Bladyrs Opublikowano 22 Lipca 2006 Opublikowano 22 Lipca 2006 narazie na swoim koncie mam 3 mandaciki, 2 x 100 zł za przekroczenie prędkosci obydwa i jeden 400 zł dowalili mi za przekroczenie prędkości o 25 km/h oraz jazde na długich w terenie zabudowanym, a k...rwa to była wichura gdzie nawet nie było żadnego oświetlenia, ciemno ze nie wiem ,a psy ukryte za krzakiem i łapali za zakrętem żadne tłumaczenie nic nie pomogło... w swoim własnym aucie pierwsze co zrobie to kupie CB
Gość Tomboy Opublikowano 23 Lipca 2006 Opublikowano 23 Lipca 2006 W 2 TYGODNIE 11 pnkt i 800 zł za prędkosc... max mandat 1500 EURO...jazda bez ubezpieczenia,lewe tablice i brak dokumentów...taka bolesna wpadka 50 km od granicy Polskiej...
Furio Opublikowano 24 Lipca 2006 Opublikowano 24 Lipca 2006 a ja zasuwam już 4,5 roku i jak na razie nie dostałem jeszce żadnego mandatu...:-)Miałem za to wypadek nie ze swojej winy (Matizem) i dachowałem z ręką na zewnątrz tak, że oskalpowało mi z tkanek miękkich dłoń (zostały tylko palce) i chciano mi amputować rękę ale znalazł się pewien chirurg-magik w warszawie, który mnie poskładał i mam brzydką ale w pełni sprawną rękę...:-) pozdro
DTM Opublikowano 24 Lipca 2006 Opublikowano 24 Lipca 2006 jeden z ciekawszych mandatow dostalem wracajac w ubieglym roku ze zlotu AKP... Hugo go dobrze pamieta bo jechal ze mna :twisted: mialo byc 300zl i 6 pkt a skonczylo sie na 100zl i 1pkt - mandat dostalem za zawczesne wyprzedzanie (zanim skonczyla sie strefa wydzielona z ruchu/ biale pasy na srodku drogi) co najlepsze ze to juz bylo przed samym lublinem ale i tak nie zaluje bo zlot mi wszystko zrekompensowal :mrgreen: a dzisiaj dostalem mandacik od strazy miejskiej - "zastawienie poprawnie zaparkowanego pojazdu" - pie... baba zamiast zatrabic (siedzialem w budynku na przeciwko co chwila zerkajac w okno by w razie czego odjechac) zadzwonila do strazy miejskiej i Ci przyjechali - jak ich zobaczylem to wyskoczylem a oni mandacik 100zl i 1pkt najgorsze to ze babka tlumaczyla ze sie spieszyla i stala 20min obok auta a ja tam nikogo nie widzialem zerkajac przez okno :neutral: pomijam fakt ze jak by sie tak spieszyla to wystarczylo wjechac na chodnik i przejechac doslownie 6 metrow i zjechac z niego bez problemu ale qr** lepiej zadzwonic i udupic kogos
Gość rob Opublikowano 25 Lipca 2006 Opublikowano 25 Lipca 2006 Każdy narzeka ile dostał i zapłacił, zresztą ja też, zastanawiam się tylko jakby na naszych drogach panowało bezprawie jak by się jeździło :?: Pewnie trzeba by zainwestować w ciągnik siodłowy, żeby bezpiecznie się poruszać :mrgreen:
Gość Murzyn Opublikowano 25 Lipca 2006 Opublikowano 25 Lipca 2006 rob, z mandacikami za predkosc to chyba nie jest tak. Jak wracalem z nad morza po dlugim weekendzie to zaobserwowalem 1 fakt...na drodze mega ciasno...chwilami chaos...pojawia sie piekna rowna dluga (na kilka km) prosta, mozna leciec ponad 200, wyprzedzic tiry (teren niezabudowany) i co...na koncu prostej stoja w krzakach
Gość rob Opublikowano 25 Lipca 2006 Opublikowano 25 Lipca 2006 są kierowcy i kierowcy ,widzę jak u mnie po osiedlu śmigają ... brak wyobraźni :twisted:
Lukas Opublikowano 26 Lipca 2006 Opublikowano 26 Lipca 2006 Pewnie trzeba by zainwestować w ciągnik siodłowy, żeby bezpiecznie się poruszać I tu sie mylisz kolego bo nawet to nie pomoze (patrz avatar )
bartte Opublikowano 26 Lipca 2006 Opublikowano 26 Lipca 2006 To i ja się pochwale , od 4 lat jeżdze Audiczką, niektórzy wiedzą, że nie za wolno a manatu nigdy nie dostałem poprostu póki co mam szczęście
