Skocz do zawartości

karaluch8

Pasjonat
  • Postów

    888
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karaluch8

  1. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Dobra, nie musisz mi mówić. I tak postanowiłem że przy następnej wymianie zaleje 10w40. Wracając do dymienia. Może czujnik temperatury? Dodam że wskazuje na blacie niby okey. Z tym że w klimatroniku na kanale 49 jest znacząca róznica (10+- stopni) między kanałem 51. Jak sie zagrzeje do 90 to niby to samo. Na tym i na tym 90. Ktoś mógłby sprawdzić jak u niego? Kiedyś sprawdzałem na zimnym w vagu to było to samo. Ale być może uszkodzony jest trochę i przy 30 stopniach już wariuje. Ktoś mógłby to sprawdzić? Dobra... Ja się wkurwiłem. Wyczysciłem po raz drugi. Jednak tym razem dokładniej, papierkami itd. Ogólnie zasmolona w kij była. Takie czarne, gęste coś. Do tego odłączyłem EGR, i odma wymieniona. Zobaczymy co to da. Ale jak dymiła tak dymi. I spaliny gryzą. Na czarno już nie sadzi. A taki szary dymek leci. I zapierdziela. Ciekawe jak długo...
  2. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Widzę że bierzesz na poważnie moją wiedzę. Więc tak: Kąt wtrysku przy 90 stopniach wycelowałem 51-53. Dawka ustawiana po wymianie uszczelki nastawnika 3.6 przy 90 stopniach. Po powrocie z chorwacji, sprawdziłem jeszcze zaraz po trasie korekcje wtrysków. I aż mnie zmroziło jak zobaczyłem na 2 cylindrze -1.8. Po za tym z półtora roku temu już zaczęła dymić itd. Była sprawdzana kompresja. Z tego co pamiętam +-30 bar, małe odchyłki od tego. Jeden cylinder bardziej odbiegał ale jeszcze w normie. Po za tym kupione, i zalewana była olejem 15w40 i dalej jest taki lany z obawy przed rozszczelnieniem. Przebieg 362+ tysiące. Zrobie te logi i wrzuce jak będe miał czas... A i nie musisz mi mówić, co jak mam robić, ja po prostu już tak obszerną wiedze posiadam o tym silniku, ale z tym dymieniem odpuszczam. Zrobił bym. Gdyby był to samochód z 2016 roku, i wart były 100 tysięcy. A tak jeździć, sprawdzać, wymieniać. No wiadomo..
  3. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Ta. Że przeładowało
  4. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Kupione od handlarza, turbina gwiźdze więc możliwe żeby był katalizator? Puszka jest. EGR miałem przez chwile odepnięty (wężyk) ale chyba go wy***ie całego. Dolotowy był czyszczony. Dymienie na siwo to nie jest płyn chłodniczy, ani grama nie ubywa. Turbo czyściłem szczotką drucianą na wiertarce. Zrobie tą grupe i wrzuce. edit; Najbardziej interesuje mnie to, dlaczego ona tak dymi? Przy odpalaniu ma nierówne obroty, lekko jej skaczą i chmura dymu białego. I czuć taką ropę niedopaloną, że szczypie w oczy. Temperatury okey, w ecu i liczniku. Ja już praktycznie wszystko sprawdziłem, i brak mi pomysłów. Co pompe wymieniać?... edit2; I nie piszczcie mi o katach, dawkach i innych gównach. Bo sam osobiście na igłe stan ustawiałem.
  5. karaluch8

    Zapieczona turbina

    Poradźcie coś, albo kogoś bo już nie wytrzymuje. Wyczyściłem turbine, zrobiłem 14 tysięcy, i uj. Znów geometria stoi. W czym problem? Nadmienie że występuje u mnie nadmierne dymienie na biało siwo. I gryzące spaliny, ale wtryski 3 razy sprawdzane, 2 razy robione i niby są dobre. Mi już się pomysły skończyły. A wyciągać turbiny mi się już po prostu nie chce. Jakieś pomysły? Dodam że na prawdę, lekko nie ma ze mną ten silnik, nie uprawiam PSJ a tu takie jaja...
  6. https://zapodaj.net/0114ab3c5a130.jpg.html https://zapodaj.net/59ea12395286c.jpg.html Regulacja jest pod osłoną termiczną tłumika. Trzeba ją odkręcić (4 sruby) i cofnąć do przodu. Reszta w zdjęciach.
  7. karaluch8

    Odbijak przedni silnika.

