Możliwe, że serwis drogi, ale na przykładzie Focusa mk2, łożysko przód 280zł, tuleja wahacza przód (lemforder) 160zł, ale to chyba jedyny element, który zużyje się przed 200k na liczniku. Łącznik stabilizatora z tyłu zwykły gwintowany pręt z gumowymi odbojami, przeżyłby i silnik i karoserię.
Superb fajne auto, pytanie które lepiej się prowadzi i sprawdzi w służbowym użytkowaniu. Ja bynajmniej wolałbym chirurgiczną precyzję prowadzenia, a autem z miękkimi nastawami jeździć od święta. Układ kierowniczy Forda nie absorbuje i nie wymaga korekt, kto jeździł choć odrobinę ten wie.
Ale pytanie było o koszty