steve69 Opublikowano 29 Grudnia 2010 Opublikowano 29 Grudnia 2010 czas grzania zależy wyłącznie od temperatury silnika (G62)... Z instrukcji obsługi do A4 B6 (str. 161): Rozgrzewanie świec żarowych Silniki wysokoprężne wyposażone są w układ rozgrzewania świec żarowych, w którym czas rozgrzewania sterowany jest temperaturą płynu chłodzącego i temperaturą zewnętrzną. -- Pozdrawiam. Sławek
author0928 Opublikowano 29 Grudnia 2010 Opublikowano 29 Grudnia 2010 przy poduszce raczej szatkowałby Ci cały czas i jest to inny rodzaj szatkowania bardziej szarpanie silnikiem.... Czasami np przy odpalaniu i gaszeniu kiedy są otwarte drzwi to wtedy nawet szarpie całymi drzwiami... W tym przypadku mamy raczej do czynienia z nierówną pracą silnika tuż po odpaleniu i to jest bardzo częsta przypadłość... Coś jakby palił na 3 gary a później wskakuje normalnie... Może to być wina nawet gęstego oleju w silniku albo nieszczelnej pompy która łapie lekko powietrze. Czasami paliwo kiedy jest kiepskie to na mrozie jest bardziej gęste i wtryskiwacze również muszą je przepchać. Narazie nie przejmowałbym się tym... Takie moje zdanie, ale nie jestem ekspertem. Niech się wypowiedzą fachowcy
tomek533 Opublikowano 29 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 29 Grudnia 2010 przy poduszce raczej szatkowałby Ci cały czas i jest to inny rodzaj szatkowania bardziej szarpanie silnikiem.... Czasami np przy odpalaniu i gaszeniu kiedy są otwarte drzwi to wtedy nawet szarpie całymi drzwiami... W tym przypadku mamy raczej do czynienia z nierówną pracą silnika tuż po odpaleniu i to jest bardzo częsta przypadłość... Coś jakby palił na 3 gary a później wskakuje normalnie... Może to być wina nawet gęstego oleju w silniku albo nieszczelnej pompy która łapie lekko powietrze. Czasami paliwo kiedy jest kiepskie to na mrozie jest bardziej gęste i wtryskiwacze również muszą je przepchać. Narazie nie przejmowałbym się tym... Takie moje zdanie, ale nie jestem ekspertem. Niech się wypowiedzą fachowcy Ok. Czyli to raczej nie poduszka. Dzięki wielkie.
Musashi Opublikowano 29 Grudnia 2010 Opublikowano 29 Grudnia 2010 czas zalaczenia swiec, jest zalezny od temperatury plynu chlodzacego - czujnik G62. czas podgrzewania zaobserwowany to max 5 sek, dluzszy czas swiecenia kontrolki zwykle swiadczy o trybie awaryjnym ECU, spowodowanym z problemem z ktoregos z czujnikow. nalezy podpiac VAGa.
gar.bik Opublikowano 29 Grudnia 2010 Opublikowano 29 Grudnia 2010 czas zalaczenia swiec, jest zalezny od temperatury plynu chlodzacego - czujnik G62. czas podgrzewania zaobserwowany to max 5 sek, dluzszy czas swiecenia kontrolki zwykle swiadczy o trybie awaryjnym ECU, spowodowanym z problemem z ktoregos z czujnikow. nalezy podpiac VAGa. Ale czy gdyby ecu pracował w trybie awaryjnym to kontrolka by gasła ? Ja u siebie mam zero błędów g62 sprawdzałem na zimnym i na ciepłym silniku wszystko wydaje się być ok a jednak kontrolka gaśnie po ok 10 sekundach. sprawdzałem też jak długo przekaźnik puszcza prąd na świece po przekręceniu stacyjki i to wyszło jakieś 15 sekund, przy temperaturze zewnętrznej ok -10 i więcej. Jedyne co zaobserwowałem to różnica miedzy wskazaniem g62 a g2 dla ecu i licznika. Na vagu wychodzi ok 3 stopni C. Ale to chyba nie ma wpływu.
IRO293 Opublikowano 29 Grudnia 2010 Opublikowano 29 Grudnia 2010 czas zalaczenia swiec, jest zalezny od temperatury plynu chlodzacego - czujnik G62. czas podgrzewania zaobserwowany to max 5 sek, dluzszy czas swiecenia kontrolki zwykle swiadczy o trybie awaryjnym ECU, spowodowanym z problemem z ktoregos z czujnikow. nalezy podpiac VAGa. wszystko w temacie U mnie -15 poranny rozruch,kontrolka gaśnie po max 7 sek.
