A w jakim stanie mają być te silniki jak średnio mają po 300tys w górę i są objeżdżane przez młodych gniewnych, często też latami jeździły z wgranymi, skopanymi gotowcami w sofcie.
Przy kupnie słupka zajrzeć kamerką w cylindry, pod pokrywę zaworów. Potem i tak trzeba zdjąć miskę i ogarnąć smoka olejowego, z ciekawości obejrzeć panewki. Jak silnik nie będzie bardzo w nagarze to jest szansa, że trochę pochodzi.