Niby tak tylko że chińczyki wymyślili już urządzenie które kosztuje 80 bagsów i zasięg przekracza 300 metrów a wielkością jest 3 razy mniejsze od tych walizeczek które kosztują w pytę i działają tylko na kilkanaście metrów....
W przeciwieństwie do walizeczki można wsadzić to w kieszeń ...
Zamienił stryjek..
Pewnie że można tylko po co ?
Błąd na Fisie to po pierwsze.
Błędy w sterownikach to po drugie.
Brak auto poziomowania.
Dziadowska widoczność w porównaniu H7 do Xenona a właściwie Bi Xenona
itp.
Tu nie chodzi o wyświetlanie się błędów tylko o to żeby oszukać sterowniki żeby myślały że samochód jest zamknięty bo wtedy po paru minutach powinien się uśpić jeśli nie to będziesz widział na amperomierzu że sie nie uśpił i po kolej będziesz widział czy nastąpi spadek poboru prądu po wyjęciu danego bezpiecznika.
Po kilku minutach od uśpienia pobór nie powinien być większy jak 200 - 250 mA a podświetlenie awaryjki zgasnąć
jeśli się nie uśpi to masz cały czas pobór. Przy otwartych drzwiach i masce nie usypia się bardzo długo... więc miał byś czekania w pytę a "sztuczne" zamknięcie zamków i samochodu z pilota powinno spowodować że się uśpi po 2, 3 minutach max
Albo padł aku bo np cela padła albo nie wygasza się CAN .
Musisz wpiąć się amperomierzem między np masę a aku , zamknąć zamek masce to samo zrobić przy otwartych drzwiach z zamkiem kierowcy.
Zamknąć samochód z pilota.
Odczekać z kilka minut i dopiero wtedy rozpocząć wyjmowanie bezpieczników obserwując amperomierz.
To że Ci pokazuje pobór radia to normalne dopóki nie wygaszą się CANy a samóchd nie pójdzie pajluli pobór możesz mieć na niektórych odbiornikach.
Nie powinno go być po kilku minutach od zamknięcia wozu dlatego taka procedura.....