zbigor

musisz badać przez jakiś czas czestotliwość wypalania. Może wypala sie cześciej niż powinien.To ze auto nie dymi nic nie znaczy. W końcu DPF jest od tego by ten dym wyłapać. Co do wtryskiwaczy to przy odrobinie pecha wszystkie będą lały a korekty będą w normie. Auto nie straci mocy, ale lejące wtryski będą wcześnie zapychać DPF i będzie on często wypalany. Dymu za autem oczywiście nie zobaczysz. Wystarczy że zatankowałeś gdzieś pare litrów odbarwianego opału. Kwas w miarę równo nadgryzie wtryski przez co nie ruszy korekt widocznych w VCDS , ale wtryski i tak będą na złom. Możesz zrobić próbę przelewową ale najlepiej jest jednak wyjąć wtryski i dać do zbadania na stole. Przybywanie oleju o 0,5 litra na 1000km to dramat dla panewek i wszystkiego co jest nim smarowane. Dość szybki sposób na wykończenie turbiny i zatarcie silnika.

Przecież to proste jak budowa cepa, że była jakaś naprawa z tym związana poza ASO i dlatego nie masz wpisu w historii serwisowej. Jeśli jest kosztowna awaria do naprawy a auto jest po gwarancji to nawet Niemiec nie jest na tyle durny by z dość leciwym autem jechać do ASO. Niemcy potrafią liczyć swoje euro. Jeśli dziadek planował pozbycie sie auta to prawie na 100% nie zamierzał do niego dokładać nic poza absolutne minimum. A nawet jeśli nie planował sprzedaży tylko coś nagle wynikło do naprawy to po co płacić w ASO x2? Uwierz mi że jest wielu Niemców którzy tak myślą. Klocki, olej i rozrząd w ASO a inne rzeczy u Turka. Możesz być za to pewien że nie włożono dłuższego imbusa na taśmie w fabryce bo niby skąd Helmut miałby go wytrzasnąć na ponad rok przed oficjalnym debiutem ?

albo cały słupek np po urwaniu paska rozrządu.

IMHO nic nie przycięli. Pojedź na hamownie to zobaczysz że będzie gift i ok 140-145KM. Też mam CAGB. Jeździ tak samo jak CAGA. Katalogowo jest chyba nawet tyle samo Nm

Zatem nie masz całej historii lub historia była dorobiona do auta. Teraz takie czasy, że Niemiec płacze jak sprzedaje... a potem sie cieszy że wydXXXł polaczka. Tylko wpisy i faktury z ASO dają jaką taką pewność choć widziałem ostęplowaną książkę i faktury wystawione przez włoskie ASO ... którego nigdy nie było Prędzej zmienił cały słupek bo mu sie wcześniej np pasek rozrządu urwał.

Oficjalnie 180kkm albo 6 lat. Takie info dostałem z ASO Rowiński Wajdemajer dla silnika CAGB z 2009r. I co z tego? Jak sie wysypie rozrząd dajmy na to przy 150 tyś to bądź pewien, że dealer stwierdzi że auto było eksploatowanie niezgodne z instrukcją, znajdzie wyciek płynu na pasek, czy cokolwiek innego by nie uznać gwarancji.

Nie chce mi sie przeglądać ELSY ale jeśli w Audi jest tak jak w innych markach to po stacjonarnej regeneracji serwisowaej DPFa należy wymienić olej. Wypalaniena postoju jest mniej skuteczne niż podczas jazdy i może spowodować wieksze rozrzedzenie oleju. Stąd koniecznosc jego wymiany. Masz ewidentnie skopany DPF. Oleju nie może przybywać. Ja mając przebieg 180 tyś i telepiąc się w 90% na krótkich odcinkach w zakorkowanej Warszawie między wymianami co 15 tyś km muszę nawet dolać ze 100 czy 200ml. O przybywaniu oleju nie ma mowy. Nigdy nie przejmuję się wypalaniem i gaszę silnik nawet gdy proces trwa. Wypalanie DPF poznasz po ciut wyższych jałowych obrotach silnika, trochę wiekszym spalaniu chwilowym i delikatnym drżeniu silnika.

. Co Ty robisz z tym autem. Ja mam prawie 2x wiekszy przebieg i przy wymianie sprzęgła po ok. 170 tyś zostawiłem za radą mechanika fabryczną 2masę bo była w dobrym stanie. btw 2008 rok i niecałe 100 tyś przebiegu? Nie mówię że niemożliwe, ale dość mało prawdopodobne. Masz to auto od nowości? Jeśłi nie to może na liczniku brakuje "1" albo "2" z przodu. Wtedy pad 2masy jest jak najbardziej możliwy.

