Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wahacze SKV


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, Langista napisał:

Człowieku, czy Ty nie rozumiesz, że ESEN daje 12 miesięcy gwarancji? te 2 lata dostałeś od sklepu który Ci to sprzedał, i to jest tylko i wyłącznie gwarancja sklepu, taki chwyt marketingowy.

A czy ty człowieku nie rozumiesz ze ja proponuje ESEN 24 miesiące gwarancji ! Czytaj ze zrozumieniem.

ps. temat jest skończony - nikomu nie chce się setny raz powtarzać.

Edytowane przez zonee
Opublikowano

Dziękujemy za propozycje, jednak prosimy koledze zonee byśmy to my sami mieli prawo decydować o warunkach gwarancji i ich okresie.  

Opublikowano
16 godzin temu, Dystrybutor SKV napisał:

Dziękujemy za propozycje, jednak prosimy koledze zonee byśmy to my sami mieli prawo decydować o warunkach gwarancji i ich okresie.  

Załatwione - ale pomyślcie o tym ;) z fartem

Opublikowano
Dnia 5/10/2017 o 00:17, icemerc napisał:

niestety dzis na kontroli na stacji diagnostycznej po roku użytkowania padły dwie rzeczy :

prawa końcówka drążka kierowniczego

lewy dolny wahacz - banan ( sworzeń dostał luzu) 

 

troszke sie zawiodłem jak na 22 tyś kilometrów....

 

 koncówke drążka i banana musiałem dzis kupić nowe. ( już innej firmy ).  mineło 12 miesięcy i tydzień więc mam pecha bo zaraz po reklamacji 12 miesięcznej... 

proponuję dać post na początek tematu przy liście testerów:hi:

Opublikowano

sorki wpis nie na temat ale krew mnie zalewa jak mi tu specjaliści piszą o LEMie żeby to zakładać i mieć spokój, ja założyłem koszt wraz z zalozeniem 2.500 przebieg zanim zaczęło sie cos dziac 35k.  Jedynym usprawiedliwieniem to ze jeżdżę po nieciekawych drogach i dość dynamicznie co ma wpływ na wytrzymałość ale ja juz LEMa nie założę wole co roku zmieniać MS czy SKV, Aha co do zarzutów ze kupiłem podróbkę to poszukam paragonu z inercarsu i jak cos to wrzucę 

Opublikowano

A po jakim czasie to wystąpiło? z tego co kojarze, to Lem ma 2 lata gwarancji

Opublikowano
Dnia 19.05.2017 o 20:28, Langista napisał:

A po jakim czasie to wystąpiło? z tego co kojarze, to Lem ma 2 lata gwarancji

na pewno wiecej niz 2 lata ja robie rocznie 10-13 tys 75% miasto 

Opublikowano

Ja w zeszłym roku wymieniałem górne wahacze na MS, puki co jest ok ale musze wymienic już dolne wahacze....

Chyba nie opłaca się kupować samego dołu i lepiej kupić komplet, chce zaryzykować z tymi SKV.  Gdzie to można kupic i ile $ to kosztuje?

Opublikowano
8 minut temu, zaba84 napisał:

Ja w zeszłym roku wymieniałem górne wahacze na MS, puki co jest ok ale musze wymienic już dolne wahacze....

Chyba nie opłaca się kupować samego dołu i lepiej kupić komplet, chce zaryzykować z tymi SKV.  Gdzie to można kupic i ile $ to kosztuje?

Pisz do Dystrybutor SKV lub na esen.pl. Komplet w granicach 500zł

Opublikowano

ok, dzieki napisałem.....

 

Zastanawia mnie rozbieżność miedzy strona a allegro;)

 

Końcówki drążków też wszyscy wymieniacie t tego kompletu?

Opublikowano

Zawsze warto cały zestaw wymienić. Akurat końcówki drążków w SKV są całkiem porządne i moim zdaniem warto.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Langista napisał:

Zawsze warto cały zestaw wymieni

Oczywiście. A gadanie, że zawieszenie jest super chociaż się po sztuce zmienia to rojenia tych co nigdy całości nie zmienili. Nie mają pojęcia o czym dyskutują, bo skąd...

