Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki olej silnikowy do Audi?


Rajmondo

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem, ostatnio spędziłem kilka dni na szukaniu odpowiedzi "jaki wlać olej", bo coś mi nie dawało spokoju co wlał mechanik. Szukałem w zagranicznym necie i w instrukcjach, w ASO i chcę się podzielić swoim spojrzeniem spoza tego forum na tę sprawę. Pierwsza rzecz jaka się od razu rzuca w oczy to fakt, że rozmowa tutaj się odbywa głównie wokół marek i lepkości olejów - czyli najmniej istotnych parametrów oleju. Olej do audi musi spełniak konkretną normę VW i reszta to kwestia wtórna. Kazdy olej ma dziesiątki parametrów fizykochemicznych a lepkośc np 5W40 jest tylko jedną z nich. Tymczasem olej do zaawansowanych silników audi musi spełniać wszystkie parametry - nie tylko idiotyczną lepkość. Więc każdy powinien zapytać jaką normę dla oleju w jego silniku przewidział producent i kupić jakiś olej, który tę normę spełnia, choćby kierując się kolorem opakowania - i efekt będzie milion razy lepszy od rad typu "kup 5W40" - bo nie każdy olej 5W40 spełnia normę audi!!!

Większośc benzyniaków do 2007r będzie mieć normę dla oleju 502.00. Są to syntetyczne oleje dla eksploatacji w utrudnionych warunkach ( a jazda miejska na krótkich odcinakach podchodzi już pod bardziej wymagające warunki tak samo jak jazda w górach czy z przyczepą i w takim praypadku dobrze jest wymieniać olej częściej niż 15tyś). Norma 502.00 jest najszerszą normą (najlepsze oleje) zawierającą w sobie poprzednie normy 501.01 i 500.00. Więc jeśli ktoś ma starszy model i w instrukcji jest napisane, że ma lać 500.00 albo 501.01 to jak wleje jakikolwiek olej wg normy 502.00 to będzie dużo lepiej. Natomiast jak ktoś ma normę 502.00 to nie powinien lać 501.01 ani 500.00.

Nowsze modele mają inne normy, wg których odpowiedni olej można wymieniać znacznie rzadziej (np co 2 lata czy co 30 tyś km) - np norma 503.00 Jeśli samochód ma mieć olej wg normy 503.00 to można lać olej wg 502.00 ale wóczas trzeba go wymieniać normalnie czyli najczęściej koło 15 tyś ( lub dużo szybciej jeśli pracuje w cięższych warunkach). Natomiast nie wolno lać do zwykłych silników dedykowanych pod oleje np 502.00 oleju do wydłużonych serwisów olejowych (no 503.00). To z resztą jest ciekawy przykład, że "bardzo dobry" olej, który ma 2 razy lepszą trwałośc psuje silnik ze starszych modeli - bo jednak inne parametry o których tutaj się nie wspomina odbiegają od tego do czego zostały stworzone starsze silniki.

Oleje wg 502.00 (też zapisywane jako 502 00) to są oleje mineralne o lepkości 0W30, 0w40, 5w30 i 5W40 (nie każdy olej o tej lepkości spełnia normę 502.00) i są to oleje syntetyczne. Nie natknałęm się na olej o innej lepkości niż ww wymienione czy olej mineralny, który by spełniał podstawową normę dla prawie wszystkich benzyniaków do 2007 (czyli 502.00). Więc dajcie spokój z doradzaniem olejów mieneralnych albo 5W50 i zacznijcie profesjonalnie posługiwać się normami oleju w rozmowie.