ROBERT Opublikowano 30 Grudnia 2010 Opublikowano 30 Grudnia 2010 czas zalaczenia swiec, jest zalezny od temperatury plynu chlodzacego - czujnik G62. czas podgrzewania zaobserwowany to max 5 sek, dluzszy czas swiecenia kontrolki zwykle swiadczy o trybie awaryjnym ECU, spowodowanym z problemem z ktoregos z czujnikow. nalezy podpiac VAGa. u mnie kontrolka świec żarowych przy temp. - 10oC świeci się ok. 7-8 sek ( gaśnie praktycznie równocześnie z kontrolką "airbag" ) , błędów brak , silnik pali "na dotyk" ... dopiero po kilkunastu sek. po uruchomieniu silnika słychać jak przekaźnik świec żarowych "puszcza" Pany czas grzania jest zalezny od temp na zewnatrz. i temp. odczytanej z G62
lukas309 Opublikowano 30 Grudnia 2010 Opublikowano 30 Grudnia 2010 u mnie padł czujnik G62 a świece nie grzały się dłużej niż 5 sek. zawsze na zimnym silniku , a jak juz sie zagrzał to normalnie był skracany czas grzania świec co jest normalną koleją rzeczy (a być nie powinien ponieważ padł czujnik i świrował ,zreguły pokazywał 50 stopni) wiec napewno nie tylko czujnik G62 odpowiada za grzanie świec ale rownież temp. zewnętrzna Robert u mnie przy -10 stopniach kontrolka grzania świec gaśnie przed airbag-iem a jeżeli temp. jest w granicach - 20 to wtedy gaśnie po airbag-u , telepotanie autem po zapaleniu na zimnym silniku przez około 2 sek. - dla mnie normalna sprawa , zreszta widać po obrotach silnika że tuż po odpaleniu wzrastają u mnie do 1000 a potem spadają po około 20 sekundach do 950 obr/min
ROBERT Opublikowano 30 Grudnia 2010 Opublikowano 30 Grudnia 2010 ... u mnie przy -10 stopniach kontrolka grzania świec gaśnie przed airbag-iem a jeżeli temp. jest w granicach - 20 to wtedy gaśnie po airbag-u dokładnie ... wiec napewno nie tylko czujnik G62 odpowiada za grzanie świec ale rownież temp. zewnętrzna poniżej 5oC ( a nawet chyba 8oC ) na zew. zaczynają grzać ... widać po obrotach silnika że tuż po odpaleniu wzrastają u mnie do 1000 a potem spadają po około 20 sekundach do 950 obr/min to akurat ECU zwiększa obroty ( kiedyś sami musieliśmy podciągnąć wajchę od "ssania" ) i świece nie mają z tym nic wspólnego
Musashi Opublikowano 30 Grudnia 2010 Opublikowano 30 Grudnia 2010 u mnie padł czujnik G62 a świece nie grzały się dłużej niż 5 sek. zawsze na zimnym silniku , a jak juz sie zagrzał to normalnie był skracany czas grzania świec co jest normalną koleją rzeczy (a być nie powinien ponieważ padł czujnik i świrował ,zreguły pokazywał 50 stopni) wiec napewno nie tylko czujnik G62 odpowiada za grzanie świec ale rownież temp. zewnętrzna w przypadku uszkodzenia G62, jako wielkosc zastepcza ECU ustala wartosc z G81 czyli czujnika temperatury paliwa. swiece sa zalaczane w temp ponizej 9C, czas dogrzewania swiec to 4 min po uruchomieniu silnika i do przekroczenia 2500 rpm.
Flaha Opublikowano 30 Grudnia 2010 Opublikowano 30 Grudnia 2010 podepnę się pod temat, u mnie w bpw kontrolka świec świeci się może ze 2-3 sekundy i nie ma tu znaczenia czy jest lato czy zima, za***iście mnie to zastanawia, bo w b5 świeciła się w zależności od temp. zewnętrznej nawet do ok. 10 sek. Dodam, że i tak przed uruchomieniem silnika czekam aż zgaśnie te zielone OK. Silnik odpala bez jakichkolwiek problemów nawet w największy mróz, od pierwszego strzała, nie szarpie po uruchomieniu, pracuje równomiernie. Czy to normalne, że ta kontrolka świeci się tak krótko?
