Pablo_s-c

Sam zmieniasz czy majstrowi zlecisz?

Nie chodzi o brud tylko o strupy, które się tworzą na styku piasty z tarczą, brud się tam nie dostanie. Z przodu jak chcesz wyczyścić piasty i dać stare tarcze to musisz oczywiście wyczyścić też ich wnętrze i przetoczyć. Koniecznie zobacz powierzchnie klocków, bo tam będzie odpowiedź gdzie Ci bije. Jak grube to wyrównaj drobnym papierem ściernym. Z tyłu wymiana do ogarnięcia tylko trzeba mieć klucz, żeby wkręcić i wcisnąć tłok. W temacie podwieszonym jest to dobrze opisane. Układu nie odpowietrzasz jeśli nie spuścisz płynu. Po wszystkiemu docierasz jedynie klocki. Sprawdź dokładnie jakie masz tarcze z tyłu, żeby nie było niespodzianki przy zakładaniu. Wyglądają na 245, ale nie ma co zgadywać, bo to tylko 10mm różnicy. Znajdziesz to we wlepce, albo ściągnij koło i zmierz dokładnie .

Jak rano odpalasz zimny to w pierwszym momencie słyszysz "grzechotnika"?

Nie tak do końca... Myślałem identycznie ostatnio, pojechałem od razu do gaziarza. Powiedział, że świeca lub cewka, ale, żeby nie było podpiął kompa, posprawdzał i zrobił jakiś test wtrysków czy coś takiego... Wyszło, że jest OK. Świece miałem nowe, zamieniłem cewki 1 i 4 miejscami i bingo - wypadanie zapłonu przeszło z 1 na 4cylinder. Gaz jest o wiele bardziej czuły na niedomagania układu zapłonowego, dlatego m.in. zalecają częstsze wymiany świec, itp. Kolega zamieni świece z tą dobrą i zobaczy czy to to, czy szukać dalej...

Na początek szukaj przyczyn w hamulcach (np. krzywe tarcze)

Jak czuć typowo na kierowicy bicie to przód, chyba że całą budą trzęsie, a na kierze raczej spokój to może być i tył. Generalnie jak od hebli bije to czuć z którego koła. Piasty zostaw na razie w spokoju, jedynie wyczyść porządnie na błysk. Sprawdź czy Ci zacisk dobrze odbija, kuknij na powierzchnie klocków, możesz przetoczyć tarcze jak jest z czego.. Przednie oczywiście, bo tylne to prześwitywać będą niedługo Jak założysz i będzie dalej to samo to możesz spróbować zamienić tarcze stronami i wtedy będziesz wiedział już całkiem sporo.

I o to chodziło Zadzwonię za chwilę jak pójdę na szluga, bo czas nagli, a mi gitarę w robocie zawracają co chwilę, kiedy ja tu mam ważniejsze problemy

Od oględzin komory silnika w poszukiwaniu "zaginionego" oleju. Jak jest suchutko wszędzie włącznie z dolnymi osłonami to pomóc może analiza spalin, mocno podwyższony poziom węglowodorów, oznacza, że silnik spala olej. Dobrze by było zrobić to na zimnym i gorącym silniku, kosztuje niewiele, a po ewentualnej naprawie można sprawdzić na ile się poprawiło. Nie każdy wypatrzy niebieski odcień w spalinach, a tak masz czarno na białym.

Panowie podepnę się, bo się od jakiegoś czasu przymierzam do wymiany uszczelki dekla, bo się poci coraz bardziej, ścieka i wszystko w oleju umazane. Tej uszczelki napinacza nie widziałem, to jest z tyłu silnika? (od strony kabiny). Z tyłu jakby więcej tego oleju jest i na skrzyni ląduje nawet, oblookałbym to, ale nawet nie wiem gdzie patrzeć. Z tym silikonem to zaś wiecznie słyszę, że się nie daje, a tu jednak daje się, tak? Rozumiem, że taki czerwony, czy może jakiś specjalny? Jaką polecacie uszczelkę do BFB, ASO czy coś innego? I jeszcze co sądzicie o myciu silnika takim psikadłem do mycia silników, kumpel to używał i mówi że dobre, psikasz i czekasz, po chwili zaczyna się pienić ostro i jak już się trochę uspokoi spłukujesz Karcherem. Chodzi o to, że jak już ogarnę uszczelkę, to bym w razie czego chciał widzieć gdzie jest jeszcze wyciek, a nie wyobrażam sobie mycia tej plątaniny "na piechotę", nie daj Boże z rozkręcaniem, rozbieraniem..