Przykładowo z postu powyżej: oleje "tanie i dobre lotos termal control, elf excellium" - problem w tym, że olej semisynthetic thermal control i elf excellium nie spełniają norm 502.00, więc dla zdecydowanej większości z nas są nieprzydatne. Natomiast synthetic thermal control i excellium LDX i excellium DID spełniają normę - więc widać jak łatwo przeoczyć mały fragment nazwy i wlać zły olej i załatwić sobie silnik, chociaż olej może bardziej lub mniej drastycznie odbiegać od normy 502.00 i czasami można latami jeździć zanim coś na dobre się zalepi szlamem czy szybciej zużyje w wyniku stosowania niezgodnego z normą oleju.

Przy okazji jeszcze słówko o płukankach do silnika - większości płukanek nie wolno używać w czasie jazdy - tylko kilka/kilaknaście minut na luzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

właśnie streściłeś 109 stron, tylko po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem, ostatnio spędziłem kilka dni na szukaniu odpowiedzi "jaki wlać olej", bo coś mi nie dawało spokoju co wlał mechanik. Szukałem w zagranicznym necie i w instrukcjach, w ASO i chcę się podzielić swoim spojrzeniem spoza tego forum na tę sprawę. Pierwsza rzecz jaka się od razu rzuca w oczy to fakt, że rozmowa tutaj się odbywa głównie wokół marek i lepkości olejów - czyli najmniej istotnych parametrów oleju. Olej do audi musi spełniak konkretną normę VW i reszta to kwestia wtórna. Kazdy olej ma dziesiątki parametrów fizykochemicznych a lepkośc np 5W40 jest tylko jedną z nich. Tymczasem olej do zaawansowanych silników audi musi spełniać wszystkie parametry - nie tylko idiotyczną lepkość. Więc każdy powinien zapytać jaką normę dla oleju w jego silniku przewidział producent i kupić jakiś olej, który tę normę spełnia, choćby kierując się kolorem opakowania - i efekt będzie milion razy lepszy od rad typu "kup 5W40" - bo nie każdy olej 5W40 spełnia normę audi!!!

Większośc benzyniaków do 2007r będzie mieć normę dla oleju 502.00. Są to syntetyczne oleje dla eksploatacji w utrudnionych warunkach ( a jazda miejska na krótkich odcinakach podchodzi już pod bardziej wymagające warunki tak samo jak jazda w górach czy z przyczepą i w takim praypadku dobrze jest wymieniać olej częściej niż 15tyś). Norma 502.00 jest najszerszą normą (najlepsze oleje) zawierającą w sobie poprzednie normy 501.01 i 500.00. Więc jeśli ktoś ma starszy model i w instrukcji jest napisane, że ma lać 500.00 albo 501.01 to jak wleje jakikolwiek olej wg normy 502.00 to będzie dużo lepiej. Natomiast jak ktoś ma normę 502.00 to nie powinien lać 501.01 ani 500.00.

Nowsze modele mają inne normy, wg których odpowiedni olej można wymieniać znacznie rzadziej (np co 2 lata czy co 30 tyś km) - np norma 503.00 Jeśli samochód ma mieć olej wg normy 503.00 to można lać olej wg 502.00 ale wóczas trzeba go wymieniać normalnie czyli najczęściej koło 15 tyś ( lub dużo szybciej jeśli pracuje w cięższych warunkach). Natomiast nie wolno lać do zwykłych silników dedykowanych pod oleje np 502.00 oleju do wydłużonych serwisów olejowych (no 503.00). To z resztą jest ciekawy przykład, że "bardzo dobry" olej, który ma 2 razy lepszą trwałośc psuje silnik ze starszych modeli - bo jednak inne parametry o których tutaj się nie wspomina odbiegają od tego do czego zostały stworzone starsze silniki.

Oleje wg 502.00 (też zapisywane jako 502 00) to są oleje mineralne o lepkości 0W30, 0w40, 5w30 i 5W40 (nie każdy olej o tej lepkości spełnia normę 502.00) i są to oleje syntetyczne. Nie natknałęm się na olej o innej lepkości niż ww wymienione czy olej mineralny, który by spełniał podstawową normę dla prawie wszystkich benzyniaków do 2007 (czyli 502.00). Więc dajcie spokój z doradzaniem olejów mieneralnych albo 5W50 i zacznijcie profesjonalnie posługiwać się normami oleju w rozmowie.

