Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy quattro da rade ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żałuj, żałuj

Opublikowano

... ale skoro jest tam dom mieszkalny no to chyba gmina jakiś pług ma do odśnieżania i nie zostawia mieszkańców "na pastwę losu". Takie moje zdanie.

To chyba nie mieszkałeś na wsi :D

83piotrek nie słyszałeś o globalnym ociepleniu? :wink:

Już u nas nie ma zim z 1 metrowym śniegiem przez 2 miesiące i -20, więc ośka z dobrymi zimówkami da rade.

Akurat śnieg to objaw ocieplenia bo to jakby nie było woda. Bardziej chodzi o mniejsze mrozy ;) Oj przydałaby się zima stulecia :kox:

Opublikowano

panowie spokojnie zim w Pl już nie będzie możemy kupować bmki z napędem na tył bez obaw że się zakopiemy albo nie ruszymy gdzieś no chyba że góry tam śnieg spadnie czasem , najbardziej przykre jest to że gdy jeździło się tylno napędowymi autami polskiej produkcji to co zima był problem i trzeba było krawężniki w bagażniku wozić dla poprawienia trakcji :facepalm:

Opublikowano

panowie spokojnie zim w Pl już nie będzie możemy kupować bmki z napędem na tył bez obaw że się zakopiemy albo nie ruszymy gdzieś no chyba że góry tam śnieg spadnie czasem , najbardziej przykre jest to że gdy jeździło się tylno napędowymi autami polskiej produkcji to co zima był problem i trzeba było krawężniki w bagażniku wozić dla poprawienia trakcji :facepalm:

Miałem 125p i jazda to sama przyjemność była w zimę. Bokiem się latalo aż miło, zero wspomagaczy ABS itp tylko auto i umiejętności kierowcy. Ehhh to były czasy B-)
Opublikowano

no samochody z tamtej epoki były wymagające i dawały wiele frajdy mimo wielu niedoskonałości :)

Opublikowano

Zakopać się współczesną Beemką z włączonymi wspomagaczami jazdy w mieście, to trzeba mieć naprawdę zdolności nieprzeciętne ... albo orzeszek zamiast ...

Opublikowano

nie chodzi o to żeby się zakopać tylko podjazd pod stromą górkę i w dodatku jeszcze w środku wzniesienia jest krzyżówka i znak stop i większości nie posypane w takich warunkach to ci żadne wspomagacze nie pomogą w bmce wystarczy gdy jest ślisko podłożyć kamień w wielkości pingponga pod przednie koło i nie ruszysz :wink:

Opublikowano

Ja po chipie dopiero odczuwam brak quattro. Jakbym teraz mógł to wziąłbym quattro bez wahania. Co cisnę, to mi boksuje, a cisnę często więc opony w tym sezonie bardzo mocno nadwyrężyłem :P

Opublikowano

Ja po chipie dopiero odczuwam brak quattro. Jakbym teraz mógł to wziąłbym quattro bez wahania. Co cisnę, to mi boksuje, a cisnę często więc opony w tym sezonie bardzo mocno nadwyrężyłem :P

Ja mam 200KM i 400Nm na osi często w zimę w góry jeżdżę i quattro nie potrzebne, choć muszę przyznać że powyżej 230KM napęd na 4 łapy obowiązkowy
Opublikowano

Jakbym nie miał też bym tak mówił :). Ale jazda quattro zwłaszcza zimą to bajka i moim zdaniem nie ważne przy jakiej mocy, chociaż wiadomo że im więcej koni tym bardziej odczujemy brak napędu na wszystkie koła.

Opublikowano

Ja po chipie dopiero odczuwam brak quattro. Jakbym teraz mógł to wziąłbym quattro bez wahania. Co cisnę, to mi boksuje, a cisnę często więc opony w tym sezonie bardzo mocno nadwyrężyłem :P

Ja mam 200KM i 400Nm na osi często w zimę w góry jeżdżę i quattro nie potrzebne, choć muszę przyznać że powyżej 230KM napęd na 4 łapy obowiązkowy

Zależy jak kto jeździ, ja to wiecznie cisnę, bo nie mogę się powstrzymać przy takich korkach w mieście.

W tym sezonie letnie opony przód zjechałem z 7 do 4 mm :| a tył z 7 na 6mm... to wystarczająco mówi jak brakuje mi quattro.

Opublikowano (edytowane)

Q przeszkadza zawsze tym którzy go nie mają.

Edytowane przez Dev
Opublikowano

Prawda jest taka ze przy silniku 100 KM z ESP nie odczuwa się żadnej różnicy czy jest oska czy Q nawet zimą. B6/7 Q brakuje powyżej 150 km przy niższych mocach dobra nowa markowa opona bez problemu daje rade.

