kolega ma racje.wadliwy przeplywomierz moze mulic silnik. najlepiej go odlaczyc i zobaczyc roznice.jest on wczepiony w rure kora wychodzi z filtra powietrza.sciagni tylko wtyczke i zobacz roznice,jesli bedzie lepiej to juz wiesz kto jest winowajca.jesli bedzie bez zmian,rozbierz dolot,klapa gaszaca(przepustnica)mozliwe ze ona jest zasyfiona lub elektronika w niej pada i zamyka ci doplyw powietrza