Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wałek rozrządu i dziwne dudnienie w obudowie filtra powietrza A4 B6 1.9TDI PD


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie pracuje w zakladzie mechanicznym ale kilka walkow w zyciu wymienilem wszystkie odlewy starczaja na jakies 50tys. Dobrze ci radze szukaj uzywki. Napisz do deva on siedzi w tym temacie naprawde gleboko.

Opublikowano

No ok. z tą używką tylko ile ona pochodzi?

lukaszooo ile już przejechałeś na ori używce????

Opublikowano

Ja mam ruvilla i nikomu nie polecam.

Opublikowano

To na ori używce nie latałeś???

A dlaczego nie polecasz? Można wiedzieć co się dzieje z ruvillem u Ciebie.

Opublikowano

Mam u siebie ruvilla i jak dociągnie do 50tys to bedzie osiągnięcie, dałem wtedy za niego nie całe 500zł i wywaliłem kase w błoto.

Opublikowano

Jest jedna rzecz o której zapominacie - Ruville to nie producent, tylko pakowacz części zamiennych. Można trafić łożyska SKF w opakowaniach Ruville, a można trafić na totalny chłam rodem z CHRL. Tak samo ma się sprawa z wałkami - najczęściej Ruville pakuje wałki FEBI czyli plastelinę, która starcza na max 30tys km.

Opublikowano

Wszystkie te walki to odlewy.

Opublikowano

Wszystkie te walki to odlewy.

Nie wszystkie...

Opublikowano

No to pokaz w cenie ok 600zl kuty walek.

Opublikowano

Na racingforum.pl znalazłem takie coś: "Problemem wytartych krzywek w PD jest spadek ciśnienia oleju. Na mostkach są zawleczki dość często wypadają albo luzują się wtedy wałek leci moment. Ja te cholerne zawleczki spawam TIGem i po sprawie."... :whistling:

Opublikowano

Gdybys przeczytal kilka stron tego tematu to odkryl bys ze o brokach koledzy pisali juz kilka lat temu.

Opublikowano

Czytam temat jak pojawi się jakiś nowy post. Pamiętam, że było w nim o tych wypadających brokach, ale czy było coś o ich spawaniu tigiem...? No ale może pamięć zawodzi...

Opublikowano (edytowane)

33 strony o jednym wałku rozrządu , odnoszę wrażenie że temat służy do nabijania liczby postów :decayed::P

Na pewno wszystkich nie czytałem ale większość pewnie tak , ale jak dotąd nikt chyba nie zwrócił tutaj uwagi na ważny czynnik powodujący zużycie wałka i hydropopychaczy .

Tym czynnikiem są luzy hydropopychaczy w ich gniazdach w głowicy.

Jeżeli gniazda są zużyte, to z racji konstrukcji PD-ków ( szeroka krzywka napędu PD pomiędzy krzywkami zaworowymi ) popychacze nie są naciskane przez krzywki po środku, tylko z jednej strony, co powoduje ich przekoszenie w zużytym gnieździe podczas pracy.

Prowadzi to do znacznego przekroczenia dopuszczalnych nacisków na jednostkę powierzchni na parze rant krzywki a przekoszony hydropopychacz i zerwanie filmu olejowego :decayed:

Uszkodzenie przez suche tarcie wierzchniej , ulepszanej warstwy materiału powoduje potem już szybką degradację obu współpracujących elementów :P

Wymiana wałka razem ze szklankami bez weryfikacji stopnia zużycia gniazd w przypadku gdy ono występuje , będzie skutkowała szybkim powtórzeniem się awarii , pomimo zastosowania dobrych części podczas naprawy i odpowiedniej klasy oleju podczas eksploatacji :hi:

Co ciekawe , u siebie stwierdziłem uszkodzenie wałka ( dość znaczne wytarcie na wszystkich krzywkach wydechowych ) ponad rok temu , po zastosowaniu pewnego środka wałek cały czas jest w aucie i pomimo przejechania w tym czasie 15 kkm nie widzę żadnego pogorszenia pracy i parametrów silnika :decayed:

DPF cały czas na pokładzie i zero problemów , silnik pracuje może ździebko głośniej niż wtedy jak miał 50 kkm siedem lat temu, ale nie dudni :)

Dla ciekawych wrzucam linka :

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/295429-bpw-telepanie-motorem-na-biegu-jalowym/

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Ciekawe czy ten preparat militec spowodowałby niezużywanie sie nieorginalnego wałka(odlewy nie kuty jak oryginał ks). Jeżeli potrafi spowodować dalsze niezużywanie sie podrobionego wałka to może i pomoże coś na odlewy made in china. Chociaż sam niewiem czy jest sens wierzyć w cudowne działanie na przedmiot z gównianego materiału

Opublikowano (edytowane)

Nie przekonasz się , jak nie spróbujesz :)

Tylko na rynku trafiają się podróby, oryginał jest cięższy od wody , wlany do wody idzie na dno :whistling:

Polecam w opakowaniu firmy K2, jest ciężkie do podrobienia :naughty: .

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Ja mam jeszcze oryginał i poważnie sie zastanawiam czy niewlać tego militeca zeby dłuzej co na tym oryginale pojeździć. Bo zamiennik to zamiennik i niema co po nim oczekiwać ze wytrzyma 300k. Ciekaw jestem opini na temat ceramizerów, ma to wogóle jakiekolwiek szanse działać? Ktoś miał z tym styczność?

Opublikowano

Piotr pisze o tym specyfiku w wiekszosci tematow i w wiekszosci jest taka sama odp wiec nie robmy wiekszego burdelu.

Opublikowano (edytowane)

Ja zauważyłem że te dudnienie słychać dopiero po 4 minutach pracy silnika jak delikatnie się rozgrzeje. Odpalam zimny i nadsłuc**je filtr i zero dudnienia, pochodzi ze 4 minuty i już je słychać, a jak się rozgrzeje do 90 stopni to wtedy najbardziej słychać te dudnienie. Czy też tak macie? i czemu tak jest?

Edytowane przez Patryk41
Opublikowano

Patryk mam tak samo jak Ty, na zimnym prawie tego nie słuchać, a jak już się rozgrzeje to dudnienie jest już dość wyraźne pomimo wymiany wałka...

Opublikowano

A może to nie jest wina wałka tylko czegoś innego? na zimnym tego dudnienia wogule nie ma, i wraz ze wzrostem temperatury silnika się nasila

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...