RAWULI

No właśnie powiem Ci, że takie 15-16 lpg przy jeździe bez zamulania i od czasu do czasu butowaniu jest u mnie normalne Oczywiście nie mówie, że nie da sie więcej, ale jazda non-stop do odcinki jest bez sensu jak dla mnie i szkoda fury... Aczkolwiek kupiłem taki silnik z myślą o zabawie i czasami lubię go lub kogoś przegonić :> Generalnie użytkowując 2.8 zgodnie z zastosowaniem wynik 15-16 lpg jest u mnie normalnym wynikiem co do spalania to u mnie w ośce, na trasie ok.10lpg wychodzi. W Q i przy tym silniku to proponowałbym koła 16 i odpowiednio węższe oponki, to powinno ożywić Twoją krOOOOlową. U mnie odczuwalna na + (z dynamiką) jest różnica 225/45/17 lato a 195/65/15 zima ... gratuluję i bezawaryjności życzę

od roku na sprężynach 1BA, faktycznie buja w zakrętach - ja tam choroby morskiej nie dostaje bo trzymam się kiery ... gorzej z pasażerami

jak już pisaliśmy 1BA da 20mm opona 205/60/16 będzie dodatkowo 10mm wyższa,

Siemka, na oponkach możesz wyciągnąć około 2 cm - o ile w planie masz zmiany...a zawieszenie wiadomo zmiana na 1Ba to dodatkowe 2cm. Jakie kółka masz założone i opony? Ps. ja nie musiałem zmieniać amorków- brykam na tych z 1BE

mam ultradźwiękowy z jonizacją powietrza, 1 noc z tym sprzętem a rano miałem zatkany noc i bolące zatoki(może przypadek a może po prostu nie służy), teraz stoi...i zbiera kurz. Co do solanki to nie próbowałem...może spróbuje = dzięki Dodam od siebie i jak kolega wyżej pisał, że nie ma to jak dobra wymiana powietrza w mieszkaniu...pozdrawiam

gratuluję OOOO co do: to sorrki ale musiałby 205/65 i ładne fele założyć żeby to jakoś wyglądało w lecie, w zimie jak komu wygodnie

, jest (może z wyjątkiem koloru obudowy nowych wskaźników)- tak trzymaj, bezawaryjności życzę

dawno dawno temu byłem w podobnej sytuacji, nic nie pomagało...pomysły się skończyły pomysł był taki że brat obserwował komorę silnika ja dawałem w środku gazu (a temp. płynu już była na czerwonym) i problem był nie w osprzęcie ale w wężu gumowym, jak się okazało po rozgrzaniu wąż robił sie bardzo elastyczny - jak dawałem gazu to ten wąż od dolnej części chłodnicy zapadał się pod wpływem ssania z pompy , tym samym blokował się duży obieg i woda się gotowała i tyle...chłodnica była drożna, pompa sprawna, termostat też...

Przy moim motorze zalewam co miesiąc za 100zł czyli około 18 litrów i spokojnie mi starcza i jeszcze zostaje ( a ile jest sytuacji ze gazowni braknie i na benzynie musze jechać)więc na pewno coś jest nie tak. No i jak zawsze zaczynamy najpierw od podłączenia VAG-a racje ma kolega bo powymieniasz pół elektryki a to może filtr powietrza zakitowany

Siemka, zanim się dogrzeje do tych 30-35st, to benzynki z 15 albo i lepiej łyka ...a na krótkich dystansach zimą to nie masz co liczyć na wartości katalogowe...a benzynka drożeje i drożeje... ps. masz (tylko )4 gary, zainwestuj w świece, przewody WN, sprawdź lambdę

gratuluję autka, zwłaszcza 4x4 i pomysłów na modzenie .

a był ktoś w aptece w ciągu ostatnich kilku dni oj nie chciałbym być po przeszczepie czegokolwiek albo mieć problemów z ciśnieniem, leki podrożały kilka tys procent, zlikwidowali refundacje, albo kupić leki przeżyć a później z głodu umrzeć - nie wiem jak emeryci (co mają 800zł, przetyrali całe życie, schorowani) dadzą radę z tym co wyrabiają... ps. wykształcenie od dłuższego czasu to za mało...(a nawet staż i specjalizacja to też nie wszystko ) pozdro z lubelskiego

przed wyjściem do pracy zrobić zakupy, wyrzucić śmieci wyprowadzić psa(najlepiej takiego co lubi biegać), biegusiem w dół i na 4 i od razu cieplej ... webasto odpalane pilotem - kolega ma w Roverze - niesamowite wrażenie- jak rano wszystkie samochody pozamarzane a u niego samochód rozgrzany i to przy -20, ech

butla mała turystyczna i mały grzejnik-promiennik , powinno być ciepło dość szybko...teoretycznie (pomysł gdzieś wyczytany)a na upartego to pomysł z przedłużaczem nie był taki zły, nowe farelki mają zabezpieczenia p/przegrzaniu - coś jak w suszarkach do włosów. 2km w taki wiatr jak teraz wieje i mróz albo deszcz...brrrrrr

2 i coś - to na średnicy koła pozdro

http://www.rimsntires.com/specs.jsp przy tej budzie to różnica będzie widoczna, do tego 1,2 cm niżej... jak kto lubi

racja fele jak na mój gust pasują oby nie popsuć

Nie podpuszczaj go bo chłppak będzie stał na jezdni bo na parking nie wjedzie a jak mrogal wjazd zablokuje to go chyba górą objadę swoją kozą

slalom gigantdziurant to już prawie do perfekcji wyćwiczony, shock jest w lecie jak już to jakoś połatają a człowiek dalej patrzy czy oby gdzieś niespodzianki nie ma gdzie fele można skasować

bez dekielków też wygląda kozacko czerwony

tani diesel nie wziąłem poprawki na to, że diesel to pewnie zawirusowany z większym gardłem i...z większymi możliwościami

co do 15 i 16 to zapytaj Harnasia z LKT, z tego co wiem od niego to przy 15 i 16 ET 45, dystans 2cm robi swoje i faktycznie OOOO trzyma się lepiej w zakrętach, nie ma aż takiej potrzeby(na upartego) inwestować w fele 17-8 calowe [br]Dopisany: 21 Marzec 2011, 20:28_________________________________________________ ależ to łoi z 9l lpg, chyba że sekwencja jaka :gwizdanie: a opłaca się drałować kilka kilosów po korkach żeby tego 1 plna zaoszczędzić, moim zdaniem ni ch...wasta

gwint kupuj nie ma konieczności spuszczania na maxa przecież, gwint to gwint i ustawiasz tyle ile ci pasuje. Chyba po to jest ta regulacja

Cytuj 24mm bliżej gleby no 11 mm bliżej gleby no tak, o tyle to się średnica zmieni

:shocked: :shocked: :shocked: puertoss to prawie jak sztuka, jak manifestacja zaj...poczucia humoru i dystansu do 1300kg stali gumy aluminium