TomOskroba

ej..............................a gdzie kupić ?

ozonowanie działa na nawiewy i odświeża samochód, nijak się to ma do odgrzybiania parownika

Dekory okleic to rozumiem ale kanał to się chyba raczej maluje

Po pierwszych 10-12 Tkm zaleca się sprawdzenie instalacji w celu zweryfikowania poprawności jej działania. Wg mnie u Ciebie to typowy objaw złej kalibracji. Gazownik powinien przejrzeć instalację i ja ustawić poprawnie. Oczywiście powiedz mu o tych objawach. Co do moich ustawień najpierw zmieniam reduktor na poprawny, potem pobawie się zimnym vagiem.

Wujek Google wszystko Ci powie;)

a mówiłęś że kumaty i nie jakiś tam spekulant

jakbyś poczytał wczesniej temat to byś wiedział co pisali mi chłopaki o tym emulatorze którzy również mają 1.8 T 3 strona w tym temacie

http://allegro.pl/katowy-emulator-drugiej-sondy-lambda-mosiezny-i4966293170.html

dalej się bujasz z tym autem ? http://a4-klub.pl/index.php?/topic/240761-polecam-elektrocar-karol-chrzczonowski-raszyn-ul-wysoka-7-tel-669-950-109/ tutaj jest podobno magik od audi. może on coś wymyśli, z tego co się czyta to ma księgę audi w głowie

sluszniem, mój kolega pracuje w warsztacie i robi mi to za grosze ale coś mi się wydaje że dokręcał 2 górne przednie na podnośniku ;(

nie nic się nie zmieniło poza stanem portfela

czytałeś posty wyżej ?

witam, mam ten sam problem, delikatne szarpania silnika przy przyśpieszaniu dopóki nie złapie kilku stopni, później jest już ok jak sprawdzić na vagu przepływomierz ? wiem że pokazuje dobrze prawie 105 g/s przy pełnym bucie, czy to wystarczy aby stwierdzić że jest ok ? a węże podciśnienia jak pisał wyżej wandej, jak najlepiej sprawdzić ?

tylko 3M albo avery, polecam 3M

faktycznie... przecież nie trzeba mieć założonego koła dzieki, dam radę ;P

tylko jak tak patrzę teraz jak mam opuszczony samochód to jak ja mam to dokręcić jak tam podejścia nie ma albo ja taki mechanik

tak wiem o tym ale chyba sam nie dam rady większość wahaczy mam jeszcze od nowości więc śruby pewnie zapieczone jak chooj poza tym nie wiem czy technicznie te rzeczy sa proste do wykonania

fajnie mam nadzieję że też tyle zrobie

dlatego zdecydowałem że jak narazie bujam się na 16

ja już zdecydowałem że zamontuję MS tam gdzie już się posypały. zaznaczę je żeby było widać które to no i napisze ile zrobiłem przy najbliższej wymianie. oby nie szybko

czyli tak jak ja podobny styl jazdy. kwestia w takim razie dobrego montażu to podstawa Jakoś mało wiarygodny ten profil dopiero co zarejestrowany, w dodatku B5 opisane jako 2005, coś nie halo.Ty w ogóle własnej matce nie wierzysz że cie urodziła. Jeżdzę Vw passatem B5.5 2005 rok. Jeszcze coś chcesz wiedzieć ? to że napuisałeś a4 b5. dziwisz się reakcji ? i lepiej waż słowa bo dopiero co się pojawiłeś i wjeżdżasz na innych.

ale masa ciała spada idealnie zależy, jak chce się kratę no to trzeba wykonywać różne ćwiczeina tak jak mówisz a co do spalaczy to zgodzę się w 100%, pisałem wcześniej, dość łagodnie nabijanie ludzi w butelke tak jak kupno mleka ,,bez laktozy'' w sklepie.. NA PEWNO NIE MA LAKTOZY BO PRZECIEŻ NAPISALI PRAWDA ?

a lpg masz tak dostrojone że nie szarpie na zimnym silniku ? edit: kolega ma tak samo wszystko fajnie pięknie uznajmy że to tak ma być i do tego trzeba dostroić LPG, ale co z tymi LOGAMI na benzynie które wyszły źle ? zapomniałem dodać o tym że gdy miałem katalizator samochód wydawał się być przytkany i szarpał deluikatnie jak jechałem 20-30 km/h na benzynnie, teraz jest bajka, bez falowania bez szarpania, na benzynce śmiga. zrobie jeszcze raz logi (benzyna) dynamiczne i postojowe, jeżeli bedzie tak samo to już skonczę tą zabawę, dostroję gaz, zrobię podsumowanie tematu i niech inni korzystają bo sporo zostało tu już prześwietlone EDIT: Pragę poinformować że temat na 99% został rozwiązany. jak już mówiłem na początku, problem ubogiej mieszanki (CZYLI PALĄCY SIĘ CHECK) który zapalił się 5tkm po założeniu instalacji gazowej jest spowodowany zbyt słabym reduktorem, gazownik źle dopasował reduktor który nie wyrabia po przekroczeniu 3,5 tyś - 4K obrotów... To dlatego po logach widać (jak mówił wcześniej kamil-vag) że na początku jest ok, mieści się w normie a później gubi korektę. jak się dowiedziałem od kilku gazowników na forum LPG, zbyt słaby reduktor powoduje właśnie błąd ubogiej mieszanki oraz co najgorsze że głowica dostaje mocno po d*pie. jednogłośnie każdy z nich stwierdził to że reduktor należy jak najszybciej zamienić na odpowiedni.. przyczyny szukałem w benzynie a okazuje się że to ''magicy z autogaz w łomiankach'' źle dobrali element szarpanie na gazie to wina ''zimnego vaga'' która jest osobnym tematem. pod koniec miesiąca mam wymianę u gościa z forum reduktora (w tym elektrozaworu) + strojenie LPG i przegląd instalacji dobiję ostatnim postem żeby potwierdzić to co napisałem wyżej.

jaki u Ciebie stan dróg kolego ?

oki dzisiaj się postaram thx