Przykładowo z postu powyżej: oleje "tanie i dobre lotos termal control, elf excellium" - problem w tym, że olej semisynthetic thermal control i elf excellium nie spełniają norm 502.00, więc dla zdecydowanej większości z nas są nieprzydatne. Natomiast synthetic thermal control i excellium LDX i excellium DID spełniają normę - więc widać jak łatwo przeoczyć mały fragment nazwy i wlać zły olej i załatwić sobie silnik, chociaż olej może bardziej lub mniej drastycznie odbiegać od normy 502.00 i czasami można latami jeździć zanim coś na dobre się zalepi szlamem czy szybciej zużyje w wyniku stosowania niezgodnego z normą oleju.

Przy okazji jeszcze słówko o płukankach do silnika - większości płukanek nie wolno używać w czasie jazdy - tylko kilka/kilaknaście minut na luzie.

Myslac w ten sposob to powinnismy zalewac castrola[taki olej poleca vw] i robic wymiany longlaif ,ty naprawde myslisz ze producent auta dając rekomendacje jakiemus olejowi kieruje sie dobrem twojego silniczka, nie tu chodzi o kase ,a olej sie dobiera do stylu jazdy ,klimatu i wedlug klasyfikacji ACEA ,API [ i tutaj co zaleca producent jest swiete ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np żebym mógł przeczytać 1 post i się dowiedzieć czegoś czego nei wiedziałem a nie 109 stron, na 5 mieć już dosyć i zamknąć przeglądarkę:)

...a na 121 stronie tego wątku i tak zapytać jaki wlać olej? :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem, ostatnio spędziłem kilka dni na szukaniu odpowiedzi "jaki wlać olej", bo coś mi nie dawało spokoju co wlał mechanik. Szukałem w zagranicznym necie i w instrukcjach, w ASO i chcę się podzielić swoim spojrzeniem spoza tego forum na tę sprawę. Pierwsza rzecz jaka się od razu rzuca w oczy to fakt, że rozmowa tutaj się odbywa głównie wokół marek i lepkości olejów - czyli najmniej istotnych parametrów oleju. Olej do audi musi spełniak konkretną normę VW i reszta to kwestia wtórna. Kazdy olej ma dziesiątki parametrów fizykochemicznych a lepkośc np 5W40 jest tylko jedną z nich. Tymczasem olej do zaawansowanych silników audi musi spełniać wszystkie parametry - nie tylko idiotyczną lepkość. Więc każdy powinien zapytać jaką normę dla oleju w jego silniku przewidział producent i kupić jakiś olej, który tę normę spełnia, choćby kierując się kolorem opakowania - i efekt będzie milion razy lepszy od rad typu "kup 5W40" - bo nie każdy olej 5W40 spełnia normę audi!!!

Większośc benzyniaków do 2007r będzie mieć normę dla oleju 502.00. Są to syntetyczne oleje dla eksploatacji w utrudnionych warunkach ( a jazda miejska na krótkich odcinakach podchodzi już pod bardziej wymagające warunki tak samo jak jazda w górach czy z przyczepą i w takim praypadku dobrze jest wymieniać olej częściej niż 15tyś). Norma 502.00 jest najszerszą normą (najlepsze oleje) zawierającą w sobie poprzednie normy 501.01 i 500.00. Więc jeśli ktoś ma starszy model i w instrukcji jest napisane, że ma lać 500.00 albo 501.01 to jak wleje jakikolwiek olej wg normy 502.00 to będzie dużo lepiej. Natomiast jak ktoś ma normę 502.00 to nie powinien lać 501.01 ani 500.00.

