Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] 1.9TDI Quattro by Emsi


alani2

Rekomendowane odpowiedzi

jedziesz z odwołaniem, odzyskasz połowe kasy, starczy ci akurat na jakies w miare ok - 2.5tdi w quattro z zarznietym motorem, przelozysz to co trzeba i bedziesz mial jeszcze lepsza fure jak pisales - ja bym sie nie zastanawial w twojej sytuacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa w sądzie grodzkim to góra kilkaset złotych, a o adwokata raczej nie musisz sie starac bo sam mozesz sie powolac na kodeks drogowy jesli akurat ten przepis jest dosc jasny, po co ktos inny ma to za ciebie robic i jeszcze kase brac za to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alani ja bym udał głupa i poszedł nawet na zwykly kmisariat i zapytal sie policjanta najlepiej z drogowki ze jest tak i taka sytuacja, kto ma racje, bo po prostu chcesz sie dowiedziec, to ci odrazu powie dany paragraf jak trafisz na kogos kumatego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co proponujecie odwołać się od mandatu ? i drogą sądową ządać odszkodowania ? kowi a co z twoim autem też kasacja ?

narazie czekam na rozwój sytuacji, niewiem co będziemy z nim robić czy naprawa czy sprzedaż w całosci, kwestia ile wyjdzie odszkodowania, bo sprawa raczej wygrana:whistling:

avanta skasowałes?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co proponujecie odwołać się od mandatu ? i drogą sądową ządać odszkodowania ? kowi a co z twoim autem też kasacja ?

narazie czekam na rozwój sytuacji, niewiem co będziemy z nim robić czy naprawa czy sprzedaż w całosci, kwestia ile wyjdzie odszkodowania, bo sprawa raczej wygrana:whistling:

avanta skasowałes?

nie, coś lepszego:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedziesz z odwołaniem, odzyskasz połowe kasy, starczy ci akurat na jakies w miare ok - 2.5tdi w quattro z zarznietym motorem, przelozysz to co trzeba i bedziesz mial jeszcze lepsza fure jak pisales - ja bym sie nie zastanawial w twojej sytuacji :)

Dlaczego polowe kasy skoro sprawca jest kierowca drugiego auta?

Warto sprawdzic co jest napisane na notce policyjnej i wystapic o podanie numeru polisy sprawcy. Zglosic sprawe do ubezpieczyciela sprawcy.

Mialen podobna sytuacje, sprawca nie przyjal mandatu ale w notce policyjnej bylo napisane, ze to on nie ustapil pierwszenstwa. Dzieki temu mialem odszkodowanie na koncie w ciagu miesiaca. Sprawa byla 2-3 miesiace pozniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co proponujecie odwołać się od mandatu ? i drogą sądową ządać odszkodowania ? kowi a co z twoim autem też kasacja ?

narazie czekam na rozwój sytuacji, niewiem co będziemy z nim robić czy naprawa czy sprzedaż w całosci, kwestia ile wyjdzie odszkodowania, bo sprawa raczej wygrana:whistling:

avanta skasowałes?

nie, coś lepszego:facepalm:

o stary :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedziesz z odwołaniem, odzyskasz połowe kasy, starczy ci akurat na jakies w miare ok - 2.5tdi w quattro z zarznietym motorem, przelozysz to co trzeba i bedziesz mial jeszcze lepsza fure jak pisales - ja bym sie nie zastanawial w twojej sytuacji :)

Dlaczego polowe kasy skoro sprawca jest kierowca drugiego auta?

Warto sprawdzic co jest napisane na notce policyjnej i wystapic o podanie numeru polisy sprawcy. Zglosic sprawe do ubezpieczyciela sprawcy.

Mialen podobna sytuacje, sprawca nie przyjal mandatu ale w notce policyjnej bylo napisane, ze to on nie ustapil pierwszenstwa. Dzieki temu mialem odszkodowanie na koncie w ciagu miesiaca. Sprawa byla 2-3 miesiace pozniej.

W tym przypadku tak nie bedzie, trzeba dzialac od nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo co jest napisane w protokole zdarzenia. Jeśli policjanci wyraźnie wskazali sprawcę zdarzenia to sprawa jest prosta.

Odszkodowanie od sprawcy zdarzenia a odwołanie się od mandatu to mogą być dwie osobne sprawy. Ważne jest to co napisali policjanci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopaki pomóżcie szybka odp bo zaraz lece na komisariat jaki art z kodeksu mówi o tym że sprawcą kodeksu jest osoba która nie ustąpiła mi pierwszeństwa ???

---------- Post dopisany at 09:52 ---------- Poprzedni post napisany at 09:51 ----------

jak wrócę napiszę co pisze w notce policjantów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdj_cie_0023.jpg

Zdj_cie_0024.jpg

Zdj_cie_0025.jpg

Zdj_cie_0026.jpg

Zdj_cie_0027.jpg

Zdj_cie_0029.jpg

Zdj_cie_0030.jpg

Zdj_cie_0031.jpg

Zdj_cie_0032.jpg

---------- Post dopisany at 11:30 ---------- Poprzedni post napisany at 11:26 ----------

miejsce wypadku. Byłem na komendzie powiedzieli mi ze oni już nic nie mogą bo mandat podpisałem ale umówiłem się z kolegą prawnikiem na rozmowę żeby podpowiedział co i jak czy warto sprawę zakładać, po śladach hamowania widać że po prostu wskoczył mi przed maskę zwróćcie uwagę gdzie zaczęło sie hamowanie przednich kół a gdzie doszło do zderzenia widać dokładnie bo przesunęło mi całe auto do lewej co widać i znowu po tych pechowych śladach hamowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ślady hamowania wskazują na prędkość również, wiec to nie jest na plus w tego typu sprawie, tak mi wczoraj policjant powiedział:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michal ale przyznaj ze zapitalanie na oszołoma się nie opłaciło... bo chyba nie należysz do tych co jeżdzą z normalną względnie prędkością?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu właśnie jest paradoks nie lubie jazdy 100km/h średnia moja prędkość w trasie po drogach w mojej okolicy <jak to na mazurach kręte> to 160km/h ale w sobote jechałem wolno przy wyprzedzaniu może nawet nie miałem 100km/h byłem u dentysty i bolała mnie buzia dlatego jechałem jak senior co widać przyniosło tragiczne skutki bo furka skasowana, żebym leciał normalnie łykną bym go przed tym zakrętem i szczęśliwie dojechał do domu ;/ a ślady hamowania są takie gdyż mam spaloną pompe ABS i zblokowało koła a wtedy jak po lodzie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz powiecie po tym co napiszę, że szok po wypadku itp, ale ja też byłem w szoku jak koleś mi wjechał w moje poprzednie auto, ale i tak nie dałem sobie powiedzieć.

Szczerze? Patrzę na te foty z miejsca wypadku i nie ogarniam jak mogłeś się zgodzić z tym, że jest wina ogólna? Kłóciłbym się do końca. Przed każdym manewrem każdy z nas ma OBOWIĄZEK spojrzeć w lusterko :facepalm: Od czegoś kuźwa one są :doh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...