pelonek1

Po przeczytaniu opinii wlałem ten niecały rok temu do 3,0 TDI. Nie napiszę swojej opinii bo zrobiłem tylko 2,5 k km. Jeśli chcesz np. pełen syntetyk i cena nie gra roli to zalej np. Ravenol VMP.

Są ORI z C7. Są 3 strumienie, w koło mgiełka, lewy ma dodatkowy strumień skierowany na dolny lewy róg szyby, gdzie przy samej mgiełce jest tam sucho. Kupiłem je do C6 i mam zamiar montować, tylko ciężko się zebrać bo auto więcej stoi jak jeździ. Takie mają numery i tak pryskają. Na A6 klub piszą, że najlepsze, ja jeszcze nie testowałem.

Mi też nie do końca leży to wnętrze ale nie zamierzam nic zmieniać. Mam drugie z 2 x ORI S-Line z fabryki a to jest do jazdy na co dzień, chociaż w *uj km nią jeżdżę.

Są większe bo dwie takie wrzuciłeś mi w gratisie. Nawet o tym nie myślę

U mnie nie przekręce w prawo jak już auto mam odpalone, no chyba że to u mnie jest niesprawna

Dzisiaj montowałem schowki, miałem ORI blaszki i od strony pasażera blaszki weszły bez problemu, tak od strony kierowcy z tyłu fotela już nie, ponieważ nie chciały przejść przez ten otwór z tym białym prętem z tworzywa, o czym już wspominał kolega @pila24 Jak już ktoś będzie montował to 4 blaszki na tył proponuję od razu trochę skrócić, jest tam nadmiar gwintu jeśli chodzi o obciążenie (chodzi o skrócenie tego wystającego gwintowanego elementu) i wtedy bez problemu wchodzą. Przed montażem blaszki też najlepiej trochę ścisnąć, wtedy nie będą się przesuwać jak fotel mamy podniesiony do góry i chcemy przykręcić schowki. @kosik25 dzięki za schowki

Sprawną stacyjką nie uruchomisz ponownie rozusznika jak auto jest odpalone.

To było napisane tylko po to, żeby zobrazować do końca działanie zbędnego bajeru jak dla mnie. Oczywiście można modzić, żeby tylko coś modzić, tylko po co

Pod warunkiem, że wymieniasz już któryś zestaw SKV lub coś podobnego jeśli chodzi o jakość, wtedy z górną długą śrubą spinającą wahacze nie ma problemów.

Tak miało być

Wszystko co do połowy roku będzie rok modelowy wstecz np. 03.2022 będzie 2021 rok modelowy.

No to niezły macie bajer jak trzeba włożyć kluczyk, przekręcić na zapłon i wtedy odpalić z dodatkowego przycisku. Dla mnie ma to sens jak odpalamy przyciskiem bez użycia kluczyka, a tutaj trzeba przekręcić na zapłon i przypadkiem nic dalej bo auto odpali i bajer w postaci dodatkowego przycisku będzie zbędny

Ja jak byłem ostatnio na poprawce po tym papraku co nie wiedział, że są różne zawieszenia to Panowie tak się przykładali żeby kierownica była na wprost, na koniec jeszcze powiedzieli, że jak będzie chociaż trochę krzywo to żeby przyjechać i poprawią. Oczywiście wszystko było ok i nie było trzeba jechać na poprawkę. Podsumowując - da się, oczywiście jeśli ma się wiedzę chęci.

Też pewnie powiedział, że się nie da lepiej ustawić

Dokładnie. Mechanik to zlecał przy jakiejś robocie bo nie miał geometrii a czy zapłacił Im to nie wiem, mi na pewno nie doliczył.

Robota nie zrobiona także zadnej złotówki też nie dostał.

Mi też kiedyś jeden powiedział, że z przodu nie da się ustawić i oddał połowę na czerwono. Jak zapytałem jakie zawieszenie wybrał, odpowiedział że zwykłe a miałem 1BE Niestety nie dałem mu już szansy poprawiać. W innym miejscu panowie zaczęli od sprawdzenia wlepy w książce serwisowej i nie było problemów. Przy okazji z tyłu poprawili bo z 9 lat nikt tam nie zaglądał. Także jak się potrafi i chce to się da.

A myślisz, że np. w B7 1,8 T jest wieczny? Środkowy też chyba z papieru i zawsze jako pierwszy idzie do wymiany.

Dlaczego? Wszystko co 1,8 T i w normalnych pieniądzach sprzedaję się od ręki i kolega zapewne nie będzie się męczył żeby sprzedać swoje A jak podwozie i nadkola pod osłonami wyglądają w Exeo, zaglądałeś już tam?

Jak już wzrośnie spalanie to minimalnie i nie powinno mocno nadwyrężyć Twojego wakacyjnego budżetu

Trytytką ściągałem, tzn. zaciskałem ją poniżej tego grubego kołnierza i ciągnąłem do góry, szło bez problemu i nic się nie uszkodziło.

Przecież ma założoną.

Dlatego napisałem, że nie wiem jak jest w 2,0 TFSI

Nie wiem jak jest w 2,0 TFSI ale w 1,8 T po 8-10k km spuszczam tylko trochę ciemniejszy jak zalewam.