Langista

Nie do końca rozumiem co chcesz zrobić. Olej owszem możesz wymienić, nawet co kilka km możesz zalewać nowy, co do płukanki, można stosować ale cudów nią nie zdziałasz, to zwyczajnie dodatek środków czyszczących do oleju, nagaru tym nie rozpuścisz. Jak płyn chłodniczy poszedł nowy to nie ma sensu go wypłukiwać wodą destylowaną, chyba że widać w zbiorniczku jakiś syf, a to też trzeba się zastanowić jaki konkretnie. Wtrysków nie wyciągaj, chcesz je wyczyścić to wlej do pełnego baku dodatek do czyszczenia wtryskiwaczy i zrób długą trasę, im dłuższa jazda bez zatrzymywania się tym lepiej.

Ja bym szedł w sprawną używkę, regeneracja dzisiaj wielu podzespołów leży i kwiczy, a reklamacje zdarzają się coraz to częściej. Mega trudno znaleźć zakład, który dobrze zregeneruje coś, czy to sprzęgło, turbo czy też przekładnia. Wszędzie są cięte koszty i czas przeznaczony na tą samą pracę od dziesiątek lat.

Jest, ten który sam zrobiłeś i jak widać nie działa poprawnie.

Słabe luty, tam powinno się zarobić odpowiednie piny a nie lutować kable.

To co zrobiłeś to jedynie test, czy pierścień kompresyjny trzyma, olejowy jest na dole i on zbiera olej ze ścianek cylindra, który zgarnia pierścień powyżej.

Zrób głowicę i zobacz ale wierz mi, przez tyle lat i tak pierścienie olejowe są nagarem zawalone. Nagar nie tworzy się tylko poprzez rzadkie wymiany oleju ale normalnie w trakcie użytkowania też.

5W50 do alt? Lubisz wyrzucać pieniądz w błoto 🤣

To co jest do zrobienia najlepiej jak oceni ten co regeneruje. Czasami jest komplet do zrobienia, czyli gniazda, prowadnice, uszczelniacze, zawory. Ile powinna kosztować głowica to złe pytanie, bo można dobry egzemplarz za 400 znaleźć a do regeneracji będzie za 800, i na koniec okaże się, że oba są pęknięte.

Raczej unikał bym takich dołków, lepiej gładkie dla jak najszybszego pozbycia się spalin i dostarczenia świeżego powietrza do mieszanki. Trzeba by dobrze wyliczyć jakie te dołki muszą być aby spowodować odpowiednie zawirowania. Roboty masa a efekt mega wymierny.

Tył jedno a przód już w ogóle zapomnij. Przy 16' to nie poszalejesz, zmień koła na 17 i założysz zestaw z S4.

A jaki trud żeby do tego co założyłeś, obok położyć Ori i na jego bazie dorobić mocowania?

Jak była porządnie zrobiona, to czemu piszesz post tutaj, zamiast zadzwonić i podjechać do tego, co ten remont robił?

Sąd takie brednie wyczytałeś? Co ma ciepły silnik do ochrony dwumasu przez dłuższe kręcenie rozrusznikiem? Nic, a nawet bardziej dwumas dostaje bo dłużej niższe prędkości obrotowe musi tłumić, które są mocniejsze w drgania i uderzenia. Pokaż korekty wtrysków na ciepłym.

A to co strzelało, wymiana wahacza to wyeliminowała?

Dorobić mocowania jak od Ori, innego wyjścia nie ma.

Drugi bieg wentylatora włącza się powyżej 110 stopni, a błąd masz ewidentnie od termostatu, nie od wentylatora.

A gaz ktoś regulował? Jaki sterownik? Chińskie podróby ingerują w pracę silnika.

Dlatego też często samo wyjęcie bezpiecznika i włożenie z powrotem przeczyszcza styki i usterka znika.

A sprawdzałeś potem czy faktycznie są uszkodzone?

Teraz pytanie, wyższe to znaczy jakie? Taki akumulator dobrze ładować napięciem 14V ale niskim natężeniem rzędu do maks 1A. Im wyższe napięcie od 14V tym niższe natężenie, niektóre ładowarki ładują 15V i 0,6A przez 22-24H, i to jest proces naprawiania akumulatora. Ja niestety mam stary prostownik który szybko naładuje akumulator ale nie przywróci pojemności bo ładuje zbyt dużym prądem.

Trzeba ładowarki za 200+ żeby potrafiła dobrze naładować akumulator, inaczej zaleca się raz w tygodniu zrobić trasę ok godziny jazdy, może być pół godziny w jedną stronę.

Raczej nikt nie będzie tu w stanie wyczarować czego ten błąd dotyczy, trzeba zrobić skan za pomocą dobrego sprzętu typu VCDS lub VAG-COM przynajmniej aby rozkodować błąd a następnie opisać co się dzieje, nie jesteśmy czarodziejami.

Jak dalej będziesz tak małe przebiegi tym autem robić to Aku za niedługo też wymienisz na nowe, bo ciągle jest niedoładowny.

5-7 tyś maks jeżeli nie jest zgnite od spodu.

Nic poza Ori nie zadziała z kierownicą według mnie, ale jakiś użytkownik w tamtym roku zarzekał się, że on wyczarował, że mu chińskie radio działało, szkoda tylko że tego nie opisał już dla innych.