
majkel_majki
Pasjonat-
Postów
3309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez majkel_majki
-
A rozbierałeś kiedyś taki fotel? Konstrukcja jest prosta i trudno żeby coś tam się nieodwracalnie popsuło. Igawor, jeżeli jest wybrzuszenie to musiała wyskoczyć któraś sprężyna, ewentualnie pękł drut trzymający je razem, trzeba by rozebrać oparcie i sprawdzić. Robota nie jest trudna, ale czasochłonna, głownie poskładanie całości żeby tapicerka leżała jak wcześniej wymaga nieco staranności.
-
Ja się nie kłócę to raz, a dwa że nie deliberuję nad wyższością jednego typu transmisji nad drugim, jeżeli nie łapiesz sensu moich wypowiedzi odnośnei takiego swapa to nie mamy o czym dyskutować bo nie będe tłumaczył jak 5-letniemu dziecku. Zaśmiecanie forum mówisz... ja zaśmiecam? W takim razie Ty, bo panować Ci nie będę, co robisz? Jak chcesz kogoś pouczać i mieć nie zaśmiecone forum to daj dobry przykład i nie pisz jeżeli nie masz nic do przekazania. Arturoo ma rację, jeżeli potraficie poważnie podejść do zagadnienia to przygotujcie wiarygodny kosztorys z widełkami, najlepiej plus kompletny spis czynności do wykonania, listę potrzebnych części i narzędzi, wtedy można by nawet wrzucić coś takiego porządnego w Warsztat bo to co do tej pory napisano o przekładce tu i ówdzie to są kpiny.
-
A dlaczego pozostawisz usunięcie turbo i gaźnik bez komentarza? Takie pomysły to jest podobny poziom kultury technicznej co taka przekładka-mierny, więc czemu się to tego nie odniesiesz? Wyobraź sobie, że wiem na ile to jest skomplikowane i wizja takich machinacji: w przydomowym garażu, w wykonaniu amatorów, z kiepskimi kluczami w garści, montujących części ze śmietnika żeby było za 1500 zł zrobione nie przekonuje mnie, że problemów później nie będzie. Nie mam korzyści z napraw skrzyń biegów, zajmuję się zupełnie czymś innym i mnie to, powtarzam, nie interesuje co kto w swoim gracie uskutecznia bo ja tym nie będę jeździł. Jak ktoś sobie kupił automat z przypadku i chce się go pozbyć-jego sprawa, ale namawianie niezdecydowanych bez wiedzy i zaplecza żeby sobie na podstawie lapidarnych opisów rozwalili pół auta jest nie w porządku. A robiąc w normalnym zakładzie, nie z kolegą w garażu i nie u partacza to sama robocizna kosztuje tyle ile Ty podałeś na gotowo, a o tym się nikt z przekładaczy nie zająknął na razie. @ Arturoo, samo mi tak wrzuciło, jeszcze nie ogarniam do końca nowego forum, emotikonek nie mogę znaleźć...
-
a ja nie rozumiem dlaczego tak usilnie wciskasz, że te automaty są takie super ?? A w którym to miejscu wciskam komuś, że automaty są super? Mnie to delikatnie mówiąc mało interesuje jakie kto dziadostwo uskutecznia w autach, nie ja będę tymi gratami później jeździł. Dziwi mnie fakt, że w czasie kiedy skrzyń do tych aut jest na rynku multum i za grosze, wyjęcie i włożenie drugiej skrzyni wraz z zalaniem oleju kosztuje ca. 600 zł ktoś się porywa na takie przeróbki i namawia do tego innych. Jak taki nieświadomy namówiony pojedzie do szanującego się warsztatu z takim pomysłem to go skroją, że siwy dym, a nie tanio będzie miał nawet jak części z jakiegoś śmietnika wyciągnie. Na marginesie, jak się w turbodieslu sprężarka skończy to też go można przerobić na wolnossaka, kolesie na złomie kolektory od 1.9D oddadzą za flaszkę i tanio będzie... Albo jak w benzynie osprzęt wtrysku pada to też można tanio sobie założyć gaźnik z 80-tki, co nie?
-
Jeżeli kabel jest urwany tuż przy wyjści to cięzko będzie cos zaradzić, pomijając, że tego typu operacje robisz na własne ryzyko to poduszki ot tak sobie nie rozbierzesz żeby się dostać do zapalnika i tam lutować (idiotyzm).
-
Coś macie chyba nadane z tym kaleczeniem samochodów jak się skrzynia popsuje, juz któryś raz takie pomysły widzę. Jak dla mnie przekładka to głupota przy obecnych cenach i podaży używanych skrzynek, nie wiem gdzie serwisujecie samochody, że taniej i prościej przekładki od remontu czy wymiany automatu robią?
-
Jak to sięzastanawiam czy ty to nie są jakieś jaja. Jasne, można rozgrzebać pół samochodu, niech się do kabli i sterowników elektryk dobierze i programuje, w końcu będzie "trochę taniej" i okaleczone auto, zworki zamiast przekaźników, luźne kable itp. bo było robione tanio. Poszukaj drugiego automatu, popatrz czy ktoś nie rozsprzedaje angola na części, kody skrzyń znasz, a jeżeli będzie inne oznaczenie weź też sterownik skrzyni i podmień go za swój. Tych przekładni jest na rynku multum, nie wiem jak w takiej sytuacji można rozważać drutowanei samochodu.
