benyA4

a gdzie ma sie podziac cisnienie które przeszlo przez zawory ?? . Kazda skrzynia korbowa musi miec odpowietrzenie jak go nie bedzie to wkoncu cos rozwali, wydmuchnie uszczelke , albo wypchnie olej bagnetem.

Seba to jest jasne ale co skropliny maja do syczenia silnika podczas dodawania gazu czy gaszenia silnika ?

montowac i ma grac.

dokladnie pierwsza to ta pod filtrem, tylko te sondy nie sa tanie wiec ja najpierw bym ja przetestowal.

Ale skąd ma leciec ta woda z powietrzem ?? Nie sa sterowane zadnym elektromagnesem tylko zaworem elektromagnetycznym. http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyzacja-samochodowa/kompresory-sterowane-zaworem-elektromagnetycznym/

najpierw musial bys przeprowadzic test sondy ale do tego potrzebny jest VAG , poza tym twoj blad oznacza uszkodzenie sondy pierwszej. To ze sonda za katalizatorem pokazuje 0,4V nie ma sie czym przejmowac dopóki nie wywali bledu zuzytego katalizatora.

pierwsza sonda jest szerokopasmowa oscylacja od 0-5 V. Sonda za katalizatorem jest 1V oscylacja przy sprawnym katalizatorze 0,7-1 V.

zacznij od tego http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/16514/P0130/000304 i zdiagnozuj dokladnie jaki masz numer bledu.

Xsebo1 co ty wypisujesz. Jakie spuszczanie wody czy powietrza ? Fakt mamy klimatyzację która pracuje w trybie ciągłym ale nie jest sterowana elektromagnetycznie (bo to stary system) a poprzez zawór który w zależności od wielkości napięcia otwiera sie bardziej. Po wyłączeniu silnika następuje wyrównanie ciśnień w układzie , strona LP zrownuje sie z HP. Lecz to trwa trochę dłużej . Charakterystyczne syczenie po zgaszeniu silnika w ALT pochodzi z kolektora ssacego, podczas pracy silnika jest tak podcisnienie więc gdy go gasimy następuje wyrównanie z ciśnieniem atmosferycznym i charakterystyczny syk.

Panowie nie ma co gdybac tylko trzeba diagnozowac. Jesli chodzi o wariator to jest to czesc ktora wykonuje zadanie zlecone przez zawor sterujacy. Jesli slychac tyrkotanie przy rozruchu silnika to oznacza ze uszkodzony jest hamulec wariatora , gdyz w tym czasie nie ma w nim oleju i hamulec powinien trzymac wariator nieruchomo. Jesli odpala normalnia a halas pojawia sie wraz z nagrzewaniem silnika oznacza to ze jest problem z utrzymaniem prawidlowego cisnienia oleju w wariatorze. Za utrzymanie cisnienia w odpowiednich komorach wariatora odpowiada zawor sterujacy. Uszczelnienie miedzy wariatorem a zaworem stanowia dwa pierscienie hakowe. Podsumowując jesli tuleja w wariatorze jest dobra i pierscienie na zaworze sa cale to albo ktos przy demontazu zaworu wyrwal tloczek z obudowy i pozniej zle go zlozyl albo zaworki sterujace znajdujace sie pod silownikiem elektrycznym przepuszczaja zadki olej. Sam na swoim silniku przetestowalem juz kilka zaworow na niektorych wariator tyrkotal na imnnych bylo ok. Jesli tyrkotalo na moim nie oznacza to jednak ze na innym tez bedzie , sprzedalem te zawory z gwarancja rozruchowa i okazalo sie ze z innymi wariatorami współpracują dobrze.

mi wydaje sie poprostu ze nagrzewnica jest zapowietrzna. Jest tam banka powietrza i wolny obieg wody jest niewystarczajacy do nagrzania kabiny. Gdy woda krazy szybciej na wysokich obrotach obieg wody jest szybszy dzieki czemu zostaje oddane wiecej ciepla na mniejszej powierzchni i masz wrazenie ze grzeje normalnie. Postaraj sie ponownie odpowietrzyc uklad .

a nie mówiłem

a z jakich okolic piszczy , przod tyl ?? jest to pisk gumy a moze szlifowanego metalu ?? Pisk zmienia sie wraz z obrotami ?? daj nam wiecej informacji.

