Ryzyko przytarcia kompresora, jest zawsze kiedy jeździ się bez czynnika, nie zależnie czy 1km czy 100km. Oczywiście im mniej jeździsz tym to ryzyko maleje, ale jednak zawsze takie jest.
Te kołki normalnie znajdują się na rurkach, nie powinny z nich wyjść, ale jak to z aluminium bywa, czasami zostają w osuszaczu, trzeba je wyciągnąć jak najmniej uszkadzając i włożyć w odpowiednie miejsca w złączkach na rurkach. Bez tych kołków prowadzących będzie trudno uzyskać szczelność, a jeśli uzyskasz to i tak szybko układ się rozszczelni.