Przychodzi Arab do sklepu i mówi:
- Mu alhgra gumbra malagi kan coca cola.
- Jedną butelkę czego? - pyta sprzedawca.
Przychodzi pacjent do doktora:
- Panie doktorze, czym można wyleczyć owsiki?
- A co? Kaszlą?
przychodzi Jasio do domu z Karlicą i mówi:
- mamo, żenie sie....
mama popatrzyła na Karlicę i mówi:
- alez Jasiu, ona jest niewiele większa od dłoni...
na to Jasiu:
- ale o niebo lepsza....
W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie du*y macie, że nie wiecie, która?
szczyt recyklingu....
odzyskac Żyda z mydła....