Nowsze modele mają inne normy, wg których odpowiedni olej można wymieniać znacznie rzadziej (np co 2 lata czy co 30 tyś km) - np norma 503.00 Jeśli samochód ma mieć olej wg normy 503.00 to można lać olej wg 502.00 ale wóczas trzeba go wymieniać normalnie czyli najczęściej koło 15 tyś ( lub dużo szybciej jeśli pracuje w cięższych warunkach). Natomiast nie wolno lać do zwykłych silników dedykowanych pod oleje np 502.00 oleju do wydłużonych serwisów olejowych (no 503.00). To z resztą jest ciekawy przykład, że "bardzo dobry" olej, który ma 2 razy lepszą trwałośc psuje silnik ze starszych modeli - bo jednak inne parametry o których tutaj się nie wspomina odbiegają od tego do czego zostały stworzone starsze silniki.

Oleje wg 502.00 (też zapisywane jako 502 00) to są oleje mineralne o lepkości 0W30, 0w40, 5w30 i 5W40 (nie każdy olej o tej lepkości spełnia normę 502.00) i są to oleje syntetyczne. Nie natknałęm się na olej o innej lepkości niż ww wymienione czy olej mineralny, który by spełniał podstawową normę dla prawie wszystkich benzyniaków do 2007 (czyli 502.00). Więc dajcie spokój z doradzaniem olejów mieneralnych albo 5W50 i zacznijcie profesjonalnie posługiwać się normami oleju w rozmowie.

Przykładowo z postu powyżej: oleje "tanie i dobre lotos termal control, elf excellium" - problem w tym, że olej semisynthetic thermal control i elf excellium nie spełniają norm 502.00, więc dla zdecydowanej większości z nas są nieprzydatne. Natomiast synthetic thermal control i excellium LDX i excellium DID spełniają normę - więc widać jak łatwo przeoczyć mały fragment nazwy i wlać zły olej i załatwić sobie silnik, chociaż olej może bardziej lub mniej drastycznie odbiegać od normy 502.00 i czasami można latami jeździć zanim coś na dobre się zalepi szlamem czy szybciej zużyje w wyniku stosowania niezgodnego z normą oleju.

Przy okazji jeszcze słówko o płukankach do silnika - większości płukanek nie wolno używać w czasie jazdy - tylko kilka/kilaknaście minut na luzie.

Myslac w ten sposob to powinnismy zalewac castrola[taki olej poleca vw] i robic wymiany longlaif ,ty naprawde myslisz ze producent auta dając rekomendacje jakiemus olejowi kieruje sie dobrem twojego silniczka, nie tu chodzi o kase ,a olej sie dobiera do stylu jazdy ,klimatu i wedlug klasyfikacji ACEA ,API [ i tutaj co zaleca producent jest swiete ]

No to Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Kolega wszystko fajnie opisał, że chodzi o normy jaki zaleca producent a nie oleje. A Ty swoje, że chodzi o zalecenia jaka markę oleju lać :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wujo sprzedal vectre i zostala mu banka oleju GM dexos2 5w30, ktora dal mi. Spelnia on morme 502 000 wiec chyba sie nadaje do 1,8t czy strach to lac nawet za darmo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem, ostatnio spędziłem kilka dni na szukaniu odpowiedzi "jaki wlać olej", bo coś mi nie dawało spokoju co wlał mechanik. Szukałem w zagranicznym necie i w instrukcjach, w ASO i chcę się podzielić swoim spojrzeniem spoza tego forum na tę sprawę. Pierwsza rzecz jaka się od razu rzuca w oczy to fakt, że rozmowa tutaj się odbywa głównie wokół marek i lepkości olejów - czyli najmniej istotnych parametrów oleju. Olej do audi musi spełniak konkretną normę VW i reszta to kwestia wtórna. Kazdy olej ma dziesiątki parametrów fizykochemicznych a lepkośc np 5W40 jest tylko jedną z nich. Tymczasem olej do zaawansowanych silników audi musi spełniać wszystkie parametry - nie tylko idiotyczną lepkość. Więc każdy powinien zapytać jaką normę dla oleju w jego silniku przewidział producent i kupić jakiś olej, który tę normę spełnia, choćby kierując się kolorem opakowania - i efekt będzie milion razy lepszy od rad typu "kup 5W40" - bo nie każdy olej 5W40 spełnia normę audi!!!