-
W nową porządną tarczę z dociskiem i łożyskiem w tej cenie uwierzę, w dwumasę i przeguby do tego na pewno nie. W Twoim przypadku, kiedy masz gdzie to robić i przede wszystkim masz czas to też inaczej wygląda sprawa opłacalności niż np. w moim. Jeżeli tego czasu żeby sie ze starym pudłem babrać się nie ma, a istotne elementy napędu poza skrzynia oczywiście mają być nowe żeby sprzęt chodził bez obaw to sprawy zaraz wyglądają inaczej i operacja zdecydowanie przestaje się opłacać.
-
Rozbierz sterownik i zobacz czy nie jest ugnita albo rozlutowana któraś ścieżka na druku, sprawdź zwłaszcza w pobliżu złącza.
-
Jak się ma benzyna spienić? Problem leży najprawdopodobniej w odpowietrzeniu zbiornika paliwa dlatego pistolet odbija, ale zajrzeć do baku jaki jest poziom paliwa nie zaszkodzi.
-
Ciężko powiedzieć, przy 108 tys. km dwumas moze być równie dobrze zużyty, a skoro auto jest po uderzeniu to naruszony na skutek wypadku. Jak zacznie się rozpadać to zmienisz, na jakąś poprawę bym nie liczył.
-
Ewentualnie rzuć dekiel na silikon czerwony, może i nieelegancko tak jest, ale się sprawdza.
-
Na to wygląda, że się parownik rozszczelnił jeżeli poszedł z kratek taki duszący zapach, dodatki i olej do r134 tak śmierdzą. Jedyne wyjście żeby to naprawić to wymontować deskę rozdzielczą i wymienić parownik, będzie drogo albo pracochłonnie.
-
ABC nie ma na tablicy takiej kontrolki jak check engine. Błędy mieszanki itp. zapisuej w sterowniku jeżeli się pojawią, ale nic nie zapala.
-
Błąd 18258 po wymianie sterownika i skrzyni TIPTRONIC
majkel_majki odpowiedział(a) na szymus_k temat w Audi
Jeżeli sterownik jest z nowszego auta to nie będzie elektrycznie pasował. Skrzynia miała inny kod, że musiałeś zmieniać też sterownik? Jeżeli jest ten sam to powinna dogadać się z Twoim starym sterownikiem. -
Jak podpiąć interfejs do "pokrętłonika"?
-
Na pierwsze pytanie nikt Ci zdalnie nie odpowie, w audi nie ma reguły jeżeli chodzi o takie wyposażenie. Z nawiewem to musisz mieć coś nie w porzadku z cięgłami albo klapami w obudowie nagrzewnicy, zdejmi schowek, rozbierz konsolę środkową i popatrz jak to chodzi.
-
Ewidentnie instalacja telefoniczna na dwóch ostatnich zdjęciach. Pierwsze nie wiem, konektory wyglądają jak z wiązki elektrycznej silnika lub jakiegoś sterownika.
-
Tak.
-
Aju, ale będziesz miał części napędu nowe? Nie wierzę, że dostaniesz wszystko za 1500 zł, nowe sprzęgło kompletne plus dwumas i komplet przegubów tyle kosztuje jak się dobrze zakręcisz, a gdzie do tego robocizna? Rozumiem samemu sobie przełożyć jak masz do tego dawcę, ale pojedzie sobie jakiś ktoś do warsztatu gdzie się cenią to mu zawołają 1-2 tys za przekładkę bo im wyjdzie parę dni roboty. Z kolei jakieś filozofy mechaniki to wezmą mniej, ale robią przy autach takie sztuki, że się włos na głowie jeży, znam kilku takich partaczy i świec czy rozrządu bym nie dał zmienić, a co dopiero pół auta rozwalać.
-
Ja tam sobie wolę wymienić/ naprawić skrzynię i dalej mieć pełną wygode, a nie rozebrać pół samochodu, rzeźbić w kablach, w przypadku b6 jeszcze denerwować czy sterowniki przyjmą kodowanie na manual, czy mam szukać nowych. Ale to zależy co kto lubi, jestem tego zdania, że jak robić sztuki bo naprawa droga to od razu trzeba było sobie kupić auto z manualną przekładnią, będzie prościej. A co do pieniędzy, jak chcesz mieć jak Bozia przykazała, z nowym sprzęgłem, przegubami, dwumasą i nie robisz tego sam to na pewno nie wyjdzie taniej niż naprawa automatu w uczciwym warsztacie.
-
Cena jest dobra, ale w tej cenie sprzęgło na bank będzie regenerowane w Polsce. Sokram, ja kompletną skrzynię kupiłem od Kolegi "tomek a4 2.8" z forum, rozbierał anglika z małym przebiegiem bodajże 107 czy 117 tys. mil. Moja miała 360 tys km, ta ma około 200, więc jest nadzieja, że chociaż te 100 tys. bezawaryjnie zrobi.
-
Ta lepkość oleju jest w porządku, producenta zmieniaj wedle uznania, jak nie masz wycieków ewentualnie zalej coś 5w40. 5w30 to nie jest dobra oliwa dla tego silnika. Skrzynia automatyczna?
-
Nie napisałeś do jakiego auta będziesz to lał. Ten 5w30 jest olej ekologiczny, o zmniejszonych oporach płynięcia czy jak to zwał, na ciepło rzadki jak woda. Do starego podjechanego silnika nie jest najlepszym wyborem, lepiej użyć 5w40, do młodego jak najbardziej, zwłaszcza jeżeli producent przewiduje użycie oleju o takiej lepkości.
-
Jak nie gdaczą nadmiernie przy ruszaniu na mocno skręconych kołach to jeździć i się nie przejmować.