Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Walka z nielegalnymi fotoradarami


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co tam piana,mogą zabrać na drodze i jeździmy dalej bez stresu.Ktoś testował ten patent?

Opublikowano

Jutro ide do notariusza, zrobie 6 kopii i wsadze do kazdego dowodu rejestracyjnego. Czasami wsiadam do auta do ktorego mam najblizej :decayed: i nie zastanawiam sie czy.mam przy sobie dokumenty.

Opublikowano

Jutro ide do notariusza, zrobie 6 kopii

no przyznam że i mnie to kusi

robić jednej nie ma sensu, jak się bawić to się bawić .....

Opublikowano

Taka ciekawostka dla posiadaczy AUDI A4 B6 z ta szybą :wink:

:decayed:

Nie dopuszcza SIĘ pomiaru przez szybę typu SŁONECZNY- szybę metalizowaną o wyraźnie fioletowo - niebieskim odcieniu .


http://bezprawie-man...nr_150_2006.pdf


:grin:




ciekawy artykuł :hi:



http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/krakow-walka-o-mandat-trwa-juz-dwa-lata,3898514,artgal,t,id,tm.html

Opublikowano (edytowane)

dla mnie to jest chore, sąd starczy karą 5 tyś bo mu się robić nie chce. Kto normalny zaryzykuje ?

Edytowane przez marcin4x4
Opublikowano

Ja zaryzykowałem. Wygrałem w II instancji w sądzie okręgowym.

Jak do tej pory wynik moich starć ze strażą miejską 2:0 :whistling::cool1:

Opublikowano

Opisz sprawę, jestem ciekaw.

Opublikowano

Bardzo skrótowo - przysłali mi standardowe wezwanie alternatywne (które zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego jest nielegalne), żebym albo się przyznał i przyjął mandat, wskazał komu powierzyłem pojazd lub przyjął mandat za niewskazanie. Odpisałem im mniej więcej żeby się walili, oczywiście w grzeczny i odpowiednio prawnie uzasadniony sposób, tzn. żeby umorzyli postępowanie, bo jest obarczone wadą prawną, gdyż nie wiadomo jaki jest mój status tzn. czy wezwanie jest do mnie jako obwinionego, czy świadka - bo jednym i drugim na raz być nie mogę. I że jeśli jestem obwinionym to korzystam z prawa odmowy składania wyjaśnień, a jeśli jako świadek to primo - nie zostałem pouczony o prawie do odmowy zeznań, jeśli miałyby one narazić osobę bliską lub mnie na odpowiedzialność karną, a secundo z takowego prawa korzystam.

No to te tumany przysłały mi wezwanie na przesłuchanie w charakterze obwinionego. Olałem ich, bo na wezwanie straży wiejskiej nie musimy się stawiać - co innego policja. A oni skierowali do sądu wniosek o ukaranie nie za wykroczenie o parkowanie czy prędkość, ale za nie wskazanie osoby, której powierzyłem pojazd. Więc zasadniczo na rozprawie argumentowałem, że zarzucanego czynu nie popełniłem, gdyż nie odmawiałem wskazania użytkownika jako świadek, tylko skorzystałem z prawa do odmowy wyjaśnień jako obwiniony. A zgodnie z prawem nie można nikogo zmusić do samooskarżenia.

W jednym przypadku sąd I instancji twierdził, że wcale z owego prawa nie skorzystałem i wogóle nie byłem obwinionym, ale sąd II instancji sprawę wyprostował.

Opublikowano

takie mam pytanie - jestes z zawodu prawnikiem? pytam bo jestem ciekaw czy osoba bez wyksztalcenia w tym kierunku poradzi sobie z ogarnieciem tematu na sali sadowej? czy moze jednak przy takim sposobie rozwiazywania tej sprawy albo trzeba isc z adwokatem albo trzeba miec doswiadczenie prawnicze?

