Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zanim coś kupisz na forum - lista nierzetelnych sprzedawców


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Radio trafiło do mnie w takim stanie jak na foto które zamieścił morelo. Radio się nie uruchamia, pobór na wyłączonym radiu 1 amper nie reaguje zupełnie na nic, diagnozy brak. Wszędzie na radiu jest dziwny nalot. Na pierwszy rzut oka go nie widać i radio wygląda niby ok. Zamieszczam fotki radia o które prosi kolega michał11221. I jeszcze jedna rzecz kolego michał12221 nie jestem cwaniaczkiem ,a ty nim jesteś. Napisałeś do mnie czy nie mam jakiś części do radia rnse. Więc kto tu kręci ? Wszyscy wiemy że radio z a3 nie pasuje do a4 ,a sprzedający twierdzi jak to opisał morelo że było w a3 więc kolejna rzecz która się nie zgadza.

IMG-6688.jpg

IMG-6689.jpg

IMG-6690.jpg

IMG-6691.jpg

Edytowane przez Tom A4
Opublikowano

ja krece? tak bylo w a3 mojej żony i nie wsuwalo się do końca dlatego je wyjalem i leżało na półce jakby morelo wstawił vala moja odpowiedź a nie urywki to byłoby to jasne. i tak pytalem cię o czesci celowo by wykluczyć to że nimi handlujesz i nie kręcisz coś z tym radiem...to teraz odpowiedź mi czy jest możliwe to że radio grało po tym zalaniu? i czy możesz spr kiedy był wgrany język polski

Opublikowano

jeszcze płytę z mapa przeczytało więc jak to możliwe skoro lasery w tych radiach są bardzo czule a ja wgrałem język z płyty i spr  płyte z mapa? dla mnie to nie realne więc to chyba jakieś cuda. ale jutro dowiem się czy auto z którego kupilem radio było po zalaniu i jeśli tak no to mój pech oddam kasę. 

Opublikowano

Prosze o ile to naprawi radio lub oddasz kase to prosze,

Odpowiedziano: 9 Stycznia

dzis wreszcie miałem wolna chwilę i przemyslalem na spokojnie  jeszcze raz temat. proponuje ci podłączyć je u kogoś w aucie w którym teraz tez jest  rnse ale fabrycznie zamontowane a nie na jakichś przejściówkach itp... kupiłem to radio 3 miesiace temu mam film od chlopaka od którego je kupilem na którym widać że działa później jeździło w mojej żony audi a3 może to potwierdzić...przeszkadzało jej to że wystawalo bo było od a4 b7 więc inna ramka i nie można było go do końca wsunac wiec trafiło na półkę do garażu. 28 grudnia rano włożyłem je ponownie by wgrać pl menu I spr która płyta z mapa działa bo miałem ich kilka. po czym odłączyłem spakowałem i wysłałem...jestem czysty jak łza i pewny w milionie procentów że wysłałem sprawne radio. więc niestety albo kurier je uszkodził ale skoro twierdzisz że pudełko nie naruszone to trzeba to wykluczyć i  zostaje tylko podłączenie wiec albo coś masz namieszane w kablach i nie chce ruszyć albo tym podłączaniem na stole zrobiłeś jakieś zwarcie i radio padło...innej opcji nie widze

Jeszcze jedno

Najpierw mi zarzucasz czy aby napewno wysyłam twoje radio, chcesz zdjecia radia zanim wysle do naprawy czy nie otwierane  -  Dostajesz, jak wysyłam do elektronika z forum to mi piszesz cytuje; co to za elektronik? twój znajomy? nie, nie mój znajomy, gdyby był to byś mnie oskarżał że znajomy itp, a sam piszesz cytuje; jeden wielki błąd że nie odesłałeś tego mi i że ja do swojego elektronika nie dałem tego radia. I to klucz. Ty możesz do swojego a do mnie od razu zarzut, własnie to nie błąd ale plus, postronna osoba pierwszy raz kontakt z nią miałem.

Dla mnie sprawa zakończona jutro zgłaszam na policje i do mecenasa. Ty dzwoń do tego gościa by wynosił z tej szopy reszte czesci bo wjazd na szope może być.

Opublikowano

Ja tylko dodam coś, o czym elektronik powinien mieć pojęcie.. w tych radiach jest kurz, kto je rozbierał ten wie. Zostawiając je w "kuchni na półce" - gdzie jest wilgoć od gotowania, może dostać się i do radia. Kurz sam w sobie przenosi prąd na tyle, aby spowodować zwarcie, jeżeli dodać do tego wilgoć, która mogła się tam dostać, masz problem gotowy przy pierwszym uruchomieniu. Szkoda, że kolega @Tom A4 nie zrobił zdjęć, gdzie te zwarcia są - skoro potrafi je rozebrać i naprawiać to mógłby chociaż poszukać, gdzie to zwarcie jest, czego tu zabrakło.

