Ach takie wrażenia są bezcenne co ? człowiek czuje się dowartościowany, że pomimo nie nowej budy daje rade.
a tam zaraz dowartościowany.
wręcz przeciwnie - byłem nieco zaskczony, że teoretycznie mocniejsze auto nie bylo w stanie mnie objechać, tymbardziej, iż krążą opinie, że 3.0 TFSI jest bardzo udanym silnikiem
No cóż to pozostaje myśleć, że mu się nie chciało depnąć