Większośc benzyniaków do 2007r będzie mieć normę dla oleju 502.00. Są to syntetyczne oleje dla eksploatacji w utrudnionych warunkach ( a jazda miejska na krótkich odcinakach podchodzi już pod bardziej wymagające warunki tak samo jak jazda w górach czy z przyczepą i w takim praypadku dobrze jest wymieniać olej częściej niż 15tyś). Norma 502.00 jest najszerszą normą (najlepsze oleje) zawierającą w sobie poprzednie normy 501.01 i 500.00. Więc jeśli ktoś ma starszy model i w instrukcji jest napisane, że ma lać 500.00 albo 501.01 to jak wleje jakikolwiek olej wg normy 502.00 to będzie dużo lepiej. Natomiast jak ktoś ma normę 502.00 to nie powinien lać 501.01 ani 500.00.

Nowsze modele mają inne normy, wg których odpowiedni olej można wymieniać znacznie rzadziej (np co 2 lata czy co 30 tyś km) - np norma 503.00 Jeśli samochód ma mieć olej wg normy 503.00 to można lać olej wg 502.00 ale wóczas trzeba go wymieniać normalnie czyli najczęściej koło 15 tyś ( lub dużo szybciej jeśli pracuje w cięższych warunkach). Natomiast nie wolno lać do zwykłych silników dedykowanych pod oleje np 502.00 oleju do wydłużonych serwisów olejowych (no 503.00). To z resztą jest ciekawy przykład, że "bardzo dobry" olej, który ma 2 razy lepszą trwałośc psuje silnik ze starszych modeli - bo jednak inne parametry o których tutaj się nie wspomina odbiegają od tego do czego zostały stworzone starsze silniki.

Oleje wg 502.00 (też zapisywane jako 502 00) to są oleje mineralne o lepkości 0W30, 0w40, 5w30 i 5W40 (nie każdy olej o tej lepkości spełnia normę 502.00) i są to oleje syntetyczne. Nie natknałęm się na olej o innej lepkości niż ww wymienione czy olej mineralny, który by spełniał podstawową normę dla prawie wszystkich benzyniaków do 2007 (czyli 502.00). Więc dajcie spokój z doradzaniem olejów mieneralnych albo 5W50 i zacznijcie profesjonalnie posługiwać się normami oleju w rozmowie.

Przykładowo z postu powyżej: oleje "tanie i dobre lotos termal control, elf excellium" - problem w tym, że olej semisynthetic thermal control i elf excellium nie spełniają norm 502.00, więc dla zdecydowanej większości z nas są nieprzydatne. Natomiast synthetic thermal control i excellium LDX i excellium DID spełniają normę - więc widać jak łatwo przeoczyć mały fragment nazwy i wlać zły olej i załatwić sobie silnik, chociaż olej może bardziej lub mniej drastycznie odbiegać od normy 502.00 i czasami można latami jeździć zanim coś na dobre się zalepi szlamem czy szybciej zużyje w wyniku stosowania niezgodnego z normą oleju.

Przy okazji jeszcze słówko o płukankach do silnika - większości płukanek nie wolno używać w czasie jazdy - tylko kilka/kilaknaście minut na luzie.

