Ja od siebie dodam, że różnica przy moim klekocie na castrolu 5W40 a Millers XF Longlife jest ogromna. Po pierwsze na Castrolu olej zaczynało brać po 3-4k od wymiany, gdzie na Millersie zaczynało brać po 7-8k od wymiany. Po drugie Castrol świeżo po wymianie nawet nie pozwolił mi na jazdę 150/h, może na 5 minut, potem olej osiągał temperatury 120-130 stopni. Millers pozwolił mi na trzymanie prędkości 150/160 km/h i temperatura doszła maks do 110 stopni.
Wiem że każdy pluje tym Longlife, ale kto każe ten olej trzymać tak długo? Ja go wymieniam co 12k i silnik nawet ciszej pracuje na nim, nie ma tego chamskiego klekotu. Przymierzam się właśnie do kupna ASN i do niego też zaleje olej tej firmy.