    Podobno ma się odkręcić tą ramke, i tak jak ona sobie opadnie pod siłą grawitacji (czyli chcąc, czy nie chcąc dotyka górna częścią poduszki) tak ma być przykręcona.
  8. Na szrot i w pierwszym lepszym aucie audi/vw sobie powyciągasz.
  9. Takie coś mam, gdy załączam sprężarkę klimatyzacji.
  10. a co ma syczeć skoro turbo praktycznie nie pracuje ? wróżką nie jestem, z fusów też nie czytam. Może turbo jest po prostu zmęczone życiem a może masz coś spartolone. To nie wiem po co się kolego udzielasz. Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia.
  11. Długość nie ruszana, podobnie jak kolega dolot czyszczony z nową uszczelką kolektora ssącego. Osobiście nie zakładałem uszczelki turbo-kolektor wydechowy. Przy plecionce uszczelka z pastą założona. Kurdę ale jakby była nieszczelność na turbinie to by coś okopcone było ?. Chyba będzie trzeba wyjąć znowu turbinę i pokombinować coś ;/ ehh Nie warto jej wyciągać. Jak ja mam to samo, i przed czyszczeniem, i po czyszczeniu gdzie wiem że dobrze złożyłem, to nie ma co szukać błahej przyczyny. Trzeba wymieniać.
  12. A to ci ciekawostka. Nawet nie wiedziałem. Uszczelkę na pewno dobrze załozyłem. A syczało bez niej, jak i z nią. Bądź jak wspomniałem, ten dzyndzelek do którego idzie ciegno gruszki puszcza. edit; No i fakt że jak będzie syczało po 2,5 tysiącach obrotów, to wiem że silnik wejdzie w tryb awaryjny. Bo to syczy tylko tak mniej więcej jak działa geometria, od 2 do 2,5 tysiąca, później cisza - do końca. Ale już z 20 tysięcy tak świszczy, i się nie chce zepsuć A no i tego. Autorze tematu - kata masz? Być może to przez brak kata. Ja nie jestem pewny czy jest. Niby turbina świszczy, niby wszystko wskazuje na jej brak, ale nie mam pewności. Kupiona od handlarza.
  13. Sztanga nie ruszana. Bynajmniej przezemnie. Układ dolotowy czyscilem i dostał Nowa uszczelkę. Po za tym jak silnik wchodzi mi w tryb awaryjny to mogę go kręcić i kręcić A nie syczy. Po za tym fakt mogę mieć wydmuchana uszczelkę kolektora wydechowego bo jak się to zakreci to parę razy zauważyłem że spaliny lecą od turba. Wgl jak czyscilem turbo nie miałem uszczelki między turbo A kolektor. Oczywiście dałem Nowa. Nie wiem czy ktoś grzebal czy co. A tak to nie czuc spalin ani pod macha ani w środku.
  14. Dodam że zaworek też zmieniałem n75. Najszybciej to turbawke wymienić. Ja też. Może wymiana turbo w końcu by pomogła Dlatego ja jeźdze dopóki mu wirnik z d*py nie wyleci.
  15. Dodam że zaworek też zmieniałem n75. Najszybciej to turbawke wymienić.
  16. tia.. tylko wysterownie turbo leży w całym zakresie. Turbo tej generacji, tej wielkości zawsze będzie syczeć. patrzyłeś chociaż na logi ? no nie powinno, boost nie jest stabilny, raz za duży, raz za mały i tak w całym zakresie, korekty są małe ale każda to utrata mocy. Patrzyłem i widzę, że doładowanie nie jest stabilne, ale tak to napisałeś wcześniej, że nie wiedziałem o co ci chodzi. No tyle to i ja wiem, że utrata mocy będzie na tym, tylko nie wiem co może być przyczyną takiego stanu tutaj, proszę o pomoc. Tylko, że tydzień było okey samochód świetnie przyśpieszał i był ten efekt turbo teraz wszystko jest takie łagodne nie ma tego pociągnięcia. Gdyby to tylko o syczenie chodziło to miałbym to gdzieś. Też miałem czasem wrażenie uderzenia turbawki, teraz przyśpiesza no bo musi. Nie wiem czy to placebo, ale od początku mam ten samochód i zawsze tak było. Nie mam odniesienia do innego samochodu. No passatem jeszcze z tym samym silnikiem jeździłem, to tam sterowanie nie działało, ale przy 2000 obrotów było czuć że turbina dopier**liła ciśnienia, i ciągneło przez cały zakres chętniej niż moja audi. Z tym że biore pod uwagę inną skrzynie. Przełożenia itd.
