Labiel

To niestety nie było Audi, tylko Honda. Po za tym miał anglika i przełożył sobie od niego całą zwrotnicę.

Pierwsza sprawa to jaki to dokładnie błąd. Błąd danego podzespołu, czujnika itp może mieć różną formę. ECU może w ogóle nie widzieć danego rządzenia, może wywalać błąd zwarcia do masy itp. Wszystko zależy od danego podzespołu - nie wiem dokładnie jak to jest z czujnikiem temp. Do odczytywania błędów zawsze używałem Polskiego VAGa bo rodził sobie z tym całkiem dobrze a przy okazji miał od razu tłumaczenie. Może być tak że kable po prostu od czujnika masz gdzieś uwalony.

Nie, bynajmniej u mnie nie są. Swoją drogą ciekawe czy są przystosowane do takiego podświetlania, czy jest tam tylko nadruk.

Jakbyś potrzebował to mam do sprzedaży sprawny czujnik Halla z ADR 95r.

Świece: ja latam od zawsze na 3-elektrodowych NGK, nie miałem problemów - ale najpierw to przydałoby się je wykręcić i w ogóle obejrzeć. Robiłeś to w ogóle? Kable na szybko można sprawdzić - garaż, noc, psikasz wodą i patrzysz czy są przebicia. Nie kupuj i nie wymieniaj części w ciemno! Wydasz kupę kasy a potem się okaże że była głupota nie związana z tym co wymieniałeś. Świece jeśli dawno nie były wymieniane to oczywiście można, a nawet trzeba wymienić - przy LPG warto to robić co około 30tyś. Moje po takim dystansie wyglądały całkiem ok, ale i tak wymieniam.

Musiałbyś luknąć w "sam naprawiam" jak sprawdzić wydajność pompy. Tam są podane objętości jakie pompa powinna przepompować w określonym czasie i jak zrobić instalację aby ją uruchomić. Już teraz nie pamiętam ale trzeba było wyjąć przekaźnik pompy i gdzieś podać chyba plus. Co do VAGu to niestety dokładnie ci nie powiem. Już nawet nie wiem czy robiłem to na VAG-COM czy na Polskim VAGu. Coś tam kiedyś się bawiłem i znalazłem możliwość testowania wtrysków, pompy paliwa i zaworu par paliwa. Świetny sposób na sprawdzenie i pompy i zaworu par paliwa.

Tak, elektroniczny. A nie prościej było zajrzeć pod maskę czy przepustnica ma linkę czy nie

Cewka generalnie jest taka sama w każdym 1,8. Ja miałem u siebie chyba z 2 - nawet nie sprawdzałem numerów ale każda działała dobrze.

Jasne że TDi będzie jeździło się lepiej niż wolnossącą PB - na szczęście w przypadku VAG są jeszcze uturbione benzyny. Sprawdź jeszcze jedną rzecz. Odłącz wtryski gazowe i podepnij wtryski PB tak jak były oryginalnie. Miałem taki przypadek że u mnie ADR też poszarpywał, im było cieplej tym gorzej. Chodził na 3 czasem nawet tak jakby na 2 gary jak był mocno rozgrzany - korki w mieście itp. Długo szukałem przyczyny. Też kombinowałem z świecami, cewkami itp. Nic to nie dawało. W końcu wpadłem na pomysł aby odcinać poszczególne wtryski gazowe (na pb i na LPG było tak samo). Ostatecznie doszedłem do tego że odłączając jeden konkretny wtryskiwacz gazowy auto chodziło ok. Byłem już bliski rozwiązania zagadki ale wtedy kupiłem anglika z zamiarem SWAPa na 1,8T dlatego porzuciłem dalsze poszukiwania. Chwilę jeździłem po prostu z odpiętym jednym wtryskiem gazu - jeździłem na 3 wtryskach LPG i jednym PB i było ok. Problem musiał więc leżeć gdzieś po stronie wtyczek albo ECU bo instalacja była sprawna. Po SWAPie na APU i podłączeniu tej samej instalacji LPG wszystko śmiga bardzo dobrze.

Na PB i na LPG tak samo? Raczej nie radzę z tym jeździć. Kij wie co się dzieje czy nie przepala czy nie dostaje paliwa itp. Generalnie radziłbym raczej nie jeździć bo przy nieprawidłowym spalaniu mieszanki na dłuższą metę może upalić zawory itp. Na ogół widać po nalocie na świecach czy dany cylinder pracuje ok czy nie. Po za tym kable WN idzie sprawdzić dość łatwo - ciemny garaż i spryskanie wodą. Cewkę już nie tak łatwo sprawdzić. Po za tym przydałby się logi z VAG podczas szarpania. Przyczyn może być wiele, trzeba sprawdzać je poklei.

ADR ma skąpą diagnostykę, nie wykryje ci usterek w układzie WN. Wykręcić i sprawdź świece - będziesz wiedział gdzie nie pali. Cewka jest podwójna - daje dwie iskry jednoczenie. Jakby padła jedna z cewek to byś raczej nie miał dwóch garów a nie tylko jednego. ---------- Post dopisany at 22:43 ---------- Poprzedni post napisany at 22:41 ---------- Koszt nowej cewki ori jakieś 2,5tyś zł. Zamiennik 500-600 zł. Na allegro ciężko dorwać używkę. ---------- Post dopisany at 22:46 ---------- Poprzedni post napisany at 22:43 ---------- Masz LPG? Jeśli nie to warto przyjrzeć się też listwie wtryskowej, może wtryskiwacz któryś niedomaga.