No nie wiem , dzwonilem juz do paru firm i kazdy twierdzil ze mimo prob usuniecia ciagle wywala jakies bledy. Rozmawialem tez z firma produkujaca emulatory elektroniczne i Ci tez maja z tym problem. Moze kolego polecisz jakas firme , chetnie z nimi o tym pogadam.

Jesli chodzi o regulacje gazu to faktycznie mala by sie przydala, chociaz nigdy nie osiagniesz stanu identycznego z PB .

Sonda za katem zostala wprowadzona ze wzgledu na ochrone srodowiska. Jej wylaczenie w silniku 1.8T nie ma zadnego wplywu na prace silnika, Nie powoduje tez wywalania checka zwiazanego z praca sondy, ale cala reszte komputer kontroluje normalnie. Kiedys sporo sie tym interesowalem bo chcialem by mi wylaczono w silniku 2.0 niestety w wolnossacych jest z tym problem, a w 1.8 T kazdy chip tuner zrobi bez problemu. poczytaj o tym w dziale uklad wydechowy , sporo o tym jest napisane.

Bloki pomiarowe silnika 13,14,15 do wypadania zaplonow kolumny powinny byc podpisane jako numer cylindra. Jesli beda sie na ktoryms pojawiac cyfry od 1 w gore to zliczane sa wypadniecia zaplonu. Bloki pomiarowe 32,33 korekta paliwa, z tego co pamietam 32 korekta krotkotermionow, 33 korekta dlugotermionowa. Wartosc wyrazana w % pewnie bedzie skakac od -4 do + 4 , ideal to wartosc 0. Tu trzeba porownac czy na benzynie i gazie korekta jest w bardzo przyblizonych wartosciach. Jesli gaz bedzie skakal w duzym zakresie procentow to oznacza ze jest zle wyregulowany.

kolega Strami mial blad 16804 ktory dotyczy slabej wydajnosci katalizatora w silniku ALT mozna pokabinowac z tulekami , bo z z tego co mi wiadomo nikt do konca nie opanowal jak wylaczyc w kompie sonde diagnostyczna za katem. U ciebie kolego ostr8 sa bledy zwiazane z uszkodzeniem sondy, w silniku 1.8 T mozna ja jednak wylaczyc u kazdego lepszego elektronika . Pozbywasz sie tym samym problemu niesprawnego katalizatora oraz uszkodzonej sondy.

Poczytac forum w dziale uklad wydechowy broblem dotyczy katalizatora i sondy diagnostycznej za katalizatorem.

ja mialem wypadanie zaplonow tylko na LPG , okazalo sie ze jeden wtryskiwacz byl zle ustawiony. Male korekta u gazownika i bajka zero wypadania. Sprawdz vagiem jakie masz korekty gazu w stosunku do PB .

Tak tak musi sie dziac , oznacza to ze uklad jest sprawny. A to jest twoje pierwsze auto??? bo widze za zakladasz na forum dosc duzo nowych tematow, a odpowiedzi na nie juz padly dawno dawno temu i wystarczy troszke poszukac.

Plyn w ukladzie chlodzenia pracuje pod wyzszym cisnieniem niz atmosferyczne, dzieki czemu nie gotuje sie przy 110 stopniach mimo ze to woda. Po odkreceniu korka wyrownales cisnienie wiec atmosfera zassala cisnienie z ukladu przez co wypchnelo ci wode. Zjawisko jaknajbardziej normalne. Woda w ukladzie wydechowym pochodzi ze skroplin , u mnie tez leci z rury a jak go dobrze przegazuje to nawet strzela ta woda Napewno troche jestes przewrazliwiony, ale to dobrze przynajmniej dbasz o auto. Lepiej zapytac na forum niz pozniej bulic mechanikowi

Kilka pytań: 1. Czy licznik przed montażem/przekłądką był rozbierany np w celu zgrania wsadu na stole (kopia bezpieczeństwa) 2. Czy licznik napewno sprawny? 3. Czy licznik jest pod twój samochód? Sprawdziłeś po vinie? Sprawa opanowana . Winny byl uszkodzony wskaznik. Nie wiem co prawda dlaczego podczas testu wszystko bylo OK, a przy normalnej pracy sie zacinal. Najwazniejsze ze po wymianie stoi idealnie na 90

Kurde ale klekocze ten twoj silnik. Napewno ALT tak nie maja. A czy klekotanie cichnie na 3sekundy jak zrobisz kasowanie bledow. Bo jesli tak to zaworek do podmianki.

Tak cylindry liczymy od rozrządu.