  17. Pozdro 600 kolego xddMi tam pzyspiesza w miarę okajki. Po za tym po logach u mnie, turbo pracuje w porządku. A syczy xdddd Według mnie po tych logach wszystko git. I gdzie kolego hezen powiesz mi w tych logach gdzie to syczy i co? Xdd
  18. Co się nie załączy. Wyciągasz tą plastikową osłonę od zbiorniczka wspomagania, tam masz pare kabli, między innymi taką zieloną wtyczkę, rozpinasz - bierzesz plus z aku i podłączasz, i klimatyzacja w zimie działa. Tak napisałem, na wszelki wypadek jakby komuś gorąco w zime było.
  19. Że co ?. Raczej nie powinno. To masz to samo syczenie co ja. Chodzi ci o gruszkę ?, przez nią spaliny nie uciekają, jest sterowana podciśnieniem. Dziwne aby takie syczenie było w turbo przecież szczelnie jest poskładana. Karaluch8 chociaż wiem co to może być Jak rozbierałem turbo to miałem dokręconą tylko jedną śrubę ze zmiennej geometrii reszta była luźna. Podejrzewam , że u ciebie może być to samo. Tam by mogło faktycznie syczeć. Rozbierz turbo i sprawdź, przy okazji przeczyścisz turbo. Jeśli zadziała to mamy winnego Hhaha. Rozbawiłeś mnie Panie. Może miesiąc temu czyściłem turbo. Wszystko poskręcane było, i jest. A syczy dalej :F I biorę też pod uwagę że wirnik leciutko szoruje po muszli dlatego jest ten świst. Jeźdze dopóki nie stanie. Chodzi mi o tą drugą strzałkę czerwoną, po prawej stronie http://images40.fotosik.pl/469/7114591ea2f29728med.jpgże tutaj uciekają spaliny. I mam też takie coś że jak podłączam podciśnienie to słychać syczenie na wolnych obrotach. All weżyki powymieniane, gruszka szczelna a coś syczy. Uj wie co to, mam to w d*pie. Jakby ktoś znalazł przyczynę to proszę o info. Ja już za dużo czasu spędziłem sprawdzając jedno i to samo po 50 razy a i tak dalej syczy. A już nie wspomnę o pieniądzach.
  20. Te syczenie jest chyba zawirowaniem powietrza w kierownicach. Bądź, przez pen palec co steruje geometrią, mogą uciekać spaliny?
  21. A tu macie moje :F Dobrze słychać w 0:02 i 0:09. A i dodam że już z 15 tysięcy tak świszczy sobie. Odkąd zacząłem nim jeździć. Po za tym w tamtym miesiącu obróciła Chorwacje, 1200km w jedną strone. I dojechała, i wróciła. :"D
  22. U mnie też syczy. A jeśli syczy po przekroczeniu 2,5 tysiecy to już wiem że jestem w d*pie, i tryb awaryjny gwarantowany. To coś z geometrią jest związane. Więcej nie dochodziłem. W d*pie mam ten silnik, wszystko porobione a i tak nie współpracuje ze mną tak jakbym chciał.
  23. A no to wiadomo, że podklejanie nie ma sensu. Trzeba cały materiał zmienić Zostaje tylko to kartono podobne coś.
  24. Eh. To ja nie wiem czemu ginie mi wspomaganie jak sie silnik zagrzeje. Miałem cichą nadzieje że wąż źle poprowadzony. Wszystko więc wskazuje na pompe - na zimnym jednym paluszkiem chodzi, tylko się zagrzeje i uj go strzela. A płyn wymieniony. Może zamontować chłodnicę płynu? I czy jest różnica między febi a oryginał? może oryginał gęstrzejszy? Bo ten febi był taka woda.
  25. Potrzebuje osoby która zrobi mi zdjęcie. A dokładnie mocowania http://auto-truck3.pl/img/p/6707-17298-thickbox.jpgpozycja 21. W samochodzie. Jakby ktoś był z takim autem, i miał chwile żeby podnieść machę i cyknąć zdjęcie - byłbym wdzięczny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...