Tak, takie ma znaczenie. Dzięki niemu silnik odczytuje dane o temperaturze silnika, jak jest zimniejsze zwiększa dawkę i zmienia wyprzedzenie zapłonu aby ułatwić zapłon zimnego silnika.

Kombinujcie dalej od d*py strony a na pewno będzie dobrze Oczywiście, na szybko takie rzeczy jak styk itp można sprawdzić, ale podstawa to sprawdzenie samego ciśnienia oleju. Dopiero jak będzie ok to można szukać sobie dalej wiedząc że z silnikiem jednak wszystko jest dobrze. Nie tak dawno był podobny przypadek. Też szukanie przyczyn było wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba i skończyło się na zatarciu silnika. Nie chce straszyć bo faktycznie może być głupota ale w sprawach oleju trzeba dmuchać na zimne.

No trzeba było tak od razu. Skoro wyskakuje błąd czujnika to najpierw zajmij się nim a nie zlewasz temat. Czujnik może być ok, ale już na przykład instalacja od niego nie. Jaki konkretnie to błąd.

Jak ssanie działa dobrze to czujnik raczej odpada bo to on odpowiada za włączanie ssania. Co do utraty mocy po rozgrzaniu to minimalne spadki zawsze będą aczkolwiek w wolnossakach jest to raczej mało odczuwalne, jeśli w ogóle. Związane jest to między innymi z nagrzewaniem się dolotu itp ale w wolnossaku raczej byś tego nie odczuł więc trzeba gdzieś szukać usterki.

Pierwsze sprawa i najważniejsza - sprawdź ciśnienie oleju! Auto w którym zapala się kontrolka oleju jest autem które w ogóle nie powinno jeździć. Tak, może to być pierdoła ale równie dobrze kontrolka może działać dobrze i masz realne problemy z ciśnieniem oleju - a jazda tak dalej kończy się tylko jednym - zatarciem silnika. Piszesz że auto chodzi normalnie i nie straciło mocy - to tylko się cieszyć ale wcale nie oznacza że wszystko z ciśnieniem oleju jest ok. Jak by auto zaczęło ci chodzić głośniej i straciłoby na mocy to raczej świadczyłoby o tym że silnik już dostał po d*pie od braku ciśnienia.

Ktoś coś więcej wie o oponach Federal SS595 (obecnie 595)? Miałem te opony razem z 17tkami i przelatałem na nich dwa sezony - niestety opony są już bardzo stare i jedna z nich dostała bicia dla tego czas je zmienić na przyszły sezon. Co sam mogę o nich powiedzieć - za***iście odprowadzają wodę. Nawet przy szerokości 225 nie ma mowy o aquaplaningu. Potrafiłem w nich jechać po koleinach wypełnionych wodą - rozbryzg na 4 metry w każdą stronę ale zero bujania auta. Tak samo wpadając w dość głęboką kałużę jedną stroną nawet przy prędkościach 60-80 - nie było stracha że auto nagle poleci. Natomiast były nieco głośne - nie wiem czy to kwestia ich konstrukcji czy po prostu zużycia i starości. Rozmyślam teraz nad czymś na nowy rok, nie chce pakować się w opony który przy moich felgach kosztowałaby po 500 zł za sztukę a Federalki mają dość przystępną cenę (około 280 zł za sztukę).

Ja w tym roku skusiłem się nówki firestone winterhawk 3, czyli tegoroczny model. W testach wypadały świetnie, szczególnie na suchym i mokrym co przy mojej miejskiej jeździe jest dość ważne. Cena opon jak dla mnie rewelacyjna w porównaniu do jakości bo płaciłem coś koło 760 za 4 nówki. Póki co mogę powiedzieć że opony są bardzo ciche, na suchym i mokrym faktycznie dobrze się spisują. Na śniegu też sobie radzą ale póki co dużo go nie było.

Robiłeś autokalibracje czy tylko usunąłeś mapy? ---------- Post dopisany at 08:33 ---------- Poprzedni post napisany at 08:31 ---------- A po za tym na jednym foto ciśnienie gazu masz 1,25 a na drugim 1,45. Coś było z tym robione?

A paliwo w baku jest?

Kontrolka od oleju, piszesz że się włącza. To stan alarmowy i temu trzeba się przyjrzeć. Kiedy się włącza, w jakich sytuacjach.

Mogłeś wykręcić świece i sprawdzić jak wyglądają. Po nich też często można poznać która cewka padła.

Większe/mniejsze itp - to nie ma znaczenia bo regulowane to będzie czasem wtrysków. Nie może więcej palić, bo jak będzie więcej palił to znaczy że mieszanka będzie nie taka jak być powinna.

115 konny TDi ma 285Nm przy 1900 obrotów, ADR 168Nm przy 3500 obrotów. Różnica 117 Nm.

Kumpel znowu miał problem z piastą. Łożysko itp nic nie wyło ale zmieniał tarcze ze 4 razy i za każdym razem chwilę po wymianie tarcze znowu zaczynały mu bić. Ostatecznie łożysko się wysrało, zmienił na inne i od tamtego czasu nie miał już problemu z biciem podczas hamowania.