Gość Keżor Opublikowano 26 Lipca 2006 Opublikowano 26 Lipca 2006 ja dostałem pierwszy mandat równo rok po otrzymaniu prawa jazdy jechałem 83gdzie było 40(niedawno to dopiero zauważyłem, myślałem że 50 jest ) no i dostałem tadaaaaam 200zł i 4ptk, wydaje mi sie że glina po prostu myślał że jest 50 bo mi pado no bo to jest 200 albo 300 waham sie w strone 300:) a ja: panie do mamy do szpitala jade (droga leciała w strone kliniki :smile: ), strasznie mi sie spieszy jestem biednym studentem (we własnym audi ) jeden mandat był dobry skręciłem w lewo na zakazie stanołem na wysepce rozdzielającej pasy ruchu na dworcu PKS patrze :shock: i już qr** lezie(idzie jeden= są szanse). no to wyszedłem z auta na przywitanie. Policjant: dowodzik ble ble ble to mu dałem P: no panie januszu, skręcił pan na zakazie, tej wysepki to sie wsumie nie czepiamy. Ja: panie władzo przecież wszyscy tu skręcają. P: jak to wszyscy ? kto np?? J : mój tata nawet tu skręca P:to kim jest twój ojciec J:a w KSMie robi P:uuuu (pewnie bóg wie co wymyślił) to tak to jest 5ptk i 200zł :!: J:Prosze pana, już drugi raz mnie dziewczyna tak urządziła, bo kazała mi tu skręcić. ostatnio mnie straż miejska złapała co wiechałem ledwo na zakaz ruchu bo sie z nią umówiłem i i nie było gdzie stanąć o tam (blefik) i też 5ptk mi dali P:to ile pan już ma tych ptk?? J: no te 5 P: to ile by pan chciał ptk?? J:hehe no żadnych :roll: P: a masz litra w bagażniku?? J:no mam (akurat po weselu zostało i woziłem flache) P: to przynieś do radiowozu i przyniosłem na trasie ostatnio do sopotu miałem dwa razy przeczucie i sie udało. raz na zakręcie dupny znak ZWOLNIJ 70 Achtung ble ble. to zwolniłem. wyjeżdżam za zakręt a tam pierwsz co widze to piękne Audi A4 B6 kolor Hugowski i pies z suszarą wycelowaną we mnie:) niestety jechałem przeppisaową prędkościa, wszyscyw aucie mieli pasy, nawet światła miałem właczone a nie musiałem drugi raz na tej samej trasie znowu tablica uwag zwolnij to zwolniłem i sytuacja sie powtórzyła ale już nie było audi żadnego. ale sie naopowiadałem pewnie nie bedzie sie tego chciało nikomu czytać i pomyśleć że jestem ścisłowcem
Gość rob Opublikowano 26 Lipca 2006 Opublikowano 26 Lipca 2006 Keżor, wszystko przeczytałem Dobry bajer to podstawa
Flaha Opublikowano 27 Lipca 2006 Opublikowano 27 Lipca 2006 Też dostałem za prędkość, 100zeta i 2pkt. Ale jak widzę jak niektórzy jeżdżą, to włos mi się jeży i sam im bym napier.... mandaty po 1000. Dziś tez u mnie w mieście koleś zdjął dzieciaka na pasach. Miał do skrzyzowania ze 100m ale chciał i tak, baranek, się popisać przed laskami które obok siedziały. Wyobraźcie sobie ile zostaje z takiego kajtka jak go trafi autko sunące ok 100km/h. Jak ktoś dużo jeździ albo ma taką robotę, że mnóstwo tego ogląda, zmienia się mu postrzeganie kwestii "mandacików" i "psów z suszarkami". Możecie się chłopaki zrzymać, że się przemądrzam itp, ale nie daj Bóg, żeby Wam ktoś kto zakozakuje o jeden raz za dużo na drodze zrobił krzywdę-wtedy każdy, kto teraz zgrywa figo-fago i dowcipkuje, będzie narzekał, gdzie ta psiarnia i czemu nie pilnowała porządku. Żeby była ścisłość-jestem przeciwnikiem wlepiania przez idiotów mandatów na siłę, propozycji "a może mandacik na pół" (takich je... ię na potęgę i jak się dowiem to upier...lę), czajenia się za krzakami, prowokowania itp. Przepisy są po to, żeby do nich mądrze podchodzić.. i przede wszystkim zyciowo. Hmm, nie lubicie mnie już, co??? Psie pozdro i sorki za długi post.
