Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6/B7] Zachowanie napędu podczas parkowania/skrecania w uliczki/manewrów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przejechałem się wczoraj jeszcze Mirona autem, na kołach 19" i efekt jest identyczny, także każdy napęd Q tak się zachowuje, tylko podejrzewam Flyer, że u ciebie jest to bardziej nasilone niż powinno być.

Opublikowano

To jest to co kiedyś zauważyłem w b6 2,5tdi Q o której pisałem jako "okazji" że koła jak by przeskakiwały przy mocnym skręcaniu, zawracaniu :)

a zdziwiło mnie to bo kolega ma też a4b6 tyle że sedana 2,5 180kę i tam nie przeskakuje i dlatego zwróciłem na to uwagę :hi:

Opublikowano

dzisiaj szukałem informacji na ten temat na innych forach

nie znalazłem nic ciekawego, ale ktos napisał że podczas skrecania koła maja rózne prędkości (co powszechnie wiadomo) :polew:

ale w układzie napędowym powstaja wówczas duże naprężenia dlatego ze wspólczynnik blokowania w torsenie przekracza jakies tam wartości i dlatego tylne koła zachowuja sie tak jakby w mechanizmie była blokada

nie wiem na ile jest to prawda ale brzmi sensownie

Opublikowano

Jestem ciekaw, czy u mnie ma jakis wplyw na to rozwalona podpora walu :gwizdanie:

Opublikowano

nie, nie ma

Opublikowano

U mnie jak skręcam 90 stopni i dodaję gazu zaczyna hałasować tylny most. Tak jakby koła kręciły się z taką samą prędkością... Czy to możliwe?

Opublikowano

Jeżdze codziennie po mieście moja audicą i takie własnie `wibracje` mam bardzo rzadko no niewiem ostatni taki przypadek miałem może miesiąć temu heh. Ale sie tym wgl nie przejmuje..

A w zime to mam wrażenie jak by był stały 50-50 co dziwne wg mnie bo mam niby torsena [br]Dopisany: 09 Październik 2010, 07:14_________________________________________________Ale to dobre bo można fajnie wlecieć w zakret i wyjść z niego także pełnym ogniem. :decayed:

Opublikowano

Jeżdze codziennie po mieście moja audicą i takie własnie `wibracje` mam bardzo rzadko no niewiem ostatni taki przypadek miałem może miesiąć temu heh. Ale sie tym wgl nie przejmuje..

A w zime to mam wrażenie jak by był stały 50-50 co dziwne wg mnie bo mam niby torsena [br]Dopisany: 09 Październik 2010, 07:14_________________________________________________Ale to dobre bo można fajnie wlecieć w zakret i wyjść z niego także pełnym ogniem. :decayed:

A torsen to jaki niby jest, rozłączany? :gwizdanie: chyba ci się z haldexem pomyliło, w B5 masz torsena czyli stały napęd na 4 koła

Opublikowano

dołączam się do tematu :tongue4:

u mnie jest to samo, przy max skręcie podczas ruszania efekt przeskoku jest dosyć mocno odczuwalny ale tylko przy wolnym ruszaniu - jak da się ognia efekt przeskoku ustępuje :naughty:, dodatkowo podczas jazdy przy wolnym skręcaniu w uliczkę to samo - wrażenie ogólnie takie tak jakby coś nas pchało z tyłu a przód blokował i nie nadążał

żadnych luzów, wycieków itp itd - także podejrzewam że tak musi być

config: 2,5 TDI/180 Q S-line z zawiechą 1BV - może w tym coś jest ???

Opublikowano

U Ciebie jest OK.

U mnie nawet przy niewielkim skrecie jest ten efekt...

Opublikowano

Witam,

To i ja sie wypowiem. A4 s-line tak jak w opisie 2005 2.0T quattro. W momencie zakupu auto mialo 56kkm na liczniku. Pierwsze ruszenie przy skreconej kierze i szok, huk i cala buda az wpadla w wibracje. Po paru razach i na spokojnie czuc jak przod auta uskakuje przy skerecaniu. Szczegolnie na mokrej nawierzchni lub na sniegu caly przod az sie osowa przy ruszaniu na skreconym. Definitywnie tyl pcha i jest czesciowo zblokowany. Zaznacze, ze na sniegu przod baaardzo uskakuje ale buda w ogole nie wpada w wibracje. No i oczywiscie tylne opony sie zuzywaja 2x szybciej w porownaniu do przednich. Myslalem, ze to jakas wada, ale niczego sie nie doszukalem. Od zakupu zrobilem juz 60kkm i jak do tej pory nie ma zadnego problemu z ukladem napedowym poza czestsza wymiana tylnych opon...

Opublikowano

U mnie jest coś podobnego jak u alexchem. Przy skręconych na maxa kołach i manewrowaniu przód "przeskakuje". Na przeglądzie nic nie znaleźli podejrzanego. Za to na śniegu przy mocnym depnięciu d*pa mocno ucieka na zakrętach :mysli:

Tak jakby właśnie któryś z mech. różnicowych był z ograniczonym poślizgiem.

Opublikowano

Z przodem tez mialem kiedys takie objawy :mysli:

...ale teraz nic takiego mi sie nie dzieje.

Opublikowano

Z ukladem napedowym z przodu nic sie nie dzieje. To tyl chce pchac auto prosto do przodu przy skreconej kierze. Z poczatku myslalem ze moze tylna os jest zle siedzii na budzie (trace kola), ale nic sie nie doszukalem. Zrobilem tez geometrie zawieszenia i wszystko wyszlo OK. Opony mam 235mm, pewnie im szersze ty bardziej huczy.Jak nic poza dziwnymi dzwiekami sie nie dzieje to jezdzic i tyle, a jak sie zepsuje to przynajmniej bedzie wiadomo co.

Opublikowano

Odswieze temat. Generalnie nic sie nie ruszylo w temacie mojego napedu, ale niebawem zabieram sie za wymiane oleju w dyfrze i skrzyni.

Zauwazylem, ze jak auto jest zimne, to efektu opisywanego w pierwszym poscie nie ma. Jak sie rozgrzeje - juz jest.

Dyfer jest suchy, nie poci sie.

Po wysprzegleniu kiedy auto toczy sie - kola "nie przeskakuja".

Opublikowano

U mnie po zmianie opon na zimowe ten efekt prawie znikł. Myślę że jest to związane z tym, że zimówki pozwalają na większy poślizg przy manewrowaniu. Ale to nie zmienia faktu, że na letnich takie zachowanie jest co najmniej dziwne.

Opublikowano

a na pewno zapodałeś węższe te zimówki co?

bo jezeli tak to moja teoria zdaje sie miec potwierdzenie

Opublikowano

Zimówki dałem takie same (235) ale na suchym asfalcie trzymają dużo gorzej od letnich pilot sport2 które właśnie "przeskakuja"

Opublikowano

to jest moje pierwsze quattro i tez zwróciło to moją uwagę, ale mechanik który dobrze ogarnia temat powiedział mi jak mu to pokazałem, ze to naturalna rzecz w Q. Opony mam 225 i jest to wyczuwalne tak jak Flyer pisał od około 60 stopni. Zawieszenie 1bE

Opublikowano

Witam.

Ja mam to samo w swojej B7 i jeżdżę z tym juz ponad 2 lata i nic sie nie syplo.Bylem z tym problemem w ASO i powiedziel ze to normalne w Q ,ale stwierdzili ze jest to trochę zaglosne-moze być to spowodowane luzem na listwie.

Bylem z tym luzem u paru mechaników i żaden nie zauważył nic niepokojącego.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...