Skocz do zawartości
IGNOROWANY

S6 C7 Avant TATOWÓZ cz. 2 :)


snajper1998

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dlatego przeszedłem na system: nowy do 3 lat i pogonić. Jak kupisz samochód za dużą kasę, ale już nalatany i 3 letni to właśnie się dzieją takie dziadostwa i psują całą zabawę. Chcesz mieć idealne auto, a tu Ci zatruwa życie taka pierdoła.. Ale S6 ładna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym że nowe B9 a 3 letnie S7 w tej samej kasie chodzi , a kupno nowego S7 na takim wypasie to inna bajka finansowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto nowe kosztowało ponad pol banki, do tej pory jezdzilem milem dwie b7, c6 lift, i wszystkie mialy przebieg ponad 200 tys lub zblizony i tyle c**jostwa sie nigdy nie dzialo, ten ma 120 tys, a co chwile cos sie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, reguły nie ma.

A co do półek cenowych to się zgadzam. Każdy z nas wybiera między fajną marką a nowszym samochodem innej marki (np. VW lub ford młodszy czy starsze Audi) albo nowy samochód lub ciut używany ale wypasiony. Każdy musi wybrać czego potrzebuje. W leasingu to 1,5 koła różnicy między moją A4, a S6 podobnie wyposażoną. A jeszcze jak ktoś bierze pod uwagę leasing to może sobie wydłużyć okres leasingowania i z 3 lat zrobić 5 i rata będzie podobna co moja A4. A jeździsz S6. Także możliwości jest dużo ale trzeba się zastanowić. Ja strasznie chciałem S4 ale na razie odpuściłem i póki co nie żałuje. Ale jak mi sytuacja finansowa pozwoli nie kupię już używanego auta. Bo to zawsze boli jak coś się pierdzieli. Mi jakaś mała rzecz potrafi cały tydzień spierdzielić :) W nowym też coś się zdarza ale jednak mniej i wymieniają na gwarancji.


Problem w tym że nowe B9 a 3 letnie S7 w tej samej kasie chodzi , a kupno nowego S7 na takim wypasie to inna bajka finansowa.

No i tu się nie zgodzę. Moja A4 kosztowała prawie 300 tys. A 3-letnie S6 kosztuje połowę mniej. 169 tys, 186 tys, to tak średnio. z 15 roku z małym nalotem są między 240 a 330 tys zł. Wiadomo dużo zależy od wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej miałem na mysli wersje jaką ma Snajper. Takiej nie znajdziesz poniżej 200k. Zapytaj go ile dał za swoją albo ile była warta jak miała 3 lata? RS6 nowe też da się kupić poniżej 500k, ale co to będzie za RS ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja w momencie zakupu miala dokładnie 3 lata i wyniosla mnie 260, przebieg 90 tys, na wypasie jak widac, tak jak mowie nowa kosztowala ponad 500. Jesli chodzi o przebieg i wyposazenie byla jedna z najtanszych w szeregu (misalem juz o tym miala walniety keyless go- pewnie dlatego byla troche w lepszej cenie, oczywscie salon sie do tego nie przyznał). Znajdz mi w Niemczech 3 letnia eske za 170 tys. Ponury zart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze tak sie wtrace.. to tylko w Polsce kupuje sie auta po roczniku.. 3 letnia S6 z 200k nalotu bedzie i taniej niz 150k... 3 letnia S6 z 30k nalotu bedzie i za 300k... Powinni sie coniektorzy przestawic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko zdarza sie, swoje odcierpisz i bedzie dobrze a te problemy kotre teraz masz na 100% nie sa warte tych dodatkowych 240tys ktore bys musial dac za nowke sztuke. Mi sie tez podoba opcja nowego samochodu, zreszta nawet mam Q3 nowa z salonu ale jak bym mial za moja a6 dac 97tys euro to by mnie szlag trafil, nawet pomimo tego ze mnie stac, ale po prostu ten samochod nie jest tyle wart albo inaczej patrzac na to ile traci w pierwszych 4 latach uzytkowania to mimo wszystko jest absurdem kupowanie tych samochodow w tych pieniądzach tym bardziej ze po mniej wiecej 2 latach juz rozgladam sie za czyms innym.

Edytowane przez Ogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze tak sie wtrace.. to tylko w Polsce kupuje sie auta po roczniku.. 3 letnia S6 z 200k nalotu bedzie i taniej niz 150k... 3 letnia S6 z 30k nalotu bedzie i za 300k... Powinni sie coniektorzy przestawic :)

znajdz mi 3 letnia eske z przelotem 200 tys....wliczajac auta i z 2013 roku, a wiec juz rocznikowo 4 letnie największy przelot to 177 tys i wychodzi 196 tys z akcyza. Nie licze kosztow sprowadzenia i rejestracji. I jest to własciwie najtansza eske w c7. Nie pisze tez ze bezwypadkowa.