piurko Opublikowano 27 Lipca 2006 Opublikowano 27 Lipca 2006 Też dostałem za prędkość, 100zeta i 2pkt. Ale jak widzę jak niektórzy jeżdżą, to włos mi się jeży i sam im bym napier.... mandaty po 1000. Dziś tez u mnie w mieście koleś zdjął dzieciaka na pasach. Miał do skrzyzowania ze 100m ale chciał i tak, baranek, się popisać przed laskami które obok siedziały. Wyobraźcie sobie ile zostaje z takiego kajtka jak go trafi autko sunące ok 100km/h. Jak ktoś dużo jeździ albo ma taką robotę, że mnóstwo tego ogląda, zmienia się mu postrzeganie kwestii "mandacików" i "psów z suszarkami". Możecie się chłopaki zrzymać, że się przemądrzam itp, ale nie daj Bóg, żeby Wam ktoś kto zakozakuje o jeden raz za dużo na drodze zrobił krzywdę-wtedy każdy, kto teraz zgrywa figo-fago i dowcipkuje, będzie narzekał, gdzie ta psiarnia i czemu nie pilnowała porządku. Żeby była ścisłość-jestem przeciwnikiem wlepiania przez idiotów mandatów na siłę, propozycji "a może mandacik na pół" (takich je... ię na potęgę i jak się dowiem to upier...lę), czajenia się za krzakami, prowokowania itp. Przepisy są po to, żeby do nich mądrze podchodzić.. i przede wszystkim zyciowo.Hmm, nie lubicie mnie już, co??? Psie pozdro i sorki za długi post. W 100% się z Tobą zgadzam :mrgreen: , przejechałem parę kilometrów jako kierowca i trochę się naoglądałem różnych sytuacji. Patrzę jak jeżdżą turyści i tubylcy przez moją wioseczkę to mi się nóż w kieszeni otwiera :roll: . Strach wypuścić dzieciaka po loda do sklepu, robię ze 4 tys km. miesięcznie i jak widzę idiotów na drodze, to tak bardzo tęsknię za ORMO ... , no może bardziej za posiadaniem legitymacji :mrgreen: , i ścigałbym mandatami baranów na każdym kroku
Strahd Opublikowano 27 Lipca 2006 Opublikowano 27 Lipca 2006 czekam na wezwanie do Magistrates Court bo jako posiadacz nie-angolskiego prawka nie łapie sie na Fixed Penalty (60 pounds). p.s. na autostradzie tutaj jest max 70 MPH p.s.2. to emendy stoją na wiaduktach nad autostradą i mają kamere z obiektywem z boku samochodu więc jadąć w angolii uważajcie na wiadukty!!!