Jeździłem A6 C6 2.7tdi w osce i tam jest całkowita masakra.

Opublikowano

nie chodzi o to żeby się zakopać tylko podjazd pod stromą górkę i w dodatku jeszcze w środku wzniesienia jest krzyżówka i znak stop i większości nie posypane w takich warunkach to ci żadne wspomagacze nie pomogą w bmce wystarczy gdy jest ślisko podłożyć kamień w wielkości pingponga pod przednie koło i nie ruszysz :wink:

Bullshit...

Dobra opona załatwia sprawę i trochę wprawy.

Pewnego roku, w górach, jadąc na stok, Teściowa nie mogła podjechać pod górkę. Ślizgała się mimo niezłych opon.

Zatrzymałem się. Popchnąłem. Wsiadłem do swojego i pojechałem. Na tej samej drodze, w tym samym miejscu. Tej samej klasy opony, tylko świeższe o rok. Ja RWD, Teściowa FWD.

Innym razem Żona jechała na stok Beemką, bo ja wczorajszy byłem. Przy dojeździe na parking panika, bo auta z dwóch stron a d*pa tańczy. Wsiadłem i pojechałem.

Opublikowano

Prawda jest taka ze przy silniku 100 KM z ESP nie odczuwa się żadnej różnicy czy jest oska czy Q nawet zimą. B6/7 Q brakuje powyżej 150 km przy niższych mocach dobra nowa markowa opona bez problemu daje rade.

Jeździłem A6 C6 2.7tdi w osce i tam jest całkowita masakra.

Chyba nie wiesz co piszesz!

Opublikowano

nie chodzi o to żeby się zakopać tylko podjazd pod stromą górkę i w dodatku jeszcze w środku wzniesienia jest krzyżówka i znak stop i większości nie posypane w takich warunkach to ci żadne wspomagacze nie pomogą w bmce wystarczy gdy jest ślisko podłożyć kamień w wielkości pingponga pod przednie koło i nie ruszysz :wink:

Bullshit...

Dobra opona załatwia sprawę i trochę wprawy.

Pewnego roku, w górach, jadąc na stok, Teściowa nie mogła podjechać pod górkę. Ślizgała się mimo niezłych opon.

Zatrzymałem się. Popchnąłem. Wsiadłem do swojego i pojechałem. Na tej samej drodze, w tym samym miejscu. Tej samej klasy opony, tylko świeższe o rok. Ja RWD, Teściowa FWD.

Innym razem Żona jechała na stok Beemką, bo ja wczorajszy byłem. Przy dojeździe na parking panika, bo auta z dwóch stron a d*pa tańczy. Wsiadłem i pojechałem.

I tutaj właśnie zobaczyliśmy przewagę FWD/RWD nad Quattro

Opublikowano

Miałem malucha, poloneza, parę sztuk audi i jeszcze parę innych aut i wiem co pisze.

Na łysych kartoflakach maluch był nie do opanowania.

B6 w osce 130km lekko pomodzone na nowej oponie 235 po przejechaniu 50 tys nie wiedziałem co to uslizg opon tyle ze opony kosztowały ponad 2500 zł

A6 2.7 tdi w osce jest to poprostu pomyłka a ESP odbiera chęć do mocnej jazdy.

Opublikowano

Miałem malucha, poloneza, parę sztuk audi i jeszcze parę innych aut i wiem co pisze.

Na łysych kartoflakach maluch był nie do opanowania.

B6 w osce 130km lekko pomodzone na nowej oponie 235 po przejechaniu 50 tys nie wiedziałem co to uslizg opon tyle ze opony kosztowały ponad 2500 zł

A6 2.7 tdi w osce jest to poprostu pomyłka a ESP odbiera chęć do mocnej jazdy.

A jak to się ma do porównania quattro a ośki zimą?

Opublikowano

Tak się ma ze przy 130km zimą dobra opona i ESP dają radę w 100% 5 lat jeździłem swoją b6 na narty i łańcuchów nigdy nie zakładałem. Przy mocy pod 200km zima przy 100km/h często załącza się esp i jest to bardzo niebezpieczne.

Opublikowano

Ja też kawał czasu jeździłem z napędem na jedną oś, a ostatnie trzy zimy jeżdżę quattro i jeśli ktoś pisze że nie ma różnicy a zwłaszcza zimą czy jest napęd na 4 czy na 2 to albo nigdy nie jeździł quattro albo to co wyżej napisał Dev że

Q przeszkadza zawsze tym którzy go nie mają.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...