No to trochę rozkręcania będzie , przekładałem taki pas , płyn chłodniczy do spuszczenia, chłodnicę od wspomagania trzeba rozpiąć ,tylko nie wiem jak z klimą czy da radę bez spuszczania czynnika bo jak zmieniałem to i tak go nie było , więc wszystko rozłączałem , najciężej miałem ze śrubami od podłużnic , połamałem 1 torx i szlifierka poszła w ruch , 2 śuby nie chciały się odkręcić, po za tym wszystko gładko poszło , pas przedni masz ori na zmianę , bo zamiennika nie polecam , tragedia w wykonaniu i spasowaniu,po próbie montażu oddany do sklepu i założony używka ori