Jak na spalinach? Zakładając że przepali mi blaszke przy kolektorze w co moge jeszcze uwierzyć, oraz tą przy egrze w co nie uwierze nigdy, to egr będzie nadal zamknięty tak jak bym tylko odpiął podciśnienie a nie zaślepiał blaszkami
Więc drodzy koledzy wytłumaczcie mi o co wam chodzi bo chyba sie nie rozumiemy
może pomyśleliście że dając blaszke przy egrze i blaszke przy kolektorze wyrzuciłem rurkę łączącą kolektor z egrem?
wtedy w przypadku przepalenia dolnej rzeczywiście byłby problem, chociaż "stania na drodze" to nie spowoduje.
kompletnie nie rozumiem natomiast co znaczy "Na spalinach nie pojedziesz. "