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/search.html?isSearchRequest=true&scopeId=C&makeModelVariant1.makeId=1900&makeModelVariant1.modelId=21&minFirstRegistrationDate=2013-01-01&minMileage=150000&maxPowerAsArray=PS&minPowerAsArray=PS&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego fajne produkty są dla osób takich jak Ty i ja co po 2 czy 3 latach rozgladaja sie juz za czyms innym. Audi ma APL i placisz tylko utrate wartosci, jezdzisz sobie fajnym autkiem i wymieniasz na nowe. Wtedy i na fajnych warunkach mozna eSke nowa wziac.

Podsumowując,: tak jak napisalem wczesniej, kazdy z nas ma wybor: nowy ciut gorszy samochod lub uzywany bardziej na wypasie. I kazdy podejmuje sam decyzje znajac jej plusy i minusy. Oby kazdy z nas zawsze mogl miec takie dylematy czy wziac nowa wypchana A4 czy uzywana wypchana S6:) i tego nam wszystkim zycze. Sorry za malego ot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jeszcze tylko swoje pare groszy wrzucić, po S4 b6 miałem wlasnie dylemat 2 letnie S5 trochę skromnie wyposażone z bangiem lub wlasnie A5 z 2 tysięcznym przebiegiem na full wypasie.. Mimo ze S5 było symbolicznie tańsze wybrałem wlasnie je. I nie zamieniłbym nawet gdyby mi dopłacili bo czuje sie w tym aucie wyjątkowo tak jakbym jechał czymś bardziej unikatowym od reszty z A5. Takie po prostu mam odczucie ;) inni maja odwrotne i tak jest.. Gdyby każdy myślał tak samo to jeździlibyśmy wszyscy tym samym :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


nawet pomimo tego ze mnie stac, ale po prostu ten samochod nie jest tyle wart albo inaczej patrzac na to ile traci w pierwszych 4 latach uzytkowania to mimo wszystko jest absurdem kupowanie tych samochodow w tych pieniądzach

Jestem tego samego zdania.

Strata już nawet po roku od zakupu nowego auta jest ogromna...

Biorąc pod uwagę do tego normalne koszty użytkowania takie jak paliwo/ubezpieczenie/serwis nie mówiąc już o modach to wychodzi za***ista kwota...

Ale jak to mówią... coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jeszcze tylko swoje pare groszy wrzucić, po S4 b6 miałem wlasnie dylemat 2 letnie S5 trochę skromnie wyposażone z bangiem lub wlasnie A5 z 2 tysięcznym przebiegiem na full wypasie.. Mimo ze S5 było symbolicznie tańsze wybrałem wlasnie je. I nie zamieniłbym nawet gdyby mi dopłacili bo czuje sie w tym aucie wyjątkowo tak jakbym jechał czymś bardziej unikatowym od reszty z A5. Takie po prostu mam odczucie ;) inni maja odwrotne i tak jest.. Gdyby każdy myślał tak samo to jeździlibyśmy wszyscy tym samym :P

:) pewnie. I powiem tak: Ja też myślę tak samo. Gdyby S4 było dostępne wtedy gdy zamawiałem A4 pewnie bym miał duuuuży dylemat mimo, że 100 tys trzeba by było dopłacić. Ale też w swojej nie czuje się jak zwyklak bo jest coraz więcej nowych A4-ek na mieście i nie widziałem jeszcze podobnie ładnej. I widać po ludziach, że oglądają ten egzemplarz. Poza tym też już dzięki quattro można się brać z fajnymi autami. Ostatnio z S5 się brałem i nie uciekł za bardzo. Delikatnie odchodził ale naprawdę delikatnie. A między samochodami po mieście inne rzeczy mają większe znaczenie niż ta niecałą sekunda lepiej do setki. Dźwięk niestety eSka ma przepiękny, a u mnie go nie ma:( największy minus.

Zwyklaka nowego też bym w życiu nie kupił. Bo też nie mam podejścia oby nowy, goły ale nowy.. oooo nieeee. w życiu. Ale jak już można kupić coś fajnego naprawdę szybkiego i dobrze wyposażonego nowego, a coś jeszcze szybszego ale używanego to teraz postawiłem na nowe :)

Edytowane przez Kosmita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26 lutego 2017 o 15:26, slavko87 napisał:

To Twoja eska zaginęła w warsztacie? 

Sprawa juz ponoć wyjaśniona :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Binek1.8T napisał:

Sprawa juz ponoć wyjaśniona :) 

w niedziele na fb widzialem posta 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wyjaśniona, dzięki akcji w internecie udało się dostać telefon do zony własciciela, okazalo sie ze jemu sie zachorowało, jezdzili po szpitalach problemy z diagnoza, a że chyba im się wydawało że prowadzą kiosk z gazetami, to pozamykali wszystko wyłączyli telefony na prawie 2 tygodnie i luzik. Zero infa.  Takiego absurdu jeszcze nie widziałem. 

Edytowane przez snajper1998
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...