Zrypana pierwsza sonda też daje takie objawy. Przerabiam to teraz u siebie i przy błędzie 16514 brak korekt długich. Krótkie działają ale też jakoś z d*py pokazuje
Po skasowaniu błędów jest dobrze do kolejnego pojawieniu się błędu.
100ml na 1500km? Czyli około litry na 10tys. Przecież to jest żadne zużycie, jakby brał litrę na tysiaka to już gorzej. Zmień tego specjalistę i wrzuć te logi to będzie widać czy rzeczywiście taki zdrowy silnik, który ów "specjalista" chce remontować
Może być kwestia napinacza. Jakby pompa nie wyrabiala to by wtryski pętliły, a tu jest zapas. Z resztą nie spotkałem się z przypadkiem padajacych wtryskiwaczy w tym silniku.
Zmierz kompresje. Spore stukowe, a brak kata, układ zapłonowy nowy więc albo wina programu lub głowica mówi papa.
Auto miałeś strojone na wtryskiwaczach z bam, czy tak z czapy je wsadziłeś później?
U tunera trzeba wyłączyć zmienne fazy, bo będzie sypać błędami i checkiem po oczach. Można to zrobić zdalnie jak nie znajdziesz w pobliżu takiej osoby albo trzeba zgrać wsad np. za pomocą mpps. (koszt kabla i programu średnio 70 zł i dodatkowo wyłączenie 100-150zł) i podesłać do odpowiedniej osoby.
Log dynamiczny robisz od 1,5 do odcinki z pedałem w podłodze. Wrzucaj to na vaglogi.pl
Korekty krótkie na wolnych wyglądają całkiem ok, a w gr. 9 masz długoterminowe od jałowych w ostatniej kolumnie jak się nie mylę. Resetowałeś korekty przed logami? Jest lpg?
Może programem da się to jeszcze poprawić ale nie jest źle. Sprzęgło przynajmniej ma trochę lżej Teraz cieplej więc na seryjnym icku też się odczuwa spadek mocy.