Opublikowano

Nie jestem z zawodu prawnikiem, nie ukończyłem prawa. Natomiast interesowałem się trochę prawem, głownie konstytucyjnym i ustrojowym, na swoich studiach miałem niektóre przedmioty prawnicze i w życiu nabyłem jakieś tam ogólne pojęcie o stosowaniu prawa - choć głównie administracyjnego. Z prawem karnym czy wykroczeniowym praktycznie nie miałem nic wspólnego.

Powiem Ci tak - jeśli poświęcisz trochę czasu i się przygotujesz, to nawet jeśli nie jesteś prawnikiem powinieneś dać sobie radę. W sumie to nie jest skomplikowana sprawa o zabójstwo, tylko wykroczenie o nieprawidłowe parkowanie albo przekroczenie prędkości. Na pewno trzeba sobie przygotować argumentację, wyszukać na ten temat informacje w internecie, trzeba dokładnie przestudiować wszystkie pisma procesowe, które się złożyło, poczytać o przepisach (konkretnych paragrafach), do których się w nich odwołuje. Zresztą wzory pism możesz znaleźć w internecie. Warto poczytać wyroki i uzasadnienia w sprawach podobnych do naszej. Tutaj strona anuluj-mandat.pl pokazuje się pomocna tzn., kopie wyroków, FAQ, i blog zawierający wpisy z bezpłatnymi poradami.

Zazwyczaj w tego typu sprawach nikt ze straży miejskiej się nie pojawia, więc jesteś Ty i sędzia. No i jesteś obwinionym i masz prawo się bronić. Odpowiadać tylko na pasujące Tobie pytania. To Tobie trzeba udowodnić winę.

Opublikowano

ok, dzieki. moze kiedys bede probowal. ogolnie to mam mieszane odczucia jesli chodzi o takie sprawy - raz czy dwa mialem ochote nie przyjac mandatu od policjanta ale oczywiscie zaczelo sie straszonko ze strony "pana wladzy" jak to w sadzie wyglada, ze gdy w sadzie slowo funkcjonariusza jest konfrontowane z moim dla sedziego wybor jest prosty, ze kara moze byc 5K + koszty... i wymieklem. ale na spokojnie jak sie nad tym zastanowilem to doszedlem do wniosku ze to chyba ich standardowa taktyka.

Opublikowano

ogolnie to mam mieszane odczucia jesli chodzi o takie sprawy

mam tak samo

słynna sprawa z dmuchaniem podczas kontroli w alkomat

z jednej strony, czy jechałem dając komukolwiek podstawę do tego by sądzić, że jestem w stanie wskazującym? no nie jechał pan

no to czego chcecie

dmuchnij pan i po sprawie

no i koło się zamyka ....

można o tym gadać w nieskończoność

Opublikowano

Lokalizacja skrzyżowanie na zakręcie, z jednej strony same winkle z drugiej strony dość stromy podjazd. Styl.. na rewolwerowca, czyli iskierka przy pasie i raz prawo raz lewo, potem znowu prawo.. Jeden funkcjonariusz...

WTF ?

BTW: od kiedy jeden funkcjonariusz może zatrzymać pojazd i ukarać kierowcę mandatem ?

Opublikowano (edytowane)

a nie moze? - bo ostatni mandat jaki dostalem to byl z nieoznakowanego na Tarnobrzeskiej wislostradzie w ktorym jechal tylko jeden policjant

Edytowane przez Yoghurt
Opublikowano

Kiedyś jeden nie mógł zatrzymać pojazdu, tak samo para nie mogła ściągnąć więcej niż jednego delikwenta.

Opublikowano (edytowane)

utopijne ale według mnie warto spróbować.

Edytowane przez marcin4x4
Opublikowano

Dobrym kierunkiem działania jest za to odcinkowy pomiar prędkości. Uważam, że powinni montować wszędzie tam gdzie się da.

Opublikowano
4 minuty temu, yanekk napisał:

Dobrym kierunkiem działania jest za to odcinkowy pomiar prędkości. Uważam, że powinni montować wszędzie tam gdzie się da.

Szczególnie na odcinku leśnym na drodze nr 50 między Kołbielą a Górą Kalwarią :facepalm:

  • Pomoc techniczna 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...