Prosze http://forum.autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=288023858&an=0&page=0#Post288023858 Dziś zrobiłem swojego Avanta folią o przepuszczalności 5%. Jest OK. 400 złociszy i 4 godziny. Firma sprawdzona bo od paru lat robi akcje na autokąciku i nikt nie narzeka. Mieści sie na ul.Postępu 3

Z ELSA czyli progsa który mają wszystkie ASO. Bez tego softu to nawet nie ma co podchodzić do jakiegokolwiek demontażu bo latwiej coś upitolić niż naprawić

Sam już nie wiem o co chodzi z tymi wymianami. ZTCP to w moim roczniku czyli 2009 w silniku CAGB wymienia sie co 180 tyś, Ale ETKA podaje że ten sam komplet rozrządu czyli zestaw o numerze 03L198119 obsługuje też silniki CAGB i CAHA w roczniku 2011 i 2012. Zatem te same cześci są stosowane przez ASO w autach w których rozrząd wymienia sie co 180 albo co 210 tyś km. HGW z czego to wynika ale daje do myślenia że nie ma sensu wymiana przed 180 tyś skoro nawet do 210 tyś powinno auto dojechać.

CAHA ma pasek i rolki szerokości 30 mm. CAGB czy CAGA ma pasek 25 mm. Stąd zapewne różne okresy między wymianami. Szerszy pasek dłużej pochodzi mimo że przenosi większy moment obrotowy.

Jasssne. Ryzyko... Stary, na układy nie ma rady. Olej to pikuś. Jeśłi mechanik potrzebuje olej to nawet taki lany z beczki sobie weźmie a stary w aucie zostawi. Znam osobiście przykład z ASO innej niemieckiej marki gdzie zamiast oryginalnych filtrów paliwa/oleju w autach firmowych wstawiano włoskie FIAAM a zamiast Mobil1 lano tańszego Lotosa. Widzialem pare lat temu na własne oczy auto na podnośniku wiec to nie jakaś gadka kolegi znajomego brata szwagra. Co najgorsze to że importer zrobił nalot, bo mu sie coś przestało w papierach zgadzać, znaleźli na magazynie to i owo ale dealer nawet reprymendy nie dostał. Nie wywalisz z sieci za taką pierdołę dealera z kilkoma salonami bo od razu leci sprzedaż na pysk. Powiem tylko że w blacharni ASO bywa gorzej...

Znam przypadek nawet kolegi z forum,że sie zabierak wyrobił i silnik zatarł w B8 przy przebiegu poniżej 100 tys Ok, to wyjątek potwierdzający regułę. btw Nie wiem jak można zatrzeć silnik kiedy prosto w oczy świeci sie czerwona kontrolka informująca o braku ciśnienia oleju w silniku. Każdy mający jakiekolwiekk pojęcie o samochodach lub chociaż czytający instrukcję obsługi wie, że wtedy należy niezwłocznie wyłączyć silnik. Nie ma że to, że tamto, że boli, że pierwszy raz Wyłączasz i koniec. Jeśli nie zrobisz tego to potem płacz i zgrzytanie zębami że Audi to zuo bo sie siniki zacierają. Mojemu kuzynowi w polskim salonowym Pasku 2,0 tdi też sie silnik zatarł. Ale ten kretyn myślał że czerwona kontrolka to oznacza za niski stan oleju i że spokojnie może ze sklepu do domu wrócić....

Mam podobne objawy. 6 biegowa skrzynia KXP. 2 bieg haczy i czasami zgrzytnie. Czasami nawet 3 bieg też sprawia podobny kłopot.Sprzęgło wymienione - nie pomogło. Rzeczywisty przebieg prawie 180 tys. Objaw jest zdecydowanie mniejszy na rozgrzanej skrzyni. Zabieram sie niebawem za wymianę oleju. Niestety do tej skrzyni opierając sie na Etce jest olej G52532 który ma ZTCW tylko jeden zamiennik tzn. Castrol Syntrans V FE. Pisałem w temacie zamiennika do Fuchsa. Niestety nie mają.

jak jest gorąco to też tak mam wiec chyba raczej normalne zjawisko

W moim też nie ma bagnetu. Ale jest miejsce po bagnecie gdzie wpuszcza sie sondę od wysysarki. Kupiłem na alledrogo za 5 dych taką wysysarkę na 12V i nie musze już sie męczyć z kanałem. Tym bardziej że filtr i tak jest dostępny od góry.