coffee8 Opublikowano 30 Grudnia 2010 Opublikowano 30 Grudnia 2010 Ja również się troszkę wepchnę. Mam B5 1Z i nie świeci mi się kontrolka od grzania w ogóle. To nie wina przepalonej żarówki, bo to już sprawdzałem, nie pali się ani jak ciepło ani zimno. Czasami, żeby odpalić muszę dwa razy kręcić tak po kilka sekund (3-4), jak odpalę i postoi sobie około np. 3 godzin na tęgim mrozie, odpala raczej dobrze. Ale jak dłużej, to troszkę się pałuje. help pliss
ROBERT Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 ... To nie wina przepalonej żarówki, bo to już sprawdzałem ... No to powiedz jak to sprawdziłeś
coffee8 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 No raczej sprawdza się żaróweczkę, organoleptycznie. Wyjmujesz, bierzesz do rączki i patrzysz na nią szukając przepalonego obwodziku, jeżeli wszystko jest jak w podręczniku, tzn, że żaróweczka działa. Poza tym wkładałem ją w inne miejsce, np w miejsce kontrolki poduchy i tam grzeje, aż w aucie jaśniej. Więc mam pełne podstawy ku temu, żeby stwierdzić, że to nie żaróweczka. A też wskazują no to inne objawy mojego kopciucha, że ciężko pali na zimnym, a na ciepłym jest wzorowo.
andy_sky Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 No raczej sprawdza się żaróweczkę, organoleptycznie. Wyjmujesz, bierzesz do rączki i patrzysz na nią szukając przepalonego obwodziku, jeżeli wszystko jest jak w podręczniku, tzn, że żaróweczka działa. Poza tym wkładałem ją w inne miejsce, np w miejsce kontrolki poduchy i tam grzeje, aż w aucie jaśniej. Więc mam pełne podstawy ku temu, żeby stwierdzić, że to nie żaróweczka. A też wskazują no to inne objawy mojego kopciucha, że ciężko pali na zimnym, a na ciepłym jest wzorowo. ale czy prąd dochodzi do żarówki to nie sprawdziłeś więc nic nie sprawdziłeś :gwizdanie: jak dla mnie świece nie grzeją i tyle
ROBERT Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 zrób test el. wyk. VAGiem w liczniku i sprawdź czy się zaświeci
lukas309 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Robert to telepotanie autem to pisałem odnośnie świec ,a napisałem odnośnie tego ponieważ nie zgadzam się z powiedzeniem że jak telepie autem w niskich temp. tuż po odpaleniu to są spalone świece badź jakaś z nich , natomiast jeżeli chodzi o obr/min to tylko takie spostrzeżenie odnośnie temp. zewnętrznej i reakcja ECU , w lecie bądź jak jest ciepło nie ma tego zjawiska zwiększania obr/min :)
mateusz1528 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Robert to telepotanie autem to pisałem odnośnie świec ,a napisałem odnośnie tego ponieważ nie zgadzam się z powiedzeniem że jak telepie autem w niskich temp. tuż po odpaleniu to są spalone świece badź jakaś z nich ... Panowie ja mialem spalone 3 swiece i palil przy -5 bez problemu ale jak wyzej pisze kolega telepotalo autem przez chwile. Tez myslalem ze to swiece. Kupilem nowe ori BERU. Okazalo sie ze 3 spalone. Wymienilem ale telepotanie nie ustalo przy mrozach. Co prawda troche mniej oczuwalne ale dalej trzepie. Ale ustało telepotanie przy temp dodatnich. Wczesniej przed zmiana w plusowych temp rzucalo silnikiem ale po wymianie ustalo. Pozdro
Musashi Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 podepnę się pod temat, u mnie w bpw kontrolka świec świeci się może ze 2-3 sekundy i nie ma tu znaczenia czy jest lato czy zima, za***iście mnie to zastanawia, bo w b5 świeciła się w zależności od temp. zewnętrznej nawet do ok. 10 sek. Dodam, że i tak przed uruchomieniem silnika czekam aż zgaśnie te zielone OK. Silnik odpala bez jakichkolwiek problemów nawet w największy mróz, od pierwszego strzała, nie szarpie po uruchomieniu, pracuje równomiernie. Czy to normalne, że ta kontrolka świeci się tak krótko? tak w BPW zastosowano swiece o innej charakterystyce i czas podgrzewania skrocono,
mech15 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Opublikowano 31 Grudnia 2010 dodatkowo tych świec z BPW nie można sprawdzić w tradycyjny sposób - podpinając na krótko, bo można je zniszczyć
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się