a uwazam ze przesadzacie z zawartoscia olejow rozlewanych w polsce. to tak jakbyscie gadali ze VW i AUdi to samo tylko inna naklejka.
byc moze to co w supermarketach stoi napolce albo kupowane niewiadomo skad, to i lotos, i tak lepiej niz mialbybyc rzepak.
ale nie wierze ze oleje od dystrubutorow oficjalnych z oficjalnego kanalu to olej produkowany przez lotos. byc moze ich poszczegolne skladniki... dlaczego nie. byc moze mineralny, przeciez ropa to ropa, a produkty rafinacji sa przy takiej samej technologii takie same.
ew. uzupelniaja o dodatki castrola w kraju. ale juz jego dodatki czy technologie syntezy olejow syntetycznych sa tajemnica.
pozatym. pamietajcie ze nawet glupie rozlewanie czy blendowanie, to nie pan Jozek z panem wiesiem, przy piwku, siedza z beczka lotosa, dodatkow, lejkiem i pojemnikami, tylko to proces automatyczny wiec produkt koncowy jest rowniez powtarzalny jak niemiecki.
po raz kolejny stoje na stanowisku ze kupowane w polsce oleje, z kanalu oficjalnego, sa dobre.