Hugo Opublikowano 27 Lipca 2006 Opublikowano 27 Lipca 2006 W PL jak dostajesz fotke to twarz pasażera jest zmazana , natomiast twarz kierowcy jest dodatkowo na dole w powiększeniu
wit.s Opublikowano 27 Lipca 2006 Opublikowano 27 Lipca 2006 Mandaciki mówicie. Hmmm. Coś wiem na ten temat (niedawno odzskałem prawko po zdanym przymusowo, za punkty egzaminie). Generalnie za prędkości na trasach. I tutaj mam lekkie rozdwojenie, bo - z jednej strony kieszeń boli, a punkciki są (jak np w moim przypadku) dużym problemem a przecież złapali mnie na autostradzie, na zakończeniu długiej prostej, czy z innego"nesłusznego" powodu - z drugiej rozumiem, że nawet na autostradzie (np girekówce-wiem, wiem pochlebiłem nazywając ją autostradą :-D) w nocy może wyleźć jakiś pijany kretyn i lecąc koło 200 za Chiny nie wychamuję
Gość rob Opublikowano 27 Lipca 2006 Opublikowano 27 Lipca 2006 Też dostałem za prędkość, 100zeta i 2pkt. Ale jak widzę jak niektórzy jeżdżą, to włos mi się jeży i sam im bym napier.... mandaty po 1000. Dziś tez u mnie w mieście koleś zdjął dzieciaka na pasach. Miał do skrzyzowania ze 100m ale chciał i tak, baranek, się popisać przed laskami które obok siedziały. Wyobraźcie sobie ile zostaje z takiego kajtka jak go trafi autko sunące ok 100km/h. Jak ktoś dużo jeździ albo ma taką robotę, że mnóstwo tego ogląda, zmienia się mu postrzeganie kwestii "mandacików" i "psów z suszarkami". Możecie się chłopaki zrzymać, że się przemądrzam itp, ale nie daj Bóg, żeby Wam ktoś kto zakozakuje o jeden raz za dużo na drodze zrobił krzywdę-wtedy każdy, kto teraz zgrywa figo-fago i dowcipkuje, będzie narzekał, gdzie ta psiarnia i czemu nie pilnowała porządku. Żeby była ścisłość-jestem przeciwnikiem wlepiania przez idiotów mandatów na siłę, propozycji "a może mandacik na pół" (takich je... ię na potęgę i jak się dowiem to upier...lę), czajenia się za krzakami, prowokowania itp. Przepisy są po to, żeby do nich mądrze podchodzić.. i przede wszystkim zyciowo. Hmm, nie lubicie mnie już, co??? Psie pozdro i sorki za długi post. Też się z tym zgadzam, zresztą już kilka postów wcześniej chciałam zwrócić uwagę na drugą stronę medalu
Gość Murzyn Opublikowano 28 Lipca 2006 Opublikowano 28 Lipca 2006 Flaha, racja, ale wiesz ze w rzeczywistosci jest inaczej. 90% suszarek stoi na pieknych dlugich prostych, albo zczajonych w krzakach, za plotami zaraz za tablica terenu zabudowanego. temat wogole jest szeroki bo po1 to jest sprawa umiejetnosci. Jeden moze jechac 150km/h i nie stwarza zagrozenia, panuje ned autem,szybko reaguje a dla 2 przy 50 to juz jest predkosc kosmiczna. dlatego uwazam ze kazdy powinien przejsc kurs "bezpiecznej jazdy", szkolenie sjs, kurs jazdy defenywnej czy cokolwiek innego. mozna sie tam np. dowiedziec ze do stwierdzenia "umiem jezdzic" kazdemu z nas brakuje wiele lat treningu po2 to roznica klasy pojazdow...przy np 100km/h jak sie zachowuje maluch a jak chociazby A4
Gość zdeniu Opublikowano 30 Lipca 2006 Opublikowano 30 Lipca 2006 no a ja jadąc na urlop zaczołem dobrze 200zł 6pkt. oczywiscie prędkość 88 na 50
adadur Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Właśnie zakończyłem urlop w 3 tyg. ponad 6200km ... Może z ktoś z was ma doświadczenia z mandatami we Francji. Jechałem po 22 drogą ze Strasburga w kierunki Nancy i na rozjezdzie było 90 hamowałem ze 140 i nie wiem może fotoradar złapał na 140 może na 100... Liczę że nic nie prześlą do Polski bo chyba bym sie załamał. Pozatym jak to jest z tymi nocnymi forkami ... wychodza czytelne czy nie?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się