Pewnie mało kto będzie wiedział skoro olej wymienia sie najczęściej bez dotykania korka tylko odsysając przez bagnet. Skoro już musisz od dołu i nie znajdzesz wymiaru tej podkladki to użyj starej tylko ją odwróc i dokręć mocniej. Powinno być szczelnie. Wiele razy tak robiłem i nigdy nic nie ciekło.

Jest 2masa w multitronicu. Oleju ATF wchodzi ZTCP ok 8 litrów do skrzyni i ok 1,5 oleju przekładniowego do mechanizmu różnicowego

6 tysi za DPF . Wymiana pewnie z tysiaka.

Spotkałem sie z niezłym patentem na czyszczenie. Zbiornik z palstiku po wyjęciu postawiono w pionie nawiercono od góry w najwyższym punkcie tak by weszła lanca Karchera, i od dołu w najniższym punkcie tak by woda spłynęła. Kilka płukań pod ciśnieniem, przedmuchanie z grubsza kompresorem, odstawienie na słońcu by zbiornik wysechł a po tym zaspawanie dziur w palstiku w zakładzie zajmującym sie naprawą zderzaków. Miało być tanio bo auto było taksówkarza ZTCW to wyszło elegancko. Ale ja bym zbiornik przepłukał, z grubsza wyczyścił jakąś czystą szmatką przez otwór po pompie paliwa i zostawił. Nie wiesz w jakim stanie kupisz używkę a nówka kosztuje 4 tysie:facepalm:

Tak z grubsza: TZW suchy DPF wypala sadzę przy pomocy oleju napędowego zwanego potocznie ropa. Ropa ta dostaje sie do DPF poprzez uklad wtryskowy. Ale w dość specyficzny sposób. Otóż wtryskiwacz wtryskuje ropę do cylindra nie wtedy kiedy jest suw pracy, tylko wtedy gdy na danym cylindrze są otwarte zawory wydechowe. Wtedy ropa sie nie spali tylko zostanie wypchnięta do wydechu i spłynie do DPFa. Niewielkie ilości ropy nie zostają wypchnięte z cylindra tylko osadzają sie na gładzi i muszą spłynąć po ściance cylindra do miski olejowej przez co rozcieńczają olej silnikowy. Jest to specjalnie policzone i dlatego w autach gdzie DPF wypala sie częściej komputer może domagać sie wcześniejszej zmiany oleju silnikowego.

Jeśli 2 x miałeś nowy oryginalny komplet sprzęgła i 2masy Sachsa prawidłowo dobrany po VIN i w sumie starczyło to na 2 tyś km to jedyne co może być to błąd w montażu. Nie widzę innej możliwości. Ale żeby to stwierdzić musiałbyś być niestety przy demontażu.

Da sie przykręcić na starych śrubach( za słabo /bez kleju /za mocno), tak ze sie to wszystko rozkręci. Da sie wstawić tani źle zrobiony zestaw po regeneracji lub podróbkę by wiecej zarobić. Da sie składać sprzegło bez specjalnego przyrządu do sprzęgieł samonastawnych choć ten etap wychodzi po dugim czasie w postaci ślizgania sprzegła. Prawidłowo złożony nowy 2mas nie ma prawa sie rozlecieć po 2 tyś km. U mnie było wkładane nowe sprzegło do starego 2masu i wszystko hula jak trzeba. Ale wszystkie śruby zmieniałem na nowe, cała procedura łącznie z momentami śrub wykonana przy pomocy ELSY. Przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy Do mojego rocznika są ZTCP zestawy LUKa i Sachsa. W ASO mają różne numery katalogowe. Może tu jest kłopot że zestaw był jakoś źle dobranyn tzn do 2masu Sachsa poszło sprzęgło LUKa.

gdyby walneła pompa to powinien wyskoczyc błąd za niskiego cisnienia paliwa. ZTCW to EGR nie moze blokowac odpalenia auta. Poza tym zaciecie EGRa spowodowało by bład. Komputer powinien stwierdzić że nie zgadza mu sie ilosć powietrza mierzonego na przepływce do wielkości zapisanej w sofcie silnika przy danym obciążeniu