Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rolnik Zdzichu dzwoni na policję i mówi:

- Gienek trzyma kradzione pieniądze pod zbożem w stodole!

Minęła godzina i Zdzisiek dzwoni do Gienka i pyta:

- I co, byli?

- Byli

- Przerzucili zboże?

- Przerzucili.

- No to następnym razem ty dzwonisz, że w mojej stodole są pieniądze....

Facet łapie stopa, zatrzymuje się TIR z wieeelką naczepą, facet wsiada, jadą... Po kilkunastu kilometrach TIR zaczyna zwalniać, silnik wyje, kierowca redukuje biegi a samochód traci siłę i zatrzymuje się, kierowca wyjmuje spod siedzenia bejsbola, wyskakuje z auta i nawala dookoła w plandekę. Autostopowicz zrobił oczy jak 5 złoty, ale widzi, że kierowca wkurwiony, więc o nic nie pyta, bo jeszcze dostanie tym bejsbolem. Ruszają, jadą dalej, po kilkunastu kilometrach sytuacja powtarza się, zatrzymują się, kierowca ponownie sięga po bejsbola, ale autostopowicz nie wytrzymuje z ciekawości i pyta, co jest grane, a kierowca na to:

- Wiesz pan wiozę 30 ton kanarków, samochód ma ładowność 20 ton, więc nie ma ch..a - połowa z nich musi latać!

Małżonek wraca cichaczem, późno do domu.

- Która godzina? - pyta zaspana żona.

- Dziesiąta - odpowiada mąż.

- Tak? Słyszę że właśnie bije pierwsza...?

- No przecież zera nie może wybić, kochanie...

:grin::grin::grin:

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Już sami nie wiedzą co mają robić ,żenada!!!!!!!!

Opublikowano
Opublikowano

CIĄŻA

Normalnie prawie jebłem :polew::polew:

Opublikowano
CIĄŻA

Normalnie prawie jebłem :polew::polew:

ja pitole dobre :grin:

Opublikowano
6Ruavw.jpg
Opublikowano

Hehe gwizdek powala :polew:

Opublikowano
Z życia wzięte. ...

Mój kolega jakis czas temu zareczyl się.

Ślub i wesele miało się odbyć w przyszłe święta.

Z racji tego ze prowadzi sporą firmę która rodzice przepisali mu ją z powodu podeszlego wieku podsunal pannie intercyze do przeczytania aby sie z nia zapoznała.

Skończyło się tym ze dostal centralnie w lewe oko pierscionkiem zareczynowym i wylądował na okulistyce z poważnym uszkodzeniem oka.

Na razie oko ma ograniczone pole widzenia.

Ale stwierdził że: teraz widzę o wiele lepiej.... :decayed:

Jest dalszy ciag historii...

Pani podala kolege o wielokrotny gwalt :facepalm:

Opublikowano
Opublikowano
Z życia wzięte. ...

Mój kolega jakis czas temu zareczyl się.

Ślub i wesele miało się odbyć w przyszłe święta.

Z racji tego ze prowadzi sporą firmę która rodzice przepisali mu ją z powodu podeszlego wieku podsunal pannie intercyze do przeczytania aby sie z nia zapoznała.

Skończyło się tym ze dostal centralnie w lewe oko pierscionkiem zareczynowym i wylądował na okulistyce z poważnym uszkodzeniem oka.

Na razie oko ma ograniczone pole widzenia.

Ale stwierdził że: teraz widzę o wiele lepiej.... :decayed:

Jest dalszy ciag historii...

Pani podala kolege o wielokrotny gwalt :facepalm:

Bedzie pytanie w sądzie: czy pani sie opierała ? Tak o szafę :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...