Zrobiłem golfem IV na pompowtryskach 300000km na Castrolu i auto dalej jeździ bez remontu silnika i pompek, na liczniku ma teraz około 450000km. Brat sprzedał niedawno LT 35, też jeżdżony na Castrolu, zrobił nim z 500000km, jak kupił miał 150000km oraz cofnięte około 200000km, silnik bez remontu, chyba raz turbinę robił ale też nie jestem tego pewien. Grunt to terminowa wymiana wg mnie oraz pochodzenie oliwy. Wiem że zaraz ktoś napisze że Castrol to najgorsze gó.... i z tego powodu już go leję bo nikt go nie poleca chociaż nie wiem czy słusznie ... .