Pomieszanie części nawet tej samej firmy i jakości ale np. nowej i takiej po 30 000 czy z tymi "ori co 500 000 wytrzymują i są jak nowe" ma być ok?

Edytowane przez pulpecik
Opublikowano

Tylko tutaj też wchodzi kwestia kosztów, jak ktoś na mus musi wymienić całkowicie rozhulaną część zawiasu, a ma inne ważniejsze wydatki, to niestety nie pozwoli sobie na taki wydatek, bo głupie 500 zł to nie jest mało. No ale jak ktoś mając takie fundusze, które mógłby przeznaczyć na cały zestaw woli kupić pojedynczo no to..

Zostaje jeszcze kwestia pojedynczej sztuki, która padła przedwcześnie, np. po 1~5k km, wtedy moim zdaniem inwestowanie w cały zestaw to głupi pomysł.

Opublikowano

Odkąd mam auto to zmieniam zawsze po sztuce wahacze i jakoś jest dobrze. Nie kupujcie wszystkiego co wam ktoś w szkole powie bo później piszecie jakieś głupoty..

Opublikowano
3 godziny temu, k232 napisał:

Odkąd mam auto to zmieniam zawsze po sztuce wahacze i jakoś jest dobrze. Nie kupujcie wszystkiego co wam ktoś w szkole powie bo później piszecie jakieś głupoty..

Jest jakoś -to faktycznie właściwe słowo. Zmień całość to zrozumiesz o czym pisałem.

Ja znam chłopa co z 15 lat jeździł po pijaku i uważał, że jest ok. No i? To co piszesz jest popierdółką nawet na logikę -nie trzeba mieć pojęcia o samochodach. Pomieszanie starych, z założenia wypracowanych w jakimś stopniu elementów z nowymi ma być dobrze... To może amorki zmieniasz po sztuce albo opony? Też tak ludzie robią i też "po cholerę całość zmieniać?!". Byłem na szrocie kilka dni temu za siatką pionową do C4 avant -a ludziska grzebali w stercie tarczy hamulcowych oraz, nomen omen, wahaczy. Obie zaraz przy głównym przejściu -nie przypadkiem. No i też "jest dobrze".

Mylisz pojęcia "jest jakoś" z faktycznym "jest dobrze". Samochody tak "serwisowane" -po sztuce amorka, wahacza, końcówki czy tarczy będą jeździć, bo nie takie cuda Afryka widziała. Ale ciężko to nazwać normalnym i polecanym stanem.

Takie plecenie jak uprawiasz nie mając doświadczenia(bo zmieniasz po sztuce to skąd niby wiedza co do innych przypadków?) jest zwyczajnie szkodliwe.

4 godziny temu, Langista napisał:

Tylko tutaj też wchodzi kwestia kosztów, jak ktoś na mus musi wymienić całkowicie rozhulaną część zawiasu, a ma inne ważniejsze wydatki, to niestety nie pozwoli sobie na taki wydatek

Do każdej teorii można dopierd...zielić wyjątki -np. "pojechał po pijaku, bo mu dziecko umierało". Zostawmy modne internetowe rozbijanie na atomy każdego zagadnienia. Jakiekolwiek byłoby podłoże wymieniania elementów skomplikowanego zawieszenia po sztuce nie ma mowy, żeby dorównało efektem finalnym wymianie całości.

A w realnym świecie to ja wiem jak wygląda z ponad 20 lat dłubania aut. Zazwyczaj wymieniają ludzie jak już mało mu k...a w oko nie wystrzeli, a takich dbaluchów co po każdym puknięciu lecą na zakupy to pełno faktycznie... w sieci.

Opublikowano

U mnie po ok 15tys jest już luz na koncowkach drążków i po jednym na stronę wahaczu górnym....

Opublikowano

Co ten dystrybutor nic nie pisze ? :-D

Opublikowano

W przypadku gdy pojawią się problemy z naszym produktem proszę o kontakt telefoniczny z naszą firmą lub wiadomość prywatną. Zawsze staramy się jak najlepiej doradzić lub pomóc użytkownikom naszego produktu.

 

Pozdrawiam Michał

Opublikowano

:grin:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...