To nie jedyny przypadek, przy którym czy to radio, czy klimatronik wyciągniety z auta i pozostawiony w mieszkaniu na kilka dni, nie działa po podpięciu. Co do tego ubrudzenia, dla mnie wygląda to jakby komuś kawa wylała się z cupholdera i nie zostało to wytarte, skoro w A3 wystawało to prawdopodobnie mogło się to zdarzyć żonie @michal11221

Opublikowano (edytowane)

:facepalm::)

Edytowane przez morelo
Opublikowano

do swojego elektronika w sensie ze u mnie na miejscu a nie znajomego bo też takich znajomych nie mam... chodziło o to że zobaczył bym co mi odesłałeś i miałbym 100% pewosci ze to moje. jeśli możesz wstrzymaj się z rym mecenasem do jutra bo chciałbym też to wyjaśnić ze sprzedającym... tak jak pisałem jeśli zalane było auto oddam kasę. koles ma swoją firmę wiec policja mu  nic nie zrobi bojest wszystko legal więc nie wiem po co robić zamieszanie?

Opublikowano

Kurz już tam był, to wilgoć weszła, czasami wystarczy naprawdę niewiele. 

DRAKO-COMPUTER-SERVICE.BUSINESS.SITE

Serwis Komputerowy Apple Macbook i Elektroniki Przemysłowej Przemysłowej w: Szczecin

Spróbuj się z nim skontaktować, on ma pojęcie o elektronice i nawet najbardziej beznadziejne przypadki potrafi uratować.

 

Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, Langista napisał:

Ja tylko dodam coś, o czym elektronik powinien mieć pojęcie.. w tych radiach jest kurz, kto je rozbierał ten wie. Zostawiając je w "kuchni na półce" - gdzie jest wilgoć od gotowania, może dostać się i do radia. Kurz sam w sobie przenosi prąd na tyle, aby spowodować zwarcie, jeżeli dodać do tego wilgoć, która mogła się tam dostać, masz problem gotowy przy pierwszym uruchomieniu. Szkoda, że kolega @Tom A4 nie zrobił zdjęć, gdzie te zwarcia są - skoro potrafi je rozebrać i naprawiać to mógłby chociaż poszukać, gdzie to zwarcie jest, czego tu zabrakło.

To nie jedyny przypadek, przy którym czy to radio, czy klimatronik wyciągniety z auta i pozostawiony w mieszkaniu na kilka dni, nie działa po podpięciu. Co do tego ubrudzenia, dla mnie wygląda to jakby komuś kawa wylała się z cupholdera i nie zostało to wytarte, skoro w A3 wystawało to prawdopodobnie mogło się to zdarzyć żonie @michal11221

Kolego te nie będę się w nim grzebał w czymś co nie jest tego warte. Te radia są odporne na zmiany temperatury warunków w aucie i na drgania. Wiec nie tu jest problem. 

Bądźmy realistami żaden handlarz nie przyzna się że sprzedał graty z auta po powodzi. 

Edytowane przez Tom A4
Opublikowano

raczej nie było bo to anglik a nie niemiec  teraz w imię czego ja mam za to zapłacić.? wytłumaczyć mi to ktoś??? odpowie ktoś czemu radio u mnie działało? tera na tym wszystkim tylko ja będę stratny a jestem nie winny

Opublikowano

Dochodzi do tego, że teraz najlepiej przed sprzedażą trzeba kręcić filmik jak coś działa, potem się odpina i pakuje :grin:

A drugi odbiera, kręci filmik jak rozpakowuje i podpina do auta i jeb nie działa :P

Ja teraz przed każdą wysyłką robię zdjęcia do wglądu... filmiki czasami też sobie nagrywam... jeszcze trzeba by pomyśleć o jakimś znaczeniu części haha... 

Ale kuźwa na forum nie powinny mieć sytuacje takie miejsca, serio... 

Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, michal11221 napisał:

raczej nie było bo to anglik a nie niemiec  teraz w imię czego ja mam za to zapłacić.? wytłumaczyć mi to ktoś??? odpowie ktoś czemu radio u mnie działało? tera na tym wszystkim tylko ja będę stratny a jestem nie winny

A jaki masz dowód na to że radio działało, hm ?

Żadnego. 

Nie będę tutaj nikogo ani niczego oceniał ale radio ktore trafiło do Kolegi @Tom A4 było niesprawne  z widocznymi "obrażeniami" które nastąpiły juz przed demontażem z auta.