Myslac w ten sposob to powinnismy zalewac castrola[taki olej poleca vw] i robic wymiany longlaif ,ty naprawde myslisz ze producent auta dając rekomendacje jakiemus olejowi kieruje sie dobrem twojego silniczka, nie tu chodzi o kase ,a olej sie dobiera do stylu jazdy ,klimatu i wedlug klasyfikacji ACEA ,API [ i tutaj co zaleca producent jest swiete ]

No to Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Kolega wszystko fajnie opisał, że chodzi o normy jaki zaleca producent a nie oleje. A Ty swoje, że chodzi o zalecenia jaka markę oleju lać :facepalm:

Dokladnie ktos tu czegos nie zrozumial on pisze o normach vw a ja ze dla mnie bardziej liczy sie to czy dany olej ma odpowiednie API ACEA , a to ze nie pisze na nim ze spelnia np vw 505 mnie nie obchodzi.Nigdzie nie napisalem ze chodzi mi o marke oleju:facepalm::facepalm:,i nie widze nic fajnego co on tam napisal poszedl po najmniejszej lini oporu ze wszystko co ma normy vw bedzie super ale przeciez castrol 5w40 bedzie innym olejem dla innego użytkownika niz motul x-lite 0w30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie ktos tu czegos nie zrozumial on pisze o normach vw a ja ze dla mnie bardziej liczy sie to czy dany olej ma odpowiednie API ACEA , a to ze nie pisze na nim ze spelnia np vw 505 mnie nie obchodzi.

- olewasz normę producenta i kierujesz się normą Amarykańskiego Petrolum Institute - ale powiedz co ten instytut wie odnośmnie współpracy danego oleju z danym silnikiem? Rób ze swoim wózkiem co chcesz i próbuj być mądrzejszy niż producent w zaciszu i mroku swojego garażu - ale takie gadanie domorosłych mądrali potem zawala internet i jak się chce znależć na szybko rzetelną informację to najpeierw trzeba się przedrzeć przez gąszcz domorosłych polskich "specjalistów", którzy swoje madrości czerpią z fusów albo błędnych wyobrażeń -z mechanikami co mi lali nieodpowiedni olej włącznie. Nawet palant w ASO musiał być "mądzejszy" niż doświadczenie specjalistów z VW i powiedział że ma być olej normy 502.00 (dobrze) i dodał w tym samym zdaniu, że najlepszy jest 5W50 (ale żaden taki nie spełnia normy 502.00 z tego co wiem). Ja tylko chcę mieć olej taki jak zaleca audi i "tylko" chcę mieć przykręcone koła zgrubsza zgodnie z wytycznymi Nm a nie - już 2 razy klucze połamałem bo mi ten sam polski domorosły "znafca" co 5W50 wlał tak mocno przykręcił koła (w fordzie). Ale jak mu się coś powie to od razu kwestionuję jego kilka dekad (partackiego) doświadczenia.

Kierując się normą API wybierzesz być może obiektywnie najltrwalszy i najdorższy olej, to będzie olej przykładowo Long Life - a takiego oleju zdaniem audi nie można stosować w starszych silnikach - widocznie coś złego powoduje dlatego, że pewne jego parametry nie współgrają akurat z danym silnikiem- (a z innym współgrają).

Nikt nie przeczy, że można znaleźć lepszy olej albo bardziej odpowiadający jeździe czy warunkom - ale mój głos jest, żeby szukać tylko wśród olejów spełniających zalecaną normę - a tego prostego faktu masa ludzi jakoś nie jest w stanie wykumać z domorosłymi "mechanikami" i pracownikami ASO włącznie. Potem połowa jeżdzi na nieodpowiednim oleju ze mną włącznie i się dziwi tego skutkom.

Sołtys - pytasz czy strach lać olej z normą 502.00 do 1.8T 1998 czy, że nie wiadomo co jest w baniaku??? Lepiej powiedz, że pytasz o to, co twój wujek może mieć w jakimś baniaku - bo jak zapytasz czy strach lać olej wg normy 502.00 do twojego to załamiesz tutaj kilka osób, które myślały, że takie pytanie padnie chociaż na następnej stronie. Myślę, że najwięcej na temat oleju u wujka napiszą zwolennicy mineralnego i 5W50 do audi - oni mają magiczne źródło wiedzy i w dodatku są nieomylni i nigdy nie zostawią cie bez odpowiedzi na nurtujące pytanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładowo z postu powyżej: oleje "tanie i dobre lotos termal control, elf excellium" - problem w tym, że olej semisynthetic thermal control i elf excellium nie spełniają norm 502.00, więc dla zdecydowanej większości z nas są nieprzydatne.