Pany, zerknijcie na tą rurkę czy może to być założone. Miałem to wymienić, ale w sumie jakby wszystko gra, twarde jest, szczelne, jak dmucham to nie wygląda na przytkane, woda przelatuje bez problemu, jedynie troszkę się zwichrowało - skręciło, a potem odkręciło (samo ). Zdjęcie jest kiepskie, w pracy robione... Coś tam widać... http://www.directupload.net/file/d/4113/nhnv7ew3_jpg.htm

Mam gotowe jak chcesz A nie masz przypadkiem jeszcze jednego kompletu?

Masz jeszcze takie zestawy?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem i się tak będzie dało... Wykręć śruby tarcza-piasta, ale zostaw zacisk z klockami, podnieś budę, odpal, zapnij bieg, żeby się kręciło (można nieco gazu) i przyhamuj, powinno się ukręcić zapieczone.

Hej kolego, Potrzeba hebelki na przód 312mm. Podeślij co tam masz, w szczególności interesuje zestaw Zimmerman + Ferrodo DS. Pozdro

Koledzy u mnie problem rozwiązany (mrowienie na wolnych obrotach) Wymieniłem ostatnio olej, auto jeździło standardowo na srastrolu 5w30, no to poszedł płukacz, Liqui Moly High TeC 5w40 i następnego dnia rano dosłownie kopara mi opadła Ani drgnie, myślę - bez podniety, zobaczymy... No i bingo, od dwóch tygodni spokój Brawo Ja

Łapie w Kato od niedawna

Pierwszy niepokojący, skasuj i zobacz czy wraca.

Odepnij aku na trochę i spróbuj przyuczyć czujkę, jak nie pyknie to znaczy, że padnięta, ew. nie styka,..

Tylko pikacz przy zamykaniu się da ustawić - u mnie łyknęło bez problemu.

W Gliwicach mi się to to zapala i w Czechach, fajne to jest ;-) Może za pare lat w całym ciemnogrodzie będzie

Z moich bardzo skromnych ogólnych obserwacji wynika, że jak kopci na zimnym to gumki, a jak na gorącym to pierścionki W pierwszym przypadku olej znika nie aż tak szybko - trudniej się skapnąć, w drugim codziennie rano sprawdzasz bagnet I już wiesz..

I słusznie Cię niepokoi - to się, źle kończy nie tylko w 1.8T. Kiedyś w 80-ce to zbagatelizowałem i szybko się dół rozp...ił Ja to miałem przy odpalaniu,silnik dzwonił na sucho, przegazówka, zaciągło i jazda Dziwne, że u Ciebie po czasie to występuje, jak olej zagrzany i rzadki... Może pompa nie domaga... Tak jak "chopacy" piszą - na dzień dobry w smoka zajrzyj, bo na 90% to będzie to. Stosujesz płukaczkę i olej NIE-Castrol-5W30 ?

Witam, Potrzebuję kilka rzeczy: - olej LM HighTec 5L - płukankę LM - filtr oleju - filtr powietrza - filtr kabinowy węglowy Daj znać co i jak. Pozdro.

Standard, lipny kabel. Nie łączy z niczym po K2. Do telefonu i parktroniku połączyło mi się o dziwo KKL-em i VAG-COMem. Do radia nie, ale było już bliżej, bo ściszało muzę i wyskakiwało "Too many Communication Errors" a nie "Not Found".

Miałeś coś robione z hmulcami, jakiś upgrade, itd? Smar w tych łożyskach zniszczonych wygląda OK ?