Radze abyś Szybko dogadaj się z Kolegą któremu sprzedałeś wadliwy sprzęt,  bo jak tego nie zrobisz to będzie Cię kosztować  więcej niż te 1000zł.

 

Edytowane przez Dev
Opublikowano

Wg mnie radio na zdjęciach przesłanych przez różnych kolegów jest to samo, także albo nie działało przed wysyłką albo uszkodziło się w transporcie.

Opublikowano

Jeżeli było dobrze zapakowane tak jak pisał @morelo to mało prawdopodobne aby uszkodziło się w transporcie.

Opublikowano
38 minut temu, Dev napisał:

Jeżeli było dobrze zapakowane tak jak pisał @morelo to mało prawdopodobne aby uszkodziło się w transporcie.

Mało prawdopodobne, jednak jak jakiś po*eb uderzył nim z raz albo dwa razy o coś to mogło się uszkodzić. Opakowanie całe to kurierowi nic się nie udowodni, nawet jakby uszkodził.

Opublikowano

mnie tylko ciekawi w tej historii czy w końcu radio było w a3 żony czy z szopy od kumpla :D bo jakby żona z tym jeździła to by tego "kurzu" nie przetarła? :whistling:

Opublikowano
2 minuty temu, 3r4 napisał:

mnie tylko ciekawi w tej historii czy w końcu radio było w a3 żony czy z szopy od kumpla :D bo jakby żona z tym jeździła to by tego "kurzu" nie przetarła? :whistling:

trudno czyta się ze zrozumieniem ? kupione z szopy i nie kumpla tylko nieznajomego sprzedawcy i jezdzililo w a3? coś nie jasnego w tym jest?obejrzyj dobrze zdjecia I zobacz czy kurz jest Gdziekolwiek na zewnatrz czy dopiero po otwarciu ekranu

Opublikowano

Tu nie zgodzę się z Tobą, że brudu nie widać było przed otwarciem ekranu. Na zdjęciach od kolegi @Tom A4 widać dokładnie brud w szczelinach, na pokrętle głośności oraz tym wyższym. Z kolei zdjęcie, które wysłałeś @morelo, było zrobione tak, aby nic nie było widać. Nie chce mi się wierzyć, że nie widziałeś tych zanieczyszczeń, zanim @Tom A4udokumentował je zdjęciami.

 

Screenshot_20220116-220757_Opera.jpg

Screenshot_20220116-220936_Opera.jpg

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Muskel1 napisał:

Tu nie zgodzę się z Tobą, że brudu nie widać było przed otwarciem ekranu. Na zdjęciach od kolegi @Tom A4 widać dokładnie brud w szczelinach, na pokrętle głośności oraz tym wyższym. Z kolei zdjęcie, które wysłałeś @morelo, było zrobione tak, aby nic nie było widać. Nie chce mi się wierzyć, że nie widziałeś tych zanieczyszczeń, zanim @Tom A4udokumentował je zdjęciami.

Tak , ale zwróć uwagę na zdjęcie z montażu które robił już kolega @morelo , przecież ono nie jest nawet z wierzchu tak usyfione jak na tym dolnym zdjęciu . @morelonie widział przy odbiorze przesyłki tego brudu :eusathink:Przecież już w tedy powinna mu się zapalić czerwona lampka . Zresztą zobacz

31 grudnia otrzymałem radio rozpakowałem, dodam że było bardzo starannie zapakowane naprawdę dookoła były gąbki.

Od razu napisałem do sprzedającego że otrzymałem stan wizualny bardzo fajny,  radio odłożyłem na półkę w kuchni.

:eusathink:

Radio okazuje się zepsute i zostaje wysłane do @Tom A4  , Tom A4 widzi stan radia i wysyła zdjęcia do @morelo ,  

 Ten reaguje jak by to radio pierwszy raz na oczy widział  - 

- „ Jak dla mnie to to radio wygląda jak po powodzi przynajmniej po tych zdjęciach co dostałem od Tom z A4 zewnątrz na obudowie które wysyłał."

i o co tu uchodzi ???  Nie wie jakie radio wysyłał ? 

 

Edytowane przez mariusz36
Opublikowano (edytowane)

Pytanie tylko, czy stan wizualny jest jednocześnie przyczyną usterki. 

Zastanawia mnie także fakt wgrywania spolszczenia i mapy w dzień wysyłki.

Czy było to na prośbę kupującego? Bo jeżeli nie, to jest to dla mnie trochę dziwnym zachowaniem. Po co wgrywać spolszczenie i mapę, skoro radio sprzedane? Żona cały czas jeździła bez i nie przeszkadzało, ale w dzień wysyłki zostało wgrane?

Edytowane przez Muskel1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...