Albo czytaj ze zrozumieniem albo nie komentuj moich postow, bo w watku chodzilo o 5W40 ktore spelnia norme 502.00

Przeczytaj post wyzej kolegi jihaad, i pozniej moj, moze dotrze do Ciebie o co chodzilo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie ktos tu czegos nie zrozumial on pisze o normach vw a ja ze dla mnie bardziej liczy sie to czy dany olej ma odpowiednie API ACEA , a to ze nie pisze na nim ze spelnia np vw 505 mnie nie obchodzi.

Sołtys - pytasz czy strach lać olej z normą 502.00 do 1.8T 1998 czy, że nie wiadomo co jest w baniaku??? Lepiej powiedz, że pytasz o to, co twój wujek może mieć w jakimś baniaku - bo jak zapytasz czy strach lać olej wg normy 502.00 do twojego to załamiesz tutaj kilka osób, które myślały, że takie pytanie padnie chociaż na następnej stronie. Myślę, że najwięcej na temat oleju u wujka napiszą zwolennicy mineralnego i 5W50 do audi - oni mają magiczne źródło wiedzy i w dodatku są nieomylni i nigdy nie zostawią cie bez odpowiedzi na nurtujące pytanie ;)

Norma norma ale czytalem, ze ten olej kiepsko smarujeb bo silnik glosno pracuje i klepia popychacze.

Wczesniej jezdzilem na mobilu 0w40 i na cieplo czasem klepaly. Teraz motul 5w40 i cisza. Niby oba spelniaja normy wymagane dla mojego staruszka a roznica mimo wszystko jest.

Olej nie otwierany kupiony w focie przez wujka pedanta, ktory grosza nie szczedzi. Kupil na dolewki ale nie potrzebnie.

Kiepsko. O tym oleju nawet uzytkownicy opla sie o nim wypowiadaja pomimo, ze na etykiecie jest wystrzalowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokazujesz mi link do Excelium LDX a chłopak mógł dawno pójść i kupić Excellium, o którym pisałeś wcześniej (nie Excellium LDX i nie Excellim DID). Podobie mógł kupić thermal control półsyntetyczny. Mniejsza z tym, może być, że nie rozumiem subtelności waszej wymiany. Najważniejsze, że po twojej wskazówce chłopak wiedział, że ma omijać Excellium które nie spełnia 502.00 i brać Excellium DID, które jest dedykowane do silników VW :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierując się normą API wybierzesz być może obiektywnie najltrwalszy i najdorższy olej, to będzie olej przykładowo Long Life - a takiego oleju zdaniem audi nie można stosować w starszych silnikach - widocznie coś złego powoduje dlatego, że pewne jego parametry nie współgrają akurat z danym silnikiem- (a z innym współgrają).cytat z kolegi powebrox

No i ok jak ,wiesz ze twoje auto nie powinno jezdzic na long laifie to szukasz nastepnego najlepszego który nie jest long laifem.

Moje drugie auto to subaru ,obecnie zalany jest MILLERS EE nie ma tam slowa o subaru ale jest API SL/CF

ACEA A1/B1 czyli to co w ksiażce serwisowej:banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawia mnie sens grzania oleju do 400 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w sumie mnie też tylko dopiero teraz to przemyslalem. Testy na 200 250 by stykly i było by to jakoś miarodajnie. W każdym razie jak ktoś swój silnik grzeje do 400 to żadnego oleju nie polecam. ;-)

Sony Xperia E dual Tapatalk 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...