogóle nie powinien się podjąć modzenia auta które jest niesprawne - no bo pompa do regeneracji to jest poważna sprawa:) źle rozumiesz pojęcie bezpieczny tuning, 160koni 350Nm jest bezpiecznie, a 130km 285Nm to żaden wysiłek dla układu napędowego, dla turbo też jak ustawi się jak należny, bez sensu jest cokolwiek ograniczać potencjał który jest do wykorzystania w aucie, to jest marnotrawstwo, na pewno masz pc i przykładowo chcesz zagrać w grę ale pc się męczy, gra klat kuje, wiec go podkręcasz i udaje się o 40% poprawić wydajność i wtedy gra chodzi płynnie, przy 45% się wiesza pc, to dla ciebie bezpiecznym będzie 20% przy których gra dalej chodzi kulawo czy 40%? jaki sens jest nie wykorzystać całego potencjału maszyny, chyba żaden, to samo jest w aucie, na ile pozwana auto na tyle podkręca się, ogranicza tylko tam gdzie może zacząć męczyć podzespoły ale o tym każdy tuner powinien wiedzieć i tam ujmuje a tam gdzie można dokłada, jak się jeździ z głowa to ile koni i Nm by nie było auto jest bezpieczne i nic się nie psuje, a na serii postrzelaj ze sprzęgła to zobaczysz że raz dwa rozwalisz napęd, nie ważne czy ktoś ma max program czy max bezpieczny, jak oleju nie ma w głowie to nic mu nie pomoże
  16. ciahciah

    Gwizdanie turbiny

    jak ktoś jeździ spokojnie to turbo i cały wydech zamulony wiec nie będzie słychać gwizdania/wycia, a jak ktoś gniecie gwizdanie/wycie jest i trzeba to olać bo to normalne i jeździć aż turbo padnie, moje seryjna afn do puki nie gniotłem nic nie wyło tylko było ledwo słyszalne syczenie powietrza w okolicy 2000-2500obr, zacząłem codziennie upalać do odcięcia na 5 biegu zaczęła wyć i to bardzo głośno, kat jest po dziś dzień, odgłos jak karetka na sygnale z wielu metrów było słychać, turbo zmienione na mocniejsze przy 250tys km i po ponad 10latach eksploatacji, turbina igła wgniatała w fotel od 1400obr, zmieniłem na mocniejszą bo na więcej jak 155km to turbo nie pozwalało, turbo dmuchało ~2200mbar kilka lat i tak wygląda pomimo ekstremalnego traktowania ale z głową!: http://img844.imageshack.us/img844/3769/z1a6.jpg http://img34.imageshack.us/img34/4523/itze.jpg przy przebiegu 200tys km turbo nie miało w ogóle luzu, zero, kolejnym turbo było awx które koło kompresji miało w "wizualnie" złym stanie:) http://img543.imageshack.us/img543/7328/k0va.jpg http://img196.imageshack.us/img196/38/raiy.jpg wyszczerbienia i masa czarnego olejowego osadu, nie bez powodu wkleiłem obie strony turbo, gruby pełny wałek wirnika i fabrycznie roztoczony wylot spalin, to jest nie zniszczalne awx, 2450-2500mbar nie męczy tej turbin i w dodatku wstaje z dołu rewelacyjnie, oczywiście warunkiem koniecznym jest wymienianie oleju w terminie i nie dopuszczanie by oleju było poniżej nim na bagnecie, odpowiednie ciśnienie oleju idącego na turbo i sam olej, pisany wyżej motul może.. być jak zmiany się robi max co 8tys km i się nie katuje i silnik jest na tyle zdrowy że ciśnienie oleju jeszcze trzyma na poziomie, ja w ramach testów na x8100 zrobiłem 40tys km i mam bardzo złe zdanie o tym oleju, turbinie krzywdy nie zrobił ale dół silnika szlak trafił, nie odwracalnie więcej o 0,5L/100km auto zaczęło palić i pracować jak sieczkarnia, na pół syntetyku mobil turbo wyło jak na zimnym gniotłem, na motulu turbo wyło głośno ale mniej niż na pół syntetyku, potem zmiana na inny nie wychwalany pod niebiosa sporo droższy olej uciszyło o połowę turbo i rozwalony dół silnika, pomimo ciśnienia oleju poniżej dopuszczalnej normy z turbinami nie działo się nic kolejnym turbo było regenerowane brd kkk bv43 od 170km 2.0TDI z kołem kompresji caha http://img823.imageshack.us/img823/3408/pnwo.jpg z początku turbo cisza jak każde poprzednie, ale jak tylko poczuło mój styl jazdy zaczęło wyć, im bardziej gniotę tym bardziej potem jest słychać odgłos karetki na sygnale, a jak przez 100km po jeżdżę spokojnie wycie cichnie, to turbo w przeciwieństwie do poprzednich nie jest wyżyłowane bo dmucha tyle co w serii a mimo to już wyje, ma jeszcze taki świst powietrza w momencie jak złapie pełny ciąg, powietrza przepompowuje sporo wiec ma prawo wydawać takie dźwięki ale wiadomo im ciszej pracuje turbo tym zdrowsze ale to że wydaje dzięki nie koniecznie musi świadczyć o tym że się kończy, tylko nie mylmy gwizdania z wyciem, świstem powietrza i piskiem trącego wirnika o ścianki, bo kto potrafi te 4 dogłosy odróżnić od razu się pozna czy ma do czynienie ze zdrową turbina czy z trupem w którym wirnik jest wyszczerbiony i ma bicie które go wykończy lub ma nadmierne luzy i trzeba o muszle i jest kwestią czasu kiedy urwie się fragment wirnika i zmieli cały wirnik:) warto w porę zlikwidować nadmierne luzy, odchodzi koszt wyważania i mamy dalej wytrzymały wirnik ori a nie zamiennik na którym wstawanie turbo i żywotność będzie gorsza, jako ciekawostkę dodam że minimalny luz wzdłużny tez może być no ale żeby prawidłowo określić trzeba się na tym znać, jeżeli przy lekkim ruszaniu nie ma a przy mocniejszym jest luz jest ok, a poprzeczny taki by nie tarł o ścianki przeginając wirnik i kręcąc nim choć tu tez siła nacisku jest ważna
  17. to będzie najmniej miarodajny test jaki może być bo najlepszy okaże się ten którym daje największy zysk sprzedawcy:P
  18. zrobisz wszystko co pisałem to będzie poprawa
  19. i dawka i napięcie mija się z prawdą, to samo napięcie jest adekwatne do dawki w mg w logu o ile nie są ruszane mapy od tego w czipie, ale jeden układ wtryskowy przy 4,0V wleje co innego co drugi, w dodatku na każdym można sobie zmienić by przy 3,5V wlało tyle co wcześniej wlewało przy 4,0V wiec jak widzisz to wszytko jest pokręcone i tylko daje mglisty obraz czy dany układ jest wydajny i ma zapas czy nie, a ile dokładnie wleje cm3 może dać tylko pomiar na stanowisku badawczym pompy z wtryskami ale przecież nikt się nie będzie w to bawił, ważny jest efekt na drodze a nie V czy mg, które często są zdrowo ustawione a auto jak nie jechało tak nie jedzie...
  20. ecu starszego typu nie obsługuje 011bs http://a4-klub.pl/audi-a4-b5-131/r4-tdi-oprocz-pd-ustawienie-kata-wtrysku-6665/ wypalić kolektor miałem na myśli odkręcić go i wyczyścić, jedynym słusznym sposobem czyszczenia jest wypalanie turbo nie ma nic wspólnego
  21. można z 5mg zrobić 380Nn, można z 25mg, można z 50mg zrobić 100Nm, mg jest to jest taka informacja dla laika by miał obraz czego kolwiek, a z nominalną ilością paliwa ma tylko związek gdy mamy 100% seryjne graty i nie były ruszane mapy sterujące nastawnikiem i dawka jałowa jest normalna, wtedy i tylko wtedy 47mg będzie odzwierciedlać to co masz na myśli, w każdym innym przypadku 47mg może oznaczać kompletnie co innego bo to jest tylko cyfra która ma ładnie wyglądać w logu dla laika a nie być punktem odniesienia realnej ilości paliwa, wiadomo im mniejsza cyfra a auto jedzie tym wydajniejszy układ czyli tym lepiej, tak samo jest z napięcia V, też można sobie go zmieniać i mieć tą samą ilość wtryskiwanego paliwa przy 4,5V co przy 4,0V, wiedza wiedza i jeszcze raz wiedza, ograniczeniem jest tylko mechanika która ma określony zakres regulacji, nie da się przy 2V wlać tyle paliwa co przy 4,5V bo po prostu mechanika ogranicza, ale przy 5mg 4,5V lub 5mg i 4,0V o tym samym wydatku co przy 4,5V nie ma żadnego problemu zrobić tylko jak by to w logu wyglądało przecież każdy by od razu krzyczał kto ci to robił!! albo log spreparowany!!
  22. czy to na pewno log o którym mowa? pomyśl komu brakuje znajomości działania ECU silnika.. racja czasem jest po środku a że inni nie potrafią tego zrozumieć wolą jechać po kimś, taka natura człowieka...
  23. ciahciah

    lag caha

    drugi ic pogorszy laga, w programie można w jakimś stopniu zmniejszyć laga, może cięgło wystarczy skrócić
  24. i jeszcze ciągła przyczepką pełną ziemniaków
  25. ciahciah

    Test poduszki silnika

    auto ma już swoje lata i żeby to zrobić musiałbyś wszystko wymienić, tylko silnik można zostawić, cały napęd zaczynając od dwiamasu ma sędziwy przebieg i ma luzy, przeguby, skrzynia, wybierak, dosłownie wszystko od mniejsza łączenia wałku korbowego z układem napędowym i tylko wymieniając wszytko można poprawić luz na lewarku, pojedyncze wymiany jakąś tam poprawę dadzą ale do puki nie wymienisz wszystkiego problem ciągle będzie trzęsie się czy tylko po zdjęciu nogi z gazu lub wciśnięciu gazu wykona ruch w przód lub w tył o 5mm bo jeżeli tylko to chcesz zlikwidować to dam ci jedna rade, olej to, jak nie planujesz ze starego auta zrobić nowego szkoda ładować w to kasę bo efekt bezie słaby, tego nie zlikwidujesz od tak, jedyne wyjście które to naprawdę rozwiąże to zmiana auta bo luzy masz wszędzie i aż tyle elementów nie sposób wymienić, a jeszcze trudniej kupić w jakimś dużo lepszym stanie elementy niż masz, po poduszkach zajmij się wybierakiem i kup w aso tą kulke-zestaw naprawczy gałki zmiany biegów, przeguby też koszt mały, bo wymiana skrzyni już nie a tam tez są luzy które potęgują efekt ruszania lewarka, tak samo sprężyny w sprzęgle, żeby to było takie proste wymienić jeden element i mieć lewarek sztywno jak w nowym aucie...u mnie sa mega luzy w napędzie i lewarek wtedy wykonuje ruch w przód lub w tył o kilka mm, nic nie drży i nie lata, wykonuje jeden ruch w zależności czy przyspieszam czy hamuje silnikiem, od zawsze to mam i pomimo upalania od wielu lat to się nie pogarsza, a gumy piszczą dzień w dzień na drugim i trzecim biegu ale nie strzelam ze sprzęgła tylko wciskam pedał gazu bo mocy jest dużo:) ten luz w lewarku duży Nm i moc nie powoduje, najgorsze jest strzelanie ze sprzęgła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...