Panowie mam dziwny problem. To dzieje się tylko na mokrym, i tylko jak mam założone zimówki na stalowych felgach. Powyżej prędkości 80 km/h przy hamowaniu auto ściąga w prawo. Niby diagnoza prosta - pompa do wymiany, ale to dzieje się tylko na mokrej nawierzchni i tylko na zimówkach. Na alu i letnich nie miałem takiego czegoś, czy deszcz czy błoto. Podczas hamowania żadne kontrolki nie mrugają, nie wywala błędów. Jedynie jak sobie radzę z hamowaniem przy większych prędkościach to wcześniejsze bardzo delikatne hamowanie, aby poruszyć hamulce, później